REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Zbliża się kolejna rewolucja w kartach płatniczych. Znów zmieni się wygląd

Wojciech Boczoń2025-08-13 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2025-08-13 06:00

Najpierw wprowadzono chipy, zlikwidowano pasek na podpis, przerzucono numery na rewers, a orientację grafik na awersie postawiono do pionu. Po drodze dodano jeszcze blind notch, czyli wcięcie ułatwiające posługiwanie się kartą osobom niedowidzącym. Teraz karty czeka kolejna rewolucja.

Zbliża się kolejna rewolucja w kartach płatniczych. Znów zmieni się wygląd
Zbliża się kolejna rewolucja w kartach płatniczych. Znów zmieni się wygląd
/  Shutterstock/Roman Samborskyi

W niedalekiej przyszłości z kart płatniczych znikną bowiem numery. Jeszcze do niedawna 16-cyfrowy numer karty płatniczej był nieodłącznym elementem zakupów w internecie. Wpisywaliśmy go w formularzu, podawaliśmy datę ważności, kod CVV, a czasem jeszcze potwierdzaliśmy całość hasłem SMS. Dziś jednak płatności online wyglądają zupełnie inaczej – coraz częściej wystarczy kilka kliknięć lub przyłożenie palca do czytnika linii papilarnych. W niedalekiej przyszłości numery kart znikną z plastikowych nośników całkowicie i będą widoczne wyłącznie w aplikacjach mobilnych banków lub portfeli cyfrowych. To zmiana, która ma poprawić zarówno bezpieczeństwo, jak i wygodę korzystania z płatności.

Dlaczego karty będą „bez numerów”?

Głównym powodem odejścia od tradycyjnych numerów na kartach jest podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Numery nadrukowane na karcie można łatwo spisać lub sfotografować, a w niepowołanych rękach stają się one kluczem do zakupów na cudzy rachunek.

Zarówno Visa, jak i Mastercard stawiają dziś na „tokenizację” – proces, w którym prawdziwy numer karty jest zastępowany unikalnym, zaszyfrowanym tokenem. Ten token jest bezużyteczny poza konkretnym urządzeniem, sklepem czy aplikacją, w której został zapisany. Jeśli więc nawet ktoś przechwyci takie dane, nie będzie w stanie wykorzystać ich do wykonania transakcji w innym miejscu.

Mastercard: płatności bez wpisywania numerów i haseł

Mastercard zapowiada, że do 2030 roku całkowicie wyeliminuje konieczność ręcznego wpisywania numerów kart czy jednorazowych haseł podczas zakupów online. Zastąpi je połączenie tokenizacji z uwierzytelnianiem biometrycznym – rozpoznawaniem odcisku palca, twarzy czy innych cech użytkownika.

Firma podkreśla, że jest już w połowie drogi do realizacji tego celu – niemal połowa transakcji e-commerce na świecie jest obecnie stokenizowana. Badania przeprowadzone dla Mastercard pokazują, że konsumenci widzą w tej technologii wiele zalet: 60% uważa ją za najszybszą metodę płatności, 19% – za najwygodniejszą, a 34% docenia brak konieczności wpisywania PIN-u czy logowania się do sklepu internetowego.

Dla sprzedawców to również dobra wiadomość. Ręczne wprowadzanie danych karty wciąż jest barierą dla klientów – nawet 25% koszyków w e-commerce jest porzucanych z powodu zbyt skomplikowanej lub powolnej procedury płatności. Rozwiązania takie jak Click to Pay mają to zmienić, pozwalając płacić jednym kliknięciem bez żmudnego wpisywania numerów.

Visa: bezpieczeństwo i biometria na pierwszym miejscu

Visa również od lat rozwija technologie, które sprawiają, że tradycyjne numery na kartach stają się zbędne. Oprócz tokenizacji stawia na biometrię – rozpoznawanie twarzy, odcisku palca czy głosu. Takie metody uwierzytelniania są trudniejsze do podrobienia niż hasła czy kody, a jednocześnie wygodne dla użytkownika.

Co ważne, standardy Visa już dziś pozwalają na produkowanie kart fizycznych bez nadrukowanego numeru konta – pod warunkiem że jest on dostępny w aplikacji bankowej lub cyfrowym portfelu. To właśnie tam użytkownik może sprawdzić pełne dane karty, jeśli zajdzie taka potrzeba, na przykład przy zakupach w sklepie, który jeszcze nie obsługuje płatności stokenizowanych.

Co to oznacza dla użytkowników?

