Reality show przestało być już tylko pokazywaniem życia ludzi. Stało się sposobem na promocję. Serwis Allegro reklamuje się w dość nietypowy sposób - uruchomił produkcję widowiska internetowego, w których główną rolę grają marki Allegro.
Gazeta Wyborcza streściła program "Alleshow" w kilku słowach: urządzają mieszkanie, robią imprezy, wygłupiają się i jeszcze im za to płacą.
Na casting do "Alleshow" zgłosiło się 2 tys. osób, z których wybrano dwie - 32-letnią Luizę, właścicielkę warszawskiej agencji aktorskiej i 23-letniego Grzegorza, studenta pedagogiki na Uniwersytecie w Białymstoku. Ich zadaniem jest urządzenie pustych mieszkań za pomocą karty płatniczej BZ WBK i rzeczy kupionych, rzecz jasna, na Allegro.
Codziennie w serwisie www.alleshow.pl internauci mogą oglądać kilkuminutowy filmik z życia Luizy i Grzegorza. Jest też możliwość oglądania, a raczej podglądania ich na żywo każdego dnia przez kilka godzin. Jak podaje GW, Allegro liczy na to, że internauci w komentarzach doradzą im, jak lepiej zawrzeć transakcje albo gdzie można kupić ten sam przedmiot taniej. Program będzie nadawany przez miesiąc.
Producentem "Alleshow" jest Grupa Białko, która organizowała wcześniej akcje marketingowe dla takich firm jak Danone, Coca-Cola, Red Bull czy Electroworld. Pomysłodawcą projektu jest dom mediowy Starcom.
