REKLAMA

Adam Gierek

2014-05-26 22:10
publikacja
2014-05-26 22:10

Syn byłego I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, prof. Adam Gierek po raz trzeci znajdzie się w Parlamencie Europejskim. Jest profesorem zwyczajnym nauk technicznych, zwolennikiem energii z węgla i jednym z przeciwników unijnej polityki klimatycznej.

Gierek od 2004 r. zasiada w Parlamencie Europejskim, w frakcji socjalistów (PES). W tegorocznych wyborach, ponownie jak wcześniej, startował ze śląskiej listy komitetu SLD-UP, rekomendowany przez UP.

Prof. Gierek w licznych wypowiedziach sprzeciwia się założeniom i podstawom unijnej polityki klimatyczno-energetycznej. Jego zdaniem rząd powinien zwrócić większą uwagę na "kwestię prawdy o zmianach klimatycznych", zlecając np. przeprowadzenie badań na temat rzeczywistego wpływu na środowisko dwutlenku węgla emitowanego przez gospodarkę w porównaniu z innymi, naturalnymi źródłami jego emisji. "Za bardzo wierzy się jednej opcji, a nie wszyscy naukowcy są tu zgodni. Sam mam wątpliwości" mówił niedawno europoseł w Katowicach.

W tegorocznej kampanii prof. Gierek m.in. krytykował rząd za ustępstwa wobec ograniczeń tzw. pakietu klimatyczno-energetycznego, a także za brak całościowej polityki przemysłowej. Diagnozując powody słabej konkurencyjności polskiego węgla wskazywał m.in. na brak innowacyjności. "Efektywność uzyskuje się w zasadzie poprzez zmniejszanie zarobków lub ograniczenie zatrudnienia. Tak dalej być nie może. Kompania Węglowa powinna albo ulec likwidacji, albo być całkowicie zrestrukturyzowana" - mówił Gierek.

Jednocześnie, odnosząc się do proponowanej przez premiera Donalda Tuska unii energetycznej akcentował, że plan tego przedsięwzięcia powinien w konkretny sposób wskazywać rozwiązania dla węgla. "Od węgla nie będzie odwrotu, nawet nie może być mowy o jego rehabilitacji. Węgiel był i będzie, trzeba jedynie doprowadzić do jego efektywnego wykorzystania" - uznał.

Prof. Gierek znany jest w regionie m.in. z organizowanych co kilka miesięcy czynów społecznych, podczas których mieszkańcy zagłębiowskich miast - często przy dźwiękach piosenek z epoki - sprzątają parki lub sadzą drzewa.

Przed poprzednimi wyborami do PE rozstrzygnięty został pierwszy z ogłaszanych przez niego popularnych w regionie konkursów - na wspomnienia z młodości w czasach PRL. Ok. 150 konkursowych prac trafiło wówczas do Biblioteki Śląskiej. Później prof. Gierek organizował kolejne konkursy, m.in. pod hasłami "Ocalmy od zapomnienia" i "Sosnowiec - przemysł, którego nie ma". W 2011 r. ogłosił konkurs na wspomnienia z ponad dwudziestu lat, które minęły od 1989 r.

Przed trzema laty eurodeputowany zainicjował w Dąbrowie Górniczej Europejski Program Prawny - bezpłatne porady z zakresu prawa polskiego i europejskiego oraz cykliczne seminaria i warsztaty prawne dla różnych środowisk (dotąd skorzystało z niego ponad 7,5 tys. osób). W 2012 r. został wymieniony w raporcie Instytutu Spraw Publicznych wśród europosłów codziennie aktualizujących wówczas swoje strony internetowe - jego strona nadal należy do bardzo często uzupełnianych.

Popularność Gierka w Zagłębiu Dąbrowskim próbował zdyskontować podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2010 r. Jarosław Kaczyński. Prezes PiS powiedział wówczas w Sosnowcu, że cieszyłby się, gdyby prof. Gierek poparł jego kandydaturę; ocenił również, że Edward Gierek był komunistycznym, ale jednak patriotą. Adam Gierek odparł wtedy, że jako wiceprzewodniczący Unii Pracy (był nim w latach 2010-2013) podziela stanowisko swojej partii i w drugiej turze popiera - jak cała UP - Bronisława Komorowskiego.

Urodzony w 1938 r. w Zwartbergu (Belgia) Adam Gierek jest jednym z dwóch synów zmarłego w lipcu 2001 r. byłego I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka. W Belgii przebywał przez pierwsze 9 lat swego życia. Od czasu przyjazdu do Polski związany z Zagłębiem Dąbrowskim, mieszkał też m.in. w Katowicach i Warszawie.

Swoją karierę naukową od czasów studenckich związał z Politechniką Śląską. Kształcił się i pracował także m.in. w NRD i w Moskwie. Wyspecjalizował się w metalurgii, m.in. mechanizacji i automatyzacji hutnictwa. Profesorem zwyczajnym został w 1978 r.

W 2001 r. został senatorem z listy Unii Pracy. Jego mandat wygasł trzy lata później, gdy został wybrany posłem do Parlamentu Europejskiego. Uzyskał wtedy drugi wynik wyborczy w regionie - 69 168 głosów - po Jerzym Buzku (PO), na którego zagłosowało ponad 173 tys. osób. W 2009 zdobył 69 014 głosów (a Jerzy Buzek ponad 393 tys.).

W 2004 r. Adam Gierek otwierał śląską listę SLD-UP, przed drugim na liście b. wiceministrem przemysłu, a potem gospodarki odpowiedzialnym za reformę górnictwa, Jerzym Markowskim. W 2009 r., po długim sporze, kolejność się odwróciła - Markowski wystartował z jedynki (ponownie bezskutecznie), a Gierek znów został eurodeputowanym z drugiej pozycji.

Również w tym roku Gierek nie od razu miał być jedynką. Według pierwszych przymiarek śląskich struktur Sojuszu listę miał otwierać szef śląskiego SLD poseł Marek Balt. Gdy władze krajowe zdecydowały, że liderem listy będzie jednak Gierek, Balt zrezygnował z kandydowania. Markowski ostatecznie znalazł się na 10. miejscu listy.

Europoseł od początku lat 80. jest żonaty z Krystyną Zębalą-Gierek, ma dwoje dzieci - córkę Stanisławę i syna Marcina. Posługuje się płynnie m.in. językiem niemieckim i angielskim. (PAP)

mtb/ as/ ura/

Źródło:PAP
Tematy
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Ważne linki