Stopa bezrobocia wzrosła wolniej niż przewidywano. Natomiast zawiodła sprzedaż detaliczna.
W lutym stopa bezrobocia wzrosła do 14,4 proc. wobec 14,2 proc. miesiąc wcześniej – poinformował Główny Urząd Statystyczny. Wzrost okazał się zatem mniejszy niż oczekiwane 14,5 proc. Przed rokiem stopa bezrobocia wynosiła 13,4 proc.
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych wzrosła do 2.336,7 tys. wobec 2.295,7 przed miesiącem oraz 2.168,2 tys. w lutym 2012 roku.
Stosunkowo niezła postawa rynku pracy jest dowodem, że kondycja polskiej gospodarki jest lepsza, niż sądzono dotychczas. Wielkość bezrobocia co prawda rośnie, lecz znacznie wolniej od wcześniej zakładanych najczarniejszych scenariuszy.
Natomiast zawodem były dane o sprzedaży detalicznej, która spadła o 0,8 proc. wobec poprzedniego roku. To wynik słabszy od przewidywań oczekujących wzrostu o 0,4 proc. Przed miesiącem sprzedaż wzrosła o 3,1 proc.
»Zobacz szczegółowe dane o sprzedaży detalicznej |
Ostatnie dane dotyczące produkcji przemysłowej także nie sprostały oczekiwaniom, jednak szeroki obraz polskiej gospodarki jest stosunkowo niezły. Hamowanie wzrostu jest widoczne gołym okiem, lecz skala problemu jest nieporównywalnie mała w stosunku do niektórych krajów Unii Europejskiej.
Jednocześnie na umiarkowany optymizm pozwalają ostatnie raporty z krajów zachodnich, które chociaż pokazują głębokie problemy części państw, to w przypadku chociażby Niemiec rokują przezwyciężenie obecnych trudności.
Piotr Lonczak
Bankier.pl
p.lonczak@bankier.pl