REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Członek KRRiT chce wszczęcia postępowania skargowego wobec TV Republika

2024-01-03 13:01
publikacja
2024-01-03 13:01

Członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski zwrócił się w środę do szefa Rady Macieja Świrskiego o wszczęcie postępowania skargowego wobec TV Republika w związku z wypowiedzią Jana Pietrzaka. Według medioznawcy, doszło do naruszenia art. 18 ust 1 ustawy o radiofonii i telewizji, który zakazuje mowy nienawiści.

Członek KRRiT chce wszczęcia postępowania skargowego wobec TV Republika
Członek KRRiT chce wszczęcia postępowania skargowego wobec TV Republika
fot. Włodzimierz Wasyluk / / FORUM

W niedzielę na antenie Telewizji Republika satyryk i publicysta Jan Pietrzak powiedział: "Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (...) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, poza traktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić".

We wtorek członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prof. Tadeusz Kowalski zapowiedział, że będzie wnioskował o ukaranie nadawcy, który odpowiada za emitowane treści. W środę medioznawca skierował do przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego pismo "z prośbą o wszczęcie postępowania skargowego w związku z naruszeniem przez nadawcę - Telewizję Republika, art. 18 ust 1 ustawy o radiofonii i telewizji". Przytoczył w nim wypowiedź Pietrzaka oraz reakcję prowadzącej program Katarzyny Gójskiej, która powiedziała: "To rzeczywiście bardzo mocny żart, ale to jest też tak, że pan bardzo często mówi o swoich doświadczeniach związanych z przeżyciami z drugiej wojny światowej, więc myślę, że ktoś, kto ma te doświadczenia osobiste też może sobie pozwolić na więcej".

Kowalski zwrócił uwagę, że ze strony prowadzącej była to "dość nieudolna próba usprawiedliwienia wypowiedzi gościa". "Wobec tak jednoznacznych wypowiedzi, nawet w audycji emitowanej +na żywo+ gospodarz powinien zareagować w sposób bardzo stanowczy" - stwierdził.

Dodał, że "skandaliczna wypowiedź Jana Pietrzaka narusza art. 18 ust 1 ustawy o radiofonii i telewizji, który mówi wyraźnie, że audycje lub inne przekazy +w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub przemocy lub dyskryminować ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania (…)+". "W związku z zaistniałą sytuacją zwracam się o wszczęcie postępowania skargowego" - podkreślił medioznawca.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował w poniedziałek w mediach społecznościowych, że poprosił Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego o zajęcie się sprawą wypowiedzi Pietrzaka oraz o wszczęcie śledztwa. Zawiadomienie do prokuratury złożył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. (PAP)

autorka: Daria Porycka

dap/ dki/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
TVP INFO straciła na oglądalności. Popłynęła totalnie. Tak kończą się wygłupu Tuska i Sienkiewicza.
katzpodola
Niemieckie metody czyli zastraszyć społeczeństwo by nie było negatywnych wypowiedzi na wybranego wielkiego przywódcę III Rze...
and00
A jak on niby nawoływał do: "do nienawiści lub przemocy lub dyskryminować ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania"
Przecież tam nic nie było że ktoś ma naprawdę ich pozamykać w tych obozach
and00
To jest kampania zastraszania i próba wprowadzenia autocenzury żeby ludzie się bali korzystać z wolności słowa, pisać i mówić co myślą

Żeby bali się że jakiś ksenofil albo organizacja homofili zgłosi ich do prokuratury, i nawet jak nie posadzą to będą problemy

Na zachodzie już tak często jest
jan-kowalski
Może gdyby Pan Jan powiedział, że to nie tyle "żart" (zważmy, iż sam zaznaczył, a więc uprzedził co wrażliwszych, że będzie on "okrutny"), co że "może na tym Zachodzie liczą, że weźmiemy w tej kwestii przykład z Niemiec", to nie byłoby całego tego szumu i wzmożenia. Bo chyba mało kto wie (lub pamięta),Może gdyby Pan Jan powiedział, że to nie tyle "żart" (zważmy, iż sam zaznaczył, a więc uprzedził co wrażliwszych, że będzie on "okrutny"), co że "może na tym Zachodzie liczą, że weźmiemy w tej kwestii przykład z Niemiec", to nie byłoby całego tego szumu i wzmożenia. Bo chyba mało kto wie (lub pamięta), że praktyczni Niemcy naprawdę umieszczali w przeszłości (po 2015 r.) imigrantów w budynkach dawnych niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych (np. w Dachau). Więc skoro Niemcom - autorom zagłady, to nie przeszkadzało (nie widzieli moralnej niestosowności swojego zachowania), to tym bardziej w Polsce (i Polakom), która była ofiarą, nie powinno to budzić większych emocji.
O co całe to halo? - chyba po to, by elektorat mógł ekscytować się kolejnym problemem zastępczym (co powiedziała X czy Y) zamiast prawdziwym problemem (tu: imigracji, nielegalnej podkreślmy).
samsza
Dołożę, że UE właśnie przepchnęła pakt migracyjny z "przymusową relokacją". Nadal nam nikt nie wyjaśnił na jakiej zasadzie to nikogo nie obraża, nie jest skandalicznym faktem, czym to się różni od przymusowej relokacji w formie tzw. push-backów, Rozumiem, że po filmie pani H to zostało przez polityków dobrej zmiany wyklęte,Dołożę, że UE właśnie przepchnęła pakt migracyjny z "przymusową relokacją". Nadal nam nikt nie wyjaśnił na jakiej zasadzie to nikogo nie obraża, nie jest skandalicznym faktem, czym to się różni od przymusowej relokacji w formie tzw. push-backów, Rozumiem, że po filmie pani H to zostało przez polityków dobrej zmiany wyklęte, bo na pewno rząd Tuska tego zabronił.
samsza odpowiada samsza
To, że ktoś demokratycznie ustala jakieś zasady to mi nic nie przeszkadza. Nie mogę się tylko nadziwić tym zabobonom (bo nikt niczego nie tłumaczy) przyjmowanym na wiarę, rytualnym nagonkom i udawaniu, że się szuka podstawy prawnej do skazania, a na kilometr widać, że wszystko dęte, ma służyć wyłącznie zastraszaniu. Sekta religijna,To, że ktoś demokratycznie ustala jakieś zasady to mi nic nie przeszkadza. Nie mogę się tylko nadziwić tym zabobonom (bo nikt niczego nie tłumaczy) przyjmowanym na wiarę, rytualnym nagonkom i udawaniu, że się szuka podstawy prawnej do skazania, a na kilometr widać, że wszystko dęte, ma służyć wyłącznie zastraszaniu. Sekta religijna, "ch-kowa", sobie wymyśla, że ktoś jakiś grzech popełnia, a całe państwo wciągane jest w tę głupawkę, tego trendu nie rozumiem. Chcą ludzi wymęczyć, ich sprawa, żniwo zbiorą, tak jak Trump rośnie po nagonkach.
grab
A ty tam byłeś i wódeczkę piłeś?
dasbot odpowiada samsza
Takie sprawy powinno się rozstrzygać w referendum. Nie powinno być zgody, aby politycy, a szczególnie na forum supra-narodowym, decydowali w tak fundamentalnych sprawach za obywateli.
samsza
Nawet pan prof. nie opisał na jakiej zasadzie wypowiedź Pietrzaka miała by wypełniać znamiona przepisu, który przytoczył, że treści mają czegoś tam nie zawierać.
Śmiało, proszę podać szczegóły o co chodzi.

Powiązane: Zmiany w mediach publicznych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki