REKLAMA

Ben Bernanke nie dostał kredytu

2014-10-03 09:03
publikacja
2014-10-03 09:03

Jeszcze rok temu Ben Bernanke był jednym z najpotężniejszych ludzi w światowych finansach. Po opuszczeniu fotela prezesa Rezerwy Federalnej, „helikopterowy Ben” musi zmierzyć się z problemami dotyczącymi „finansowych śmiertelników”.

Źródło: FORUMByły szef Fed nie dostał kredytu

- Ostatnio chciałem refinansować mój kredyt hipoteczny. Nie udało mi się – powiedział Ben Bernanke na konferencji w Chicago. Jak informuje Bloomberg, kiedy publiczność wybuchła śmiechem, były szef Fedu zapewnił, że nie zmyślił tej historii.

Refinansowanie kredytu to nic innego jak spłata wcześniej posiadanego zobowiązania ze środków uzyskanych z nowego kredytu. Są to najczęściej kredyty celowe, które są udzielane jedynie na spłatę poprzedniego. W ten sposób można osiągnąć lepsze warunki kredytowe np. w sytuacji, kiedy – tak jak ma to miejsce teraz w USA – spadnie oprocentowanie kredytów.

Zobacz też: Alfabet Bena Bernankego

W przeszłości Ben Bernanke dwukrotnie decydował się na refinansowanie kredytu. Wraz ze spadkiem oprocentowania hipotek – do czego przyczyniła się kierowana przez Bernankego instytucja – Bernanke obniżał swój koszt kredytu w 2009 r. i 2011 r. Jak podkreślają media za oceanem, amerykańskie banki obecnie znacznie częściej odrzucają wnioski o kredyt refinansowy - w porównaniu do ubiegłego roku akceptowanych jest o 75% mniej.

- Sądzę, że kredytodawcy mogli pójść trochę zbyt daleko w podnoszeniu wymogów kredytowych – dodał Bernanke. Jak przyznał, „regulatorzy jeszcze nie wypracowali właściwego podejścia do rynku mieszkaniowego, przez co wymogi dotyczące finansowania hipotek są wciąż zbyt wyśrubowane”.

Po odejściu ze stanowiska szefa Rezerwy Federalnej, Ben Bernanke poświęcił się prowadzeniu wykładów oraz pracy w Brookings Institution, najstarszej amerykańskiej instytucji doradczej i naukowo badawczej. Były „władca dolara” wysoko ceni swoje usługi: za pierwszy publiczny wywiad od momentu oddania sterów Rezerwy Federalnej, Ben Bernanke zainkasował 250 000 dolarów. To więcej niż zainkasował w całym 2013 r. (199 700), kiedy pobierał jeszcze pensję szefa Fedu.

/mz

Źródło:
Tematy
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~goldman
zloto nie polecialo tylko pomalu oddaje to co napompowali w niego tacy jak ty ERYKU naiwni fantasci, wierzacy ze drzewa moga rosnac do samego nieba
~Dżejms
To marketingowe zagranie pod publiczkę. Nie bądźcie naiwni. Chcą stworzyć wrażenie że wszyscy są traktowani jednakowo i sprawiedliwie. Jak jest naprawdę odpowiada rzeczywistość - banki zbyt duże aby upaść i ich prezesi z wielomilionowymi odprawami.Taka szopka dla ciemnego ludu.
~eryk
skoro go tak potraktowali to może zdradzi troszkę o spekulacjach na złocie i surowcach??co się stało w 2013 że złoto poleciało na łeb na szyje w ciągu kilku miesięcy ??
~myślący
ale jak rosło to nie pytałes czemu zarabiasz nie ?
~fedjestgorszyodtuska
pewnie żałuje, że nie obniżał stóp bardziej
~Kuba
kolejna leci glowa ;mlyny sprawiedliwosci pokazuja jak USA manipuluja opinia .Co za idiota placi takiej osobie tak wysokie wynagrodzenie za wywiad ,ktory nic nie daje spoleczenstwu,Pan B.mial okazje wykazac swoje "UMIEJETNOSCI" bedac w Fed.
~Paweł
Stopy w USA są zerowe. Ben nie mógł dalej obniżać. Polecam się doedukować.
~pawełekprzemądrza odpowiada ~Paweł
Niech Pan się lepiej doedukuje. Stopy mogą być nawet ujemne, co pokazał częściowo już EBC.

Powiązane: USA: giełdy i gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki