REKLAMA

5 milionów straci pracę przez postęp technologiczny?

2016-01-19 11:56
publikacja
2016-01-19 11:56

Według najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego, w ciągu kilku najbliższych lat postęp technologiczny może przyczynić się do zmniejszenia zatrudnienia o 5 milionów etatów w wiodących gospodarkach świata.

Postęp w wielu dziedzinach nauk ścisłych przyczynia się do ułatwienia nie tylko życia gospodarstw domowych, ale także pozwala na tańszą i efektywniejszą produkcję. Rozwój robotyki może także sprawić, że nie będzie już konieczne zatrudnianie ludzi w administracji czy branżach, które wymagają obsługi klienta. Takie wnioski prezentowano w Davos podczas prezentacji nowego raportu Światowego Forum Ekonomicznego – donosi serwis CNN Money.

fot. svedoliver / / YAY Foto

Badaniu ankietowemu poddano prezesów ponad 350 największych firm świata z 15 najbardziej rozwojowych gospodarek. Odpowiadają one za 65 proc. światowego zatrudnienia. Z przeprowadzonego badania wynika, że 5 milionów pracowników może zostać zastąpionych przez urządzenia będące osiągnięciami współczesnej myśli technologicznej.

Takie wnioski nie szokują w przypadku pracy fizycznej, która już teraz jest coraz częściej zastępowana przez zautomatyzowane linie produkcyjne. Zamiast pełnego zespołu pracowników wystarczy kilku specjalistów zajmujących się utrzymaniem stanowisk na linii i kontrolujących przebieg produkcji w fabrykach. Rozwoju technologicznego jednak nikt nie zatrzyma, a taka tendencja może przenieść się także do tych gałęzi przemysłu, w których obecnie jeszcze nie dotarła.

W krajach azjatyckich nie brakuje także doniesień o zastępowaniu żywych konsultantów inteligentnymi robotami. Takie rozwiązanie zastosowano m.in. w pierwszym, w pełni zautomatyzowanym hotelu w Japonii. Azjatyckie placówki bankowe również wyposażane są coraz częściej w urządzenia i roboty, które dają klientom dostęp do wszystkich usług, z których korzystali za pośrednictwem ludzi. Swoją cegiełkę dorzucają także banki w ramach postępu rozwiązań internetowych. Z bankowości internetowej i mobilnej korzysta coraz więcej klientów.

Mateusz Gawin

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (30)

dodaj komentarz
~miliardyludzi
Widzialem wiele wpisow ktore naleza chyba do pracownikow branz IT, programistow,specjalistow.....pozdrawiam kolegow, ale moze przestalibyscie minusowac wszystkich ktorzy troche sie tego postepu boja I dali jakies rozwiazanie.

Bo rzeczywiscie, wszyscy raczej nie rodza sie specjalistami od wdrazania wysokich technologii I miliony
Widzialem wiele wpisow ktore naleza chyba do pracownikow branz IT, programistow,specjalistow.....pozdrawiam kolegow, ale moze przestalibyscie minusowac wszystkich ktorzy troche sie tego postepu boja I dali jakies rozwiazanie.

Bo rzeczywiscie, wszyscy raczej nie rodza sie specjalistami od wdrazania wysokich technologii I miliony dzieci, chocby emigrantow z Syrii ktore urodza sie w ciagu kolejnych 40 lat raczej nimi nie beda, a jednak wszystkich trzeba karmic.

Przejscie do nowego (zaleznego od nanotechnologii swiata) jest juz rozpoczete, ale nie oznacza ze na 100% sie uda, bo moze zakonczyc sie wojna,zatrzymaniem rozwoju cywilizacji......

A zanim dla kazdego dostepne bedzie mikrofalowka(przyszlosciowe drukarki 3 D) ktora wyprodukuje zywnosc I przedmioty codziennego uzytku za darmo ?????? raczej uplynie troche czasu.

Jak wyobrazacie sobie przy stale rosnacej prawie 7 miliardowej populacji, ze kazdy bedzie specjalista,organizatorem procesu,animatorem dla innych........

Taki swiat wyklucza system MONETARNY w ktorym zyjemy, a wyjscie z niego(przejscie) do innego niekoniecznie musi przejsc gladko.
~rttyuiop
tak samo mówiono 100 i 200 lat temu i to samo się będzie mówiło za 100 lat a jak będzie tego nikt nie wie, ale jedno jest pewne - postępu technologicznego nie zatrzymamy, to postęp technologiczny zatrzyma kiedyś nas i sam bez nas się będzie rozwijał - zrobi to sztuczna inteligencja która przekroczy możliwości ludzkiej i dalej już tak samo mówiono 100 i 200 lat temu i to samo się będzie mówiło za 100 lat a jak będzie tego nikt nie wie, ale jedno jest pewne - postępu technologicznego nie zatrzymamy, to postęp technologiczny zatrzyma kiedyś nas i sam bez nas się będzie rozwijał - zrobi to sztuczna inteligencja która przekroczy możliwości ludzkiej i dalej już sama będzie się udoskonalała i zwiększała swoją inteligencję. może nawet na początku maszyny zostawią nas w spokoju, bo jako mało inteligentne prymitywne robaczki nie będzeimy im zagrażać, albo raczej zniszczą nas przez przypadek, bo nie będą zwracać na nas uwagi - będzie im wszystko jedno, tak jak nam wszystko jedno ile robaków zgnieciemy podczas spaceru
~Emce
Tego właśnie ostatnio Polska doświadczyła ;) Dzięki postępowi bezrobocie spadało a i Ci co wyjechali znaleźli pracę. Oby Państwo promowało naukę nowych kierunków aby nie musiały nas obsługiwać inteligentniejsze państwa wyprowadzając nasze ciężko zarobione $$$
~ererer
kilka tysięcy lat temu wybuchła wielka rewolucja rolnicza która sprawiła że 90% rolników a raczej prymitywnych koczowników straciło sens pracy na roli i musieli się wziąć o zgrozo za budowanie cywilizacji miast i a nawet przemysłu! masakra! a gdyby tak zabić we śnie tych inteligentów co wymyślali trójpolówkę i odkryli że z nasion kilka tysięcy lat temu wybuchła wielka rewolucja rolnicza która sprawiła że 90% rolników a raczej prymitywnych koczowników straciło sens pracy na roli i musieli się wziąć o zgrozo za budowanie cywilizacji miast i a nawet przemysłu! masakra! a gdyby tak zabić we śnie tych inteligentów co wymyślali trójpolówkę i odkryli że z nasion rosną rośliny to byśmy mieli takie piękne czasy... każdy miałby robotę przy pługu a nawet jeszcze lepiej: zbieranie korzonków i nasionek w lesie... im więcej rąk do pracy tym lepiej, po prostu raj na ziemi by był gdyby nie te nerdy, teraz znowu robią zamach na gospodarkę robotami, niechaj lud wyjdzie na ulice! dosyć postępu, precz z dyktaturą intelektu! pług i koń dla każdego!
~MacGawer
Zawsze gdy czytam takie coś śmiech mnie ogarnia:

