Obniżka oprocentowania lokaty o 0,1-0,2 pp. to niby niewiele. Jednak patrząc na to, jakie wartości są obniżane i biorąc pod uwagę, że jest to kolejna tego typu zmiana, klientom korzystającym z bankowych depozytów nawet takie niewielkie cięcia zaczynają mocno doskwierać. Tylko w ostatnim czasie na taki krok zdecydowały się co najmniej cztery banki.


Wrzesień przyniósł obniżki oprocentowania oferowanych lokat w Idea Banku, Getin Banku, Santander Consumer Banku i BGŻ BNP Paribas. W wielu przypadkach dotyczyły one produktów pojawiających się w czołówkach rankingów.
ReklamaPod koniec sierpnia Idea Bank dokonał co najmniej dwóch istotnych korekt w tabelach oprocentowania oferowanych lokat bankowych dla klientów indywidualnych. W pierwszej kolejności o 0,5 pp. obniżono oprocentowanie miesięcznej Lokaty Happy, która wcześniej przez dość długi czas miała stawkę 4 proc. w skali roku i od długiego czasu była liderem rankingu lokat jednomiesięcznych dla kwoty 10 000 zł. Następnie cięciu oprocentowania o 0,2 pp. przy każdym z oferowanych terminów poddano drugą, popularną ofertę Idea Banku – Lokatę Cloud, która w ostatnich rankingach lokat półrocznych i rocznych również zajmuje czołową pozycję.
Z początkiem września stawki niższe o 0,15 pp. mają również internetowe lokaty oferowane przez Getin Noble Bank. Tym samym najlepsza lokata trzymiesięczna Getin Banku ma obecnie stawkę 1,85 proc. w skali roku, a półroczna i roczna – 2,05 proc. W Santander Consumer Banku od 1 września o 0,20 pp. obniżono oprocentowanie większości oferowanych lokat, w tym popularnej rocznej Lokaty Direct+Online, która teraz ma stawkę wynoszącą 2,05 proc. w skali roku. Z kolei BGŻ BNP Paribas wycofał ostatnio z oferty półroczną Silną Lokatę, która miała stawkę 1,65 proc., w jej miejsce wprowadził natomiast, również sześciomiesięczną, Lokatę Promocyjną, której stawka wynosi już jednak 1,50 proc.
Nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja na rynku lokat miała się poprawić. Od dłuższego czasu banki są zmuszone działać w otoczeniu utrzymujących się niskich stóp. Eksperci nie spodziewają się, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Dodatkowo, na działalność banków wpływają wprowadzone w tym roku regulacje. Nie są więc skłonne dopłacać klientom do lokat i konkurować ich stawkami, a nawet mówi się, że obniżkami oprocentowania produktów oszczędnościowych próbują w części zrekompensować wydatki związane z obowiązującym ich tzw. podatkiem bankowym.
Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz