Apple już niejednokrotnie próbował dywersyfikować swoje portfolio produktowe. Zaliczając przy tym kilka porażek, nie chce się poddawać i planuje kolejne inwestycje. Tym razem w urzędzie patentowym pojawił się projekt elektrycznego samochodu Apple, a współpraca Apple i IBM w zakresie usług medycznych zaczyna nabierać tempa.



Zdjęcie przedstawiające projekt wyświetlacza zamocowanego w kokpicie wózka golfowego obiegło już internet. Czy Apple planuje wejść w konkurencję z czołowymi markami motoryzacyjnymi? Okazuje się, że takie pomysły pojawiły się w głowach zarządu giganta z Cupertino jeszcze rok temu, kiedy szef Tesli, Elon Musk, pojawił się w siedzibie Apple – donosi portal CNN Money.
Choć sam Musk zaprzeczał wtedy, jakoby spotkanie dotyczyło przejęcia Tesli przez jedną z czołowych marek urządzeń elektronicznych, domysłom nie było widać końca. Być może chodziło tylko o współpracę tych dwóch firm przy tworzeniu aplikacji do kontrolowania Tesli z poziomu zegarka Apple, a może jednak dotyczyło większej sprawy. Na tę chwilę na próżno można doszukiwać się szczegółów odnośnie do pomysłu patentowego Apple.
Apple i IBM rekrutują sprzedawców aplikacji zdrowotnych
O ile los rozwiązań motoryzacyjnych Apple’a stoi ciągle pod znakiem zapytania, firma aktywnie zaczęła starać się o wejście na rynek opieki zdrowotnej. Rozwiązania opracowywane wraz z działem Healthcare & Retail amerykańskiej firmy IBM w obecnym stadium potrzebują specjalisty ds. rozwoju – z taką ofertą wyszły wspomniane firmy na rynku pracy – wynika z informacji serwisu VentureBeat.
Poszukiwany pracownik miałby zajmować się partnerstwem biznesowym w obrębie tego segmentu, dbać o dobry kontakt z klientami i wyniki sprzedażowe. Apple ma ambicje, by zabrać część udziału w rynku Microsoftowi, który jest już obecny m.in. w szpitalach ze swoimi pakietami aplikacji.
/mg
























