"Zamiast pełnego zespołu pracowników wystarczy kilku specjalistów zajmujących się utrzymaniem stanowisk na linii i kontrolujących przebieg produkcji w fabrykach."

A skąd się biorą te maszyny zastępujące ludzi? Skąd bierze się energia ktora je napędza? Z całą
Zawsze gdy czytam takie coś śmiech mnie ogarnia:

"Zamiast pełnego zespołu pracowników wystarczy kilku specjalistów zajmujących się utrzymaniem stanowisk na linii i kontrolujących przebieg produkcji w fabrykach."

A skąd się biorą te maszyny zastępujące ludzi? Skąd bierze się energia ktora je napędza? Z całą pewnością nie pochodzi z w pełni zautomatyzowanych fabryk i kopalń. Na dodatek bogate zasoby są mocno wyeksploatowane więc do wypriodukowania 1 tony metalu lub 1 MWh pradu dla tych robotów należy przewalić znacznie więcej ziemi niż kilka lat temu. Od lat śledzę postęp w technice i wbrew pozorom nie jest tak duży jak sie wydaje. W wielu dziedzinach dotarliśmy do ściany, a pzrelomowe technologie jak były w powijakach tak są. Np. w latach 70-tych pierwszy raz przeczytałem o fuzji jądrowej wraz z opisem technologii. Obecnie przy pomocy tej samej technologii udało się uzyskać wiecej energii niż zużyto. W takim tempie pierwsza elektrownia termojądrowa powstanie w połowie XXIIw o ile cywilizacja techniczna przetrwa.
~p23
tradycyjnie masz mojego plusa :)
automatyzacja poszla daleko do przodu w niektorych dziedzinach (np. telekomunikacja)
,a w niektorych rzeczywiscie zamarla (np. w gornictwie, lotnictwie), chociaz 20 lat temu zapowiadalo sie inaczej.
bardzo chetnie przeczytalbym o dziedzinach, ktore masz na mysli mowiac: ,,gdzie dotarlismy
tradycyjnie masz mojego plusa :)
automatyzacja poszla daleko do przodu w niektorych dziedzinach (np. telekomunikacja)
,a w niektorych rzeczywiscie zamarla (np. w gornictwie, lotnictwie), chociaz 20 lat temu zapowiadalo sie inaczej.
bardzo chetnie przeczytalbym o dziedzinach, ktore masz na mysli mowiac: ,,gdzie dotarlismy do sciany''
~p23
Do krasnali i innych podobnych dyskutantow, ktorzy wielkimi literami patrza madrzej i szerzej na swiat. dziecinstwo spedzilem w socjalizmie, gdzie liczyl sie ,,czlowiek''- i tak do jednej pracy potrzeba b ylo kilku i kazdy z nich uwazal, ze bez niego reszta nie da rady.
o zacofaniu technologicznym Polski nie musze wspominac.
Do krasnali i innych podobnych dyskutantow, ktorzy wielkimi literami patrza madrzej i szerzej na swiat. dziecinstwo spedzilem w socjalizmie, gdzie liczyl sie ,,czlowiek''- i tak do jednej pracy potrzeba b ylo kilku i kazdy z nich uwazal, ze bez niego reszta nie da rady.
o zacofaniu technologicznym Polski nie musze wspominac.
automatyzacja jest nieunikniona, nie wrocimy do ery telefonow z centralkami.
na temat rak do pracy i ich nadmiaru mam takie zdanie: niektorzy maja tylko to do zaoferowania. i Ci maja slabe szanse w przyszlosci.
~krasnal
Zgadzam się ,że patologii była cała masa. Ja też wzrastałem w socjaliźmie ! Jednak często dzięki temu "postępowi", gdy w hospicjum patrzę na ludzi ,którzy doskonale wiedzą co ich czeka i błagalnym wzrokiem chcieliby zmienić rzeczywistość i wrócić do tego prymitywnego świata, to po prostu wymiękam...!!!
~krasnal
A JEŚLI CHODZI O TE SZANSE W PRZYSZŁOŚCI ,TO WSZYSCY MARNE JE MAMY !!! Dlaczego? PO 2020 SKOŃCZĄ SIĘ DOTACJE ,A ZACZNIE SIĘ TWARDA RZECZYWISTOŚĆ !!!

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki