REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Unia sfinansuje walkę ze skutkami powodzi. Premier: Ściągniemy tu szefową KE

2024-09-17 10:33, akt.2024-09-17 20:30
publikacja
2024-09-17 10:33
aktualizacja
2024-09-17 20:30

Premier Donald Tusk podkreślił, że Polska i inne kraje dotknięte powodzią będą mogły korzystać z ponad 1,5 mld euro doraźnego funduszu w UE na usuwanie skutków powodzi. Zapowiedział też, że będzie chciał zaprosić szefową KE Ursulę von der Leyen, by zobaczyła, jak poważne są potrzeby wynikające z powodzi.

Unia sfinansuje walkę ze skutkami powodzi. Premier: Ściągniemy tu szefową KE
Unia sfinansuje walkę ze skutkami powodzi. Premier: Ściągniemy tu szefową KE
fot. Dati Bendo / / Komisja Europejska

Szef rządu - przebywający obecnie na Dolnym Śląsku w związku z przechodzącą przez ten region powodzią - wskazał, że Polska może korzystać z pomocy unijnej w postaci sprzętu czy ludzi, np. zespołów ratownictwa medycznego, w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności. Zdaniem szefa rządu polskie służby są przygotowane i na razie nie ma potrzeby aplikowania o sprzęt z tego mechanizmu.

Tusk podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej we Wrocławiu, że druga forma pomocy ze strony UE - finansowa będzie wchodzić w grę po ocenie skutków powodzi. "To będzie dobrze ponad 1,5 mld euro, nie tylko dla Polski, doraźnego funduszu w UE, z którego będziemy mogli czerpać środki, ale dopiero po ocenie rzeczywistych strat" - powiedział Tusk.

Dodał, że będzie chciał zaprosić szefową KE Ursulę von der Leyen, by zobaczyła, jak wygląda sytuacja w Polsce.

"Niewykluczone, że ściągniemy szefową KE w najbliższych dniach, może nawet godzinach, by na własne oczy zobaczyła, jak poważne są te potrzeby, by myśleli (w KE - przyp. PAP) na najbliższe miesiące o tym, by zarezerwować większe środki" - powiedział premier.

Ustanowiony w październiku 2001 roku przez KE Unijny Mechanizm Ochrony Ludności ma na celu wzmacnianie współpracy w zakresie ochrony ludności między państwami członkowskimi Unii i 10 innymi krajami. Zależnie od sytuacji pomoc może polegać na: działaniach poszukiwawczo-ratowniczych, gaszeniu pożarów lasów i zabudowań, wysłaniu personelu medycznego, wysłaniu sprzętu medycznego i leków, uzdatnianiu wody, zapewnianiu tymczasowego schronienia, bezpiecznej repatriacji obywateli UE.

W 2019 roku UE rozwinęła Unijny Mechanizm Ochrony Ludności i uzupełniła go o system rezerw rescEU. Rezerwa rescEU obejmuje m.in. flotę samolotów i śmigłowców strażackich, samoloty do ewakuacji medycznej, zespoły ratownictwa medycznego i szpitale polowe.

Pełczyńska-Nałęcz: 1,5 mld zł unijnych funduszy na odbudowę po powodzi, możliwe 3,5 mld zł - na wały

Szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała we wpisie na platformie X, że "1,5 mld zł - tyle przekierujemy z funduszy unijnych na odbudowę po powodzi". "To środki na remont domów jednorodzinnych, naprawę infrastruktury energetycznej i sieci wodno-kanalizacyjnych w gminach dotkniętych przez powódź" - przekazała.

Minister dodała, że "kolejne 3,5 mld zł może zostać przeznaczonych na budowę wałów, zbiorników i tam czyli inwestycje, które zapewnią długoterminowe bezpieczeństwo przeciwpowodziowe w całej Polsce".

Szefowa MFiPR wyjaśniła w Polsat News, że pieniądze trafią do różnych inwestorów. Wskazała m.in spółki skarbu państwa, które będą odpowiedzialne za odbudowę sieci energetycznych i samorządy, które odbudują infrastrukturę kanalizacyjną. "Natomiast środki będą także na odbudowę domów jednorodzinnych. I to już trafi do indywidualnych ludzi" - podkreśliła.

Zaznaczyła, że środki pochodzą z funduszy strukturalnych, a nie z Krajowego Planu Odbudowy. "Z KPO nie ma takiej formalnej możliwości, natomiast tutaj jest" - wskazała. Zapewniła, że pozyskane środki europejskie "są uzupełnieniem do ogromnych środków budżetowych, które z kolei pan minister Domański znalazł".

"Skierowaliśmy wniosek do Komisji Europejskiej o specjalne rozliczanie wniosków z projektów, które toczą się na terenach, które teraz zostały zalane. (...) Trzeba było natychmiast poinformować Komisję i uzyskać z nią uzgodnienie, że te projekty będą traktowane w inny sposób" - uzupełniła Pełczyńska-Nałęcz.

"Zostało uzgodnione, że jeżeli był projekt i z dnia na dzień zniknął albo został zdewastowany, bo niestety tak też się dzieje, to nie będzie rozliczany w normalnym trybie. Co więcej, będzie można ponownie na ten projekt wyasygnować środki" - powiedziała.

Pełczyńska-Nałęcz informowała wcześniej we wtorek, że złożony przez resort funduszy do Unii Europejskiej wniosek zakłada umożliwienie ponownego dofinansowania środkami unijnymi infrastruktury zniszczonej podczas powodzi.

"Wystąpiliśmy do UE z wnioskiem o nadzwyczajny tryb realizacji i rozliczania projektów ze środków europejskich w gminach, które ucierpiały od powodzi (...) Jeśli infrastruktura finansowana z pieniędzy polskich i unijnych uległa zniszczeniu, to będzie można otrzymać na nią ponowne dofinansowanie na naprawę lub odbudowę" - wskazywała. (PAP)

Państwa, które chcą pomocy po powodzi, muszą oszacować straty; KE decyduje o wysokości pomocy

Państwa UE dotknięte powodzią, które będą chciały skorzystać z unijnej pomocy, będą musiały oszacować straty spowodowane klęską żywiołową. To Komisja Europejska zdecyduje o wysokości pomocy finansowej, a decyzja będzie musiała zostać zaakceptowana przez Parlament Europejski i Radę UE.

"Każde państwo członkowskie poszkodowane w wyniku klęski żywiołowej może złożyć wniosek o wsparcie, w którym jednak nie wnioskuje o konkretną kwotę pomocy. Zamiast tego informuje nas szczegółowo o kwocie wyrządzonych szkód. Następnie Komisja przygotowuje swoją ocenę i może podjąć decyzję o wystąpieniu z propozycją wsparcia finansowego z Funduszu Solidarności do organów budżetowych, Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)" - przekazało PAP źródło w Komisji Europejskiej.

Fundusz Solidarności Unii Europejskiej nie jest instrumentem szybkiego reagowania, ale instrumentem pomocy po klęskach żywiołowych. Państwa członkowskie, które chcą otrzymać wsparcie, muszą złożyć wniosek do Komisji w ciągu 12 tygodni od daty pierwszej szkody spowodowanej przez klęskę żywiołową.

Roczny budżet Funduszu w latach 2024-2027 wynosi obecnie 1 mld 144 mln euro. Z tej kwoty 25 proc. rocznej alokacji (tj. 286 mln euro euro) można wykorzystać w każdym roku dopiero po 1 października.

Jeśli Komisja zaakceptuje wniosek, określi kwotę pomocy finansowej "w granicach dostępnych środków finansowych". Wartość wsparcia, jak informuje KE, jest obliczana w sposób "proporcjonalny" do poniesionych strat.

Po zatwierdzeniu przez Radę i PE Komisja przyjmuje decyzję o przyznaniu pomocy państwu członkowskiemu, które otrzymuje ją natychmiast i w jednej racie.

Zgodnie z rozporządzeniem o Funduszu Sprawiedliwości, państwo członkowskie może wnioskować o pomoc w przypadkach, gdy klęski żywiołowe spełniają określone progi poniesionych szkód.

W przypadku "poważnej klęski żywiołowej” całkowite szkody muszą przekroczyć 3 mld euro (w cenach z 2011 r.) lub 0,6 proc. Dochodu Narodowego Brutto, w zależności od tego, która wartość jest niższa. W przypadku "klęski regionalnej" całkowite szkody muszą przekroczyć 1,5 proc. regionalnego PKB.

Poza progami finansowymi brany jest pod uwagę również rodzaj zjawiska.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ mal/ kmz/ mt/ sdd/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (28)

dodaj komentarz
aszkenazyjski
Tusk , powiedz nam królu skąd ta mityczna kraina EU ma pieniądze.

Oswiec mnie łaskawco, czy nie przypadkiem z łupienia obywateli i dawania
takim miernota jak Ty i inni wielomilionowych apanaży.

Besserwisser , historyku ,malarzu kominów, Rewolucje Francuska chyba pamiętasz,
nie całkiem zapewne, no to rada przypomnij
Tusk , powiedz nam królu skąd ta mityczna kraina EU ma pieniądze.

Oswiec mnie łaskawco, czy nie przypadkiem z łupienia obywateli i dawania
takim miernota jak Ty i inni wielomilionowych apanaży.

Besserwisser , historyku ,malarzu kominów, Rewolucje Francuska chyba pamiętasz,
nie całkiem zapewne, no to rada przypomnij sobie .

jas2
Już leci z workiem pieniędzy.
miketheripper
A to ona naważyła tego piwa?
secundus
vode leje obieca pomoc, w jej ramach przyśle inżynierów z afryki

S.
trolley
sfinansuje tak samo jak broń dla ukrów, kasę na uchodźców i wiele innych rzeczy hehehehehehehe
sterl
Bardzo potrzebne są agregaty dla powodzian , PIC gdzieś je schował...
prawdziwynierobot
sfinansuje, czyli pożyczy?
zgadujzgadula

Dobry Plan na inny go nie stac w przenosni i doslownie.





niederfurzdorf
Donku drogi. A potem ściągnij tych , którzy utrudniają od lat w budowaniu w Polsce zbiorników retencyjnych , członków KE, Europarlamentu. Eko terrrorystow, członków Twojej koalicji i dać im narzędzia do sprzątania i rachunki do zapłaty !
men24a
A może obciążyć tych co udają że zmian klimatycznych nie ma, była powódź tysiąclecia 20 lat temu i znów mamy powtórkę !

Powiązane: Powódź w Polsce

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki