Ostatnie dwie sesje to w wykonaniu WIG20 solidne odrabianie strat. W poniedziałek motorem wzrostu flagowego indeksu GPW był CD Projekt, którego akcje podrożały o przeszło 13 proc.


Do czwartku druga połowa marca inwestorom mogła kojarzyć się z osuwaniem się indeksu WIG20 do poziomów w tym roku niewidzianych. Piątek przyniósł jednak dość wyraźne odbicie, które WIG20 kontynuował także w nowym tygodniu. Poniedziałkową sesję indeks zamknął wzrostem o 1,8 proc. i choć wciąż w zestawieniu za cały I kwartał 2021 roku należy do najsłabszych indeksów w Europie, to jednak dzięki dwóm ostatnim sesjom znów znalazł się bliżej poziomów 2000 pkt niż 1900 pkt.
Co istotne wspomniane zagraniczne indeksy nie radziły sobie w poniedziałek zbyt dobrze. Nawet jeżeli część głównych europejskich indeksów zdołała zakończyć dzień na plusie, to na niewielkim. W USA w momencie zakończenia sesji w Polsce przeważała czerwień. WIG20 odrabiał zatem straty nie tylko względem poziomów sprzed dwóch tygodni, ale i dystans względem innych głównych indeksów regionu.
W górę szły także inne główne indeksy GPW. WIG zyskał 1,6 proc., mWIG40 1,3 proc., podobnie jak sWIG80.Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,4 mld zł.
Bohaterem sesji okazał się CD Projekt. I to zarówno pod względem obrotów (aż 484 mln zł), jak i wzrostów (+13,1 proc., które ze względu na rozmiar spółki odegrały kluczową rolę w wyniku WIG i WIG20). Spółka jest po bardzo mocnych spadkach, inwestorzy i gracze wiążą jednak spore nadzieje z wtorkową konferencją, na której światło dzienne ujrzy nowa strategia spółki. W weekend sporo plotkowało się o dodatkach do "Cyberpunka" i plotki te mogły znaleźć w poniedziałek przełożenie na kurs.
Nie samym CD Projektem WIG20 jednak stał. 3 proc. zyskały papiery PGE, o ponad 2 proc. poszły w górę także akcje KGHM-u, Tauronu, PZU, PGNiG oraz Orange. Z drugiej strony aż 4,2 proc. stracił Mercator. Wyraźne spadki zanotowały także spółki odzieżowe (będące po mocnych piątkowych wzrostach): CCC (-1,6 proc.) i LPP (-2,5 proc.).
Na szerokim rynku aż o 17,6 proc. w górę poszedł Asbis, który prognozuje w 2021 roku 2,7-2,9 mld USD przychodów i 47-51 mln USD zysku netto. Informacja o poszukiwaniach nabywcy na wydawcę "Rzeczpospolitej" podbiły o 14,5 proc. notowania KCI. Ponad 7 proc. urosła wycena Ultimate Games, którego symulator wędkarstwa wkrótce będzie dostępny na terytorium Chin.
W kontekście giełdy warto także wspomnieć o reformie OFE, na temat której wypowiedział się Narodowy Bank Polski. - W obecnych warunkach gospodarczych w dniu wyceny, zgodnie z którym zostaną umorzone jednostki rozrachunkowe OFE, może nastąpić zmniejszenie wartości wyceny ich aktywów, co stanowi istotne ryzyko dla uczestników otwartych funduszy emerytalnych. Rozwiązania proponowane w niniejszym projekcie już a priori nie są w pełni korzystne z punktu widzenia interesów ubezpieczonych, bez względu na wybór, jakiego dokonają (transfer środków na nowe IKE albo do ZUS) - napisano w opinii.
Adam Torchała