REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

UOP oddał akta Wałęsy w 2001 roku

2009-04-08 06:55
publikacja
2009-04-08 06:55
"Rzeczpospolita" ujawnia pismo Urzędu Ochrony Państwa do Archiwum Stoczni Gdańskiej dotyczące akt Lecha Wałęsy. Ówczesny kierownik Biura Ewidencji Archiwum UOP pisze w nim, że zwraca odnalezione w archiwach urzędu akta osobowe byłego pracownika stoczni Lecha Wałęsy.

Według byłego pracownika IPN historyka Sławomira Cenckiewicza, jest to dowód, że Urząd Ochrony Państwa gromadził materiały o młodości byłego prezydenta. Do pisma, które ujawnia gazeta, dołączono akta osobowe. Według Cenckiewicza do stoczniowego archiwum zwrócono wówczas jedynie zdekompletowane kserokopie.

"Rzeczpospolita" przypomina, że spór o to, co działo się z dokumentami dotyczącymi Wałęsy, rozgorzał po publikacji na jego temat napisanej przez Pawła Zyzaka. Autor stwierdził w niej, że latach 90. UOP skonfiskował akta Wałęsy z Włocławka - gdzie miał mieszkać pod koniec lat 50. i z Łochocina - gdzie pracował od 1961 roku.

Były prezydent napisał w blogu, że dokumenty o nim gromadziła tylko SB po to, by mu szkodzić.

Więcej szczegółów na ten temat - w "Rzeczpospolitej".

"Rzeczpospolita"/kry/to/
Źródło:IAR
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane:

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki