REKLAMA

Afera w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Jest wniosek o kontrolę NIK

2023-02-14 12:54, akt.2023-02-14 14:24
publikacja
2023-02-14 12:54
aktualizacja
2023-02-14 14:24

Okoliczności przyznawania dotacji w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju "Szybka ścieżka - innowacje cyfrowe" od kilku dni budzą coraz większe wątpliwości. Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński wystąpili do NIK kontrolę w tej sprawie. Posłowie chcą też unieważnienia wyników tego konkursu dla dwóch podmiotów.

Afera w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Jest wniosek o kontrolę NIK
Afera w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Jest wniosek o kontrolę NIK
/ Twitter

Na wtorkowej konferencji w Sejmie posłowie KO zwrócili uwagę na dwa podmioty w związku z konkursem "Szybka ścieżka - innowacje cyfrowe" Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Pierwszy opisany został na początku lutego przez Radio Zet, które podało, że prawie 55 mln zł otrzymała spółka o kapitale 5 tys. zł założona 10 dni przed ostatecznym terminem składania wniosków, przez niespełna 30-latka w mieszkaniu prywatnym; wniosek firmy otrzymał najniższą możliwą ocenę dopuszczającą do finansowania, czyli 10 na 16 punktów. NCBR poinformowało natomiast, że wnioskodawca, o którym mowa, nie dostał dotacji, a projekt, znajduje się jedynie na liście projektów rekomendowanych do dofinansowania, co nie oznacza wypłaty jakichkolwiek środków.

Drugi z podmiot to - jak mówili posłowie na konferencji prasowej - białostocka spółka, która miała otrzymać 123 mln dotacji. Szczerba ocenił, że po przeanalizowaniu kondycji finansowej firmy, nadaje się ona do likwidacji. "Sprawdziliśmy w wywiadowniach gospodarczych tę spółkę. Maksymalny kredyt, jaki ta firma jest w stanie na rynku uzyskać wynosi 750 zł. I tej firmie państwo PiS, NCBR przekazuje 123 mln zł" - powiedział Szczerba.

Sprawą może zainteresować się Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych

Posłowie poinformowali, że złożyli wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie okoliczności przyznawania dotacji w ramach konkursu NCBR "Szybka ścieżka - innowacje cyfrowe". Domagają się także unieważnienia wyników konkursu dla przywołanych przez nich dwóch podmiotów.

"Chcemy o tej sprawie poinformować OLAF (Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych)" - zapowiedział Szczerba. "Poznaliśmy dokładne zakresy tych projektów. Żaden z tych projektów nie jest projektem innowacyjnym" - dodał poseł KO.

"Być może to była szybka ścieżka dla niektórych jak zdobyć ogromne pieniądze" - powiedział Joński. "Mamy wrażenie, że NCBR stał się łupem politycznym jednej z partii" - dodał.

Firmy "słupy" i wielomilionowe dofinansowania z publicznej kasy

Na początku lutego NCBR - odnosząc się do publikacji Radia Zet - poinformowało, że tytuł i fragment publikacji: "założył w domu firmę o kapitale 5 tys. zł i 10 dni później Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przyznało mu prawie 55 mln złotych dofinansowania" jest nieprawdziwy. "Wnioskodawca, o którym mowa w artykule, nie dostał dotacji z NCBR" - poinformowało Centrum.

Wyjaśniło, że rekomendacja do dofinansowania, czyli projekt, o którym mowa w artykule znajduje się jedynie na liście projektów rekomendowanych do dofinansowania nie oznacza to wypłaty jakichkolwiek środków. "Przedmiotowa firma nie jest beneficjentem, a jedynie wnioskodawcą, z którym nie została podpisana umowa o dofinansowanie, a wyłącznie taka umowa stanowić może podstawę wypłaty jakichkolwiek środków" - podkreślono w oświadczeniu.

Jak zaznaczono, przed podpisaniem umowy o dofinansowanie projektu sam wniosek podlega jeszcze dodatkowej, szczegółowej weryfikacji ekspertów finansowych, którzy badają nie tylko zdolność poniesienia przez wnioskodawcę kosztów, ewentualne ryzyko wystąpienia nieprawidłowości dotyczących merytorycznej lub finansowej realizacji projektu, jak również skład osobowy jego zespołu badawczego.

W poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda powołał na stanowisko p.o. dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) Jacka Orła, odwołując wcześniej z tego stanowiska Pawła Kucha, który kierował tą rządową agencją od sierpnia zeszłego roku.(PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

(planujemy kontynuację tematu)

reb/ mok/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
langdon25
Afera Czarnkowa przy tym to mały pikuś

PiS się coraz bardziej rozpędza , niedługo dziennie będą kradli i defraudowali 100mln zł
janoz_lobolotorant
grzesiukubik nie widzi w tym nic złego, za Tuska by pewnie milion złotych wincyj wyłudzili
samsza
Wy się zapytajcie w sejmie, ile rząd zawarł jeszcze umów z innymi państwami, które obowiązują, są wykonywane, ale jeszcze nie opublikowane w Monitorze Rządowym, tam znajdziecie kwiatki...
128 mln to pikuś.
Nigdzie nie widać efektu dodatkowego biliona, to biliona trzeba szukać, a nie marnych milionów.
marok
Nigdzie nie widać efektów dodatkowego biliona? Tak w TVN-ie ci powiedzieli?
Najszybszy wzrost gospodarczy w Unii, ogromne pieniądze na socjal i służbę zdrowia oraz armię, szybki wzrost płac oraz eksportu. Wzrost konsumpcji szybszy niż wzrost gospodarki, przy jednoczesnym spadającym zadłużeniu w relacji do PKB.
samsza odpowiada marok
Właśnie nie widać, służba zdrowia gorsza niż w Czechach, Owsiak musi dopłacać, 13-tka to 11 mld, 500+ to 40 mld rocznie (7 x 50 mld to 350), czyli grosze, od których jest pobierany VAT, więc ostatecznie koszt mniejszy, gdzie ty masz coś w armii, parę nowych czołgów. Żadnej nowej elektrowni, nie ma kolei szybkich prędkości, CPK w Właśnie nie widać, służba zdrowia gorsza niż w Czechach, Owsiak musi dopłacać, 13-tka to 11 mld, 500+ to 40 mld rocznie (7 x 50 mld to 350), czyli grosze, od których jest pobierany VAT, więc ostatecznie koszt mniejszy, gdzie ty masz coś w armii, parę nowych czołgów. Żadnej nowej elektrowni, nie ma kolei szybkich prędkości, CPK w planach, rozkopana działka po pałac Saski. Baltic pipe to mało. Przed chwilą artykuły, że doszło do realnego spadku płac, jak w latach 90-tych. 2% wzrostu do pandemicznego 4 kwartału 2021r. to ma być sukces. To jest bilion zł, niewyobrażalna kwota, nie możesz gębą powiedzieć ogromne lub wzrost, musisz to pokazać. Że rozkradziono lub zmarnowano, to widać.
andregru
Tam afery były zawsze - https://pk.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-prokuratury-krajowej/akt-oskarzenia-wobec-bylego-dyrektora-narodowego-centrum-badan-i-rozwoju-w-latach-2011-2016/

Powiązane: Afery rządu PiS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki