Wydaje się, że za ostatnim rajdem CD Projektu może stać coś więcej niż tylko jedno "beep". 11 stycznia na YouTube pojawił się kolejny filmik ze spekulacjami dotyczącymi "Cyberpunka". Tym razem są one pozytywne.


Jak donosi LegacyKillaHD (171 tys. subskrybentów na YouTube), powołując się na źródło w spółce Sony, CD Projekt miał przekazać wspomnianej firmie tech-demo "Cyberpunka", by ta sprawdziła, jak gra sprawuje się na PlayStation. Kontynuując wywód oparty na tych przeciekach, YouTuber dodaje, że "Cyberpunk" jest już grywalny. CD Projekt tym samym najprawdopodobniej zakończył już główne prace nad silnikiem, a więc najcięższą częścią projektu. Teraz zespoły mają pracować nad dodawaniem misji, postaci oraz rozbudowywaniem miejsc.
Oczywiście to wszystko plotki, jednak o sile tego typu informacji, napływających nawet z YouTube akcjonariuszy CD Projektu przekonywać nie trzeba. W listopadzie 2017 roku doprowadziły one do sporej przeceny papierów spółki. Wówczas, bazując na wypowiedziach byłych pracowników, podawano w wątpliwość zaawansowanie prac nad "Cyberpunkiem". Pojawiły się nawet sugestie, że gra nie pojawi się przed końcem 2020 roku.
Plotki z czwartkowego filmiku LegacyKillaHD mają zupełnie inny wydźwięk. Wpisują się także w to, o czym mówił jeszcze w listopadzie prezes Kiciński. - Nie pojawiły się w ostatnim czasie żadne problemy mogące wpłynąć na produkcję. Wręcz przeciwnie, mając za sobą kamień milowy, jesteśmy jeszcze spokojniejsi - przekonywał wówczas na łamach "Pulsu Biznesu" Kiciński. - Silnik jest i działa. Oczywiście będzie jeszcze rozwijany. Przy każdej naszej grze musieliśmy mocno rozwijać technologię i tak samo jest tym razem. Musi być odpowiednia do naszych potrzeb związanych z konkretnym tytułem i światem, który tworzymy, oraz dopasowana do możliwości urządzeń dostępnych na rynku. Dlatego silnik wymaga stałej aktualizacji - dodawał.
Mimo, iż "Cyberpunk" ma być już grywalny, źródło LegacyKillaHD nie wierzy, by gra była tematem na 2018 rok. - Potrzebuje ona jeszcze roku dwóch prac - słyszymy w filmiku. Ukończenie najcięższej części projektu sprawia jednak, że inwestorzy oraz gracze mają podstawy by wierzyć, że do końca telenoweli z "Cyberpunkiem" jest bliżej, niż dalej". Dodatkowo fakt grywalności pozwala LegacyKillaHD sugerować nawet, że gracze już na tegorocznych targach E3 (startują 12 czerwca) zobaczą jak rzeczywiście wygląda "Cyberpunk".
Sam CD Projekt daty premiery "Cyberpunka" jeszcze nie podał. Ze strategii spółki wynika, że do końca 2021 roku powstaną dwa tytuły "AAA" - "Cyberpunk" oraz bliżej jeszcze nieokreślona gra RPG. W ubiegłym roku z ust przedstawicieli spółki wielokrotnie słyszeliśmy, że 2017 rok jest rokiem "Gwinta". Być może więc 2018 będzie rokiem, w którym w komunikacji marketingowej CD Projektu w końcu pojawi się "Cyberpunk"? Teorię te wydaje się wspierać także przywrócenie do żywych konta twitterowego gry.
Adam Torchała