Dla przeciętnego posiadacza karty zmiany będą odczuwalne, ale raczej pozytywnie. Oto, czego można się spodziewać:

  • Brak widocznych numerów na karcie – na plastiku pozostanie jedynie imię i nazwisko, logo banku i organizacji płatniczej oraz chip.
  • Większe bezpieczeństwo – numer karty będzie przechowywany w aplikacji, zabezpieczony hasłem, PIN-em lub biometrią.
  • Szybsze płatności online – zakupy będzie można finalizować jednym kliknięciem, bez żmudnego wpisywania danych.
  • Mniej oszustw – nawet jeśli dane karty zostaną przechwycone, tokenizacja sprawi, że nie będą one przydatne w innym miejscu.

Oczywiście, zmiana będzie wymagała przyzwyczajenia – szczególnie od osób, które czasem przekazują numer karty telefonicznie lub wpisują go na mniej zautomatyzowanych stronach. Jednak rozwój e-commerce i płatności mobilnych sprawia, że takie sytuacje będą coraz rzadsze.

Karty wciąż się zmieniają

Zmiana dotycząca usunięcia numeru z plastiku nie jest pierwszą i z pewnością nie ostatnią w historii kart płatniczych. Te małe prostokąty od lat przechodzą ewolucję, zarówno pod względem technologicznym, jak i wizualnym. Najpierw pojawiły się na nich chipy, które stopniowo wyparły mało bezpieczne paski magnetyczne. Później zrezygnowano z wymogu podpisu na odwrocie, a niektóre banki całkowicie usunęły pole na podpis. W ostatnich latach popularna stała się pionowa orientacja grafiki kart, dostosowana do sposobu trzymania jej przy terminalu. Coraz częściej spotyka się też blind notch – niewielkie wcięcie w krawędzi plastiku, które ułatwia osobom niewidomym i niedowidzącym rozpoznanie karty dotykiem. Teraz kolej na kolejną zmianę – zniknięcie 16-cyfrowego numeru z fizycznego nośnika.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (8)

dodaj komentarz
dzyszla
Ciekawe, że moje karty mają numer na awersie, poziomą grafikę i żadnych wycięć czy czytników... No i dostałem właśnie nową ważną do 2035. To szybka zmiana nie będzie.
nierzad
nic nie kupimy ani nie sprzedamy,te slowa sprawdzaja sie coraz szybciej
knl111
Ja już taką NOWOCZESNĄ(!) kartę ma od bardzo dawna.:-) Po około 2 latach (ważna 4 lata) użytkowania wytarły się bowiem na niej wszystkie dane: numer, dane posiadacza, kod CVC2. Nic nie widać. Kiedyś numer był wypukły więc się nie wycierał, a teraz stała się kompletnie nieczytelna. Naraziło mnie to na spore problemy przy próbie wypożyczenia Ja już taką NOWOCZESNĄ(!) kartę ma od bardzo dawna.:-) Po około 2 latach (ważna 4 lata) użytkowania wytarły się bowiem na niej wszystkie dane: numer, dane posiadacza, kod CVC2. Nic nie widać. Kiedyś numer był wypukły więc się nie wycierał, a teraz stała się kompletnie nieczytelna. Naraziło mnie to na spore problemy przy próbie wypożyczenia auta za granicą. Jak się dowiedziałem później od pracownika banku, to ponoć jest to super ekologiczna karta produkowana z odpadów. Niestety Santander ani myśli wydać bez opłaty duplikatu karty z widocznymi danymi. :-(
xdekhckr
"Oczywiście, zmiana będzie wymagała przyzwyczajenia – szczególnie od osób, które czasem przekazują numer karty telefonicznie lub wpisują go na mniej zautomatyzowanych stronach"
Czyli że co? Znikną karty jednorazowe? Nie będzie już można pożyczyć swojej karty, żeby ktoś sobie za coś zapłacił. Bezsens.
knl111
Karta KREDYTOWA jest przypisana do KONKRETNEGO rachunku bankowego należącego do KONKRETNEJ osoby. Nigdy nie była i nie jest jednorazowa. Czegoś nie kumasz?
xdekhckr
"25% koszyków w e-commerce jest porzucanych z powodu zbyt skomplikowanej lub powolnej procedury płatności."
Szkoda że akurat nie przedstawili ile transakcji jest porzucanych, bo to bank odrzucił transakcje z powodu własnej cenzury politycznej czy moralnej :)
xdekhckr
Mi jest do dzisiaj ciężko uwierzyć że taki byt jak karty z poufnymi numerkami na wierzchu były przez tyle czasu w użytku i nikt się nie skapnął, że przecież to jest głupie. No ale najwyraźniej visie i mastercardowi oszustwa były na rękę, bo przecież pobierali swoje prowizje od transakcji :)
knl111
Kod zabezpieczający CVC2 drukowany drobnym drukiem na odwrocie nie jest już aż tak bardzo widoczny. A jeśli bezmyślnie daje się komuś swoją kartę do ręki to już jest jego problem :-(

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki