REKLAMA

MOTODrogie auta oraz używane zdrożeją. Te tańsze znikną z rynku

2024-05-13 06:41
publikacja
2024-05-13 06:41

Wysokie podwyżki cen mają zrekompensować producentom wzrost kosztów produkcji o cztery-pięć tys. euro. W pierwszej kolejności uderzą w droższe SUV-y. Jeśli nowe regulacje emisyjne doprowadzą do spadku popytu na nowe auta, wzrosną ceny używanych - informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Drogie auta oraz używane zdrożeją. Te tańsze znikną z rynku
Drogie auta oraz używane zdrożeją. Te tańsze znikną z rynku
fot. lumen-digital /

"Sięgająca obecnie 180 tys. zł średnia cena nowego samochodu już niedługo gwałtownie wzrośnie. W przypadku aut rodzinnych podwyżki mogą przekroczyć 20 tys. zł. Będzie to efekt wchodzących w życie od początku 2025 r. nowych, bardzo restrykcyjnych regulacji emisyjnych CAFE. To jeszcze nie są nowe normy emisji spalin, więc będzie można sprzedawać samochody przekraczające limit, ale producent będzie musiał płacić karę. Średni poziom emisji, do którego jej nie zapłaci, obniżono ze 118 do 94 g CO2 na przejechany kilometr" - informuje "Rzeczypospolita".

Wysokie podwyżki rekompensujące wzrost kosztów produkcji uderzą w pierwszej kolejności w droższe SUV-y, gdyż producentom będzie łatwiej dodać równoważące kary emisyjne do pięciu tys. euro do cen drogich samochodów niż tańszych aut miejskich, które jednak stopniowo znikają z rynku.

"Montaż drogich instalacji w wielu autach, które nie spełnią nowych norm, spowodowałby wzrost cen nieakceptowalny dla klientów. Dlatego część marek już myśli o ograniczaniu oferty" – powiedział prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar Wojciech Drzewiecki.

Według Rzeczypospolitej, ceny pojazdów z napędem spalinowym pozostają stabilne - w ciągu roku wzrosły do trzech proc. Elektryki staniały nawet o dwa proc. Średnia cena nowego "elektryka" auta wynosi obecnie 250–260 tys. zł.

Koniec problemów z dostępnością oznacza, że czas oczekiwania na auto zamówione według indywidualnej konfiguracji skraca się. Ceny transakcyjne są niższe od katalogowych średnio o ok. 10 proc. Dilerzy ponownie stosują rabaty dla klientów.

Rosną jednak koszty eksploatacji. Według platformy Automarket w 2022 r. koszty serwisu i napraw samochodów zwiększyły się o nawet 38 proc., w rezultacie kierowcy ograniczają je teraz do minimum. Wzrosła cena paliwa, przeglądów gwarancyjnych. Diagności naciskają rząd na pilną i wysoką podwyżkę opłat za obowiązkowe badania techniczne. Średnia składka OC wyniosła w pierwszym kwartale 2024 r. 575 zł i w porównaniu z ub.r. wzrosła o 17,3 proc - podał serwis Rankomat.

"Podwyżki w salonach, do jakich dojdzie za niespełna osiem miesięcy, będą miały głębsze konsekwencje. Jeśli nowe regulacje emisyjne doprowadzą do spadku popytu na nowe auta, w efekcie wzrosną ceny używanych" - ocenia "Rzeczpospolita". (PAP)

autor: Maciej Replewicz

mr/ mrr/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
magican
Ja tam kupiłem używane auto, nie było za drogie i jeszcze sprawdziłem je w autotesto by mieć pewność, że jest sprawne
glucik009
ja używane pojazdy kupuję z pomocą autotesto. Wolę mieć pewność, że samochód nie będzie miał ukrytych wad
maroon
Używane auta już teraz mają swoją cenę, tym bardziej jak wzrosną ceny to jak wybierać auto to tylko ze specjalistami jak autotesto, żeby mieć pewność, że człowiek nie kupi kota w worku i jeszcze wyda dwa razy więcej na naprawę
secundus
wow! elektryki staniały nawet o 2%!!! szał normalnie szał ludziska, uwaga bo zabraknie na półce w sklepie!

S.
j4oen
Chińscy komuniści rosną siłę a ich Europejscy bracia w ideologii, zarzynają swoich "poddanych"...
O ile większa jest przy tym emisja przez samo konstruowanie tych monstrualnych systemów do obsługi emisji spalin? Przecież na produkcję tego ustrojstwa idzie energia z paliw kopalnych. Bilans jest taki, że jeszcze więcej
Chińscy komuniści rosną siłę a ich Europejscy bracia w ideologii, zarzynają swoich "poddanych"...
O ile większa jest przy tym emisja przez samo konstruowanie tych monstrualnych systemów do obsługi emisji spalin? Przecież na produkcję tego ustrojstwa idzie energia z paliw kopalnych. Bilans jest taki, że jeszcze więcej CO2 i siarczanów jest emitowanych z węgla, tylko w Azji...
j4oen
Tusk zaraz wyda pożyczone przez polaków pieniądze na elektroschrott von Deutschland :)
alex12
Absurd goni absurd, w imię ekologii,małych aut ( czytaj takich co mało spalają paliw kopalnych i w takim samym małym stopniu ich produkcja degraduje środowisko) nie opłaca się produkować….
zoomek
"więc będzie można sprzedawać samochody przekraczające limit, ale producent będzie musiał płacić karę."
No.
Czego nie rozumiesz?
A normy emisji dla rakiet ze Starlinkami?
Ślad węglowy Starshipa ktoś podlicza?
Jakiś podatek za to?
xazoir
Ale ty wiesz, że produktem spalania paliwa rakietowego jest woda? XD
sirkkris odpowiada xazoir
To sobie poczytaj https://pl.wikipedia.org/wiki/Sta%C5%82e_paliwo_rakietowe
Gdyby to był sam wodór, ale tam jest mnóstwo innych składników chemicznych.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki