Tesla Motors Inc. wychodzi poza rodzimą Kalifornię. Pierwszy nowy front firma Elona Muska otworzy w Niemczech, gdzie chce stanąć w szranki z lokalnymi potentatami motoryzacyjnymi.
W ramach rozszerzania sieci sprzedaży, Tesla otworzