Ugotowane na miękko, na twardo - zawsze pozostają tym samym - symbolizują bowiem początek życia. To od nich rozpoczynali swoje posiłki Rzymianie i tak też zaczyna się wielkanocne śniadanie. Słowem: "ab ovo", czyli "od jaja".
Jajko czy kura?
Persowie wierzyli, że jest symbolem świata, bo jednoczy w sobie i księżyc, za który uznawali białko, i słońce, którym w tym wypadku było żółtko. Celtowie obdarowywali się nimi w czasie wiosennego zrównania dnia z nocą – były bowiem kojarzone z budzącą się do życia przyrodą. Dla chrześcijan natomiast jajko stało się symbolem zmartwychwstania Chrystusa, na zawsze związanym ze świętem Wielkanocy.
Historia spożywania jaj najprawdopodobniej sięga pradziejów człowieka. Był to łatwo dostępny i pożywny pokarm, pierwotnie pozyskiwany najpewniej od dzikiego ptactwa, a później (przypuszczalnie już trzy tysiąclecia przed naszą erą) także od udomowionego drobiu. Archeologiczne dowody wskazują na spożywanie jaj przez ludność neolitu.
Jaja w kuchni i na stole
Problem z jajkami polega na tym, że nie zawsze wiadomo, jak je urozmaicić, bo zgodnie z polską tradycją, o ich ilość nie ma się co martwić. Można oczywiście podać je z majonezem, ozdobić szczypiorkiem, i problem mamy z głowy. Przyznajmy jednak, że jest to dość pospolite rozwiązanie. My proponujemy inne.
Otóż cztery ugotowane jajka kroimy na połówki. Wyjmujemy z nich żółtka i siekamy z rukolą, otrzymanym farszem wypełniamy jajka. Posiekanego pomidora wraz z cebulą układamy w żaroodpornym naczyniu, kładziemy na to jajka i obsypujemy wszystko obficie parmezanem. Zapiekamy i taką kolorową zapiekankę podajemy na stół.
Świetnym pomysłem będzie także na przykład jajko zapieczone w młodym szpinaku. Myjemy liście szpinaku i układamy w żaroodpornym naczyniu warstwami po kilka liści. Skrapiamy oliwą, dodajemy czosnek i sok z cytryny. Posypujemy Gorgonzolą i formujemy łyżką dołki, do których wbijamy po 2 jajka. Dodajemy sól i pieprz.
Na wielkanocnym stole świetnie sprawdzają się półmiski z ugotowanymi jajami, do których możemy dodać egzotyczne sosy. Miło będzie wyglądał taki półmisek, gdzie obok sałat ziołowych i strzępiastych, ułożymy jajka polane specjalnym zimnym sosem.
Sos zrobimy w następujący sposób. Pieczemy główkę czosnku. Dwa pomidory siekamy z cebulą i pietruszką. Dodajemy czosnek. Bierzemy teraz twaróg, najlepiej chudy, lekko wyschnięty i rozkruszamy do sosu. Ucieramy, dodając dużo oliwy i odrobinę soku z cytryny. Takim sosem polewamy jajka i sałaty.
Możemy też zrobić jajka pikantne. Żółtko siekamy z papryczką chili, czosnkiem i wędzonym łososiem. Dodajemy pieprz i sól, w razie potrzeby odrobinę majonezu. Wypełniamy je farszem i podajemy na liściu sałaty.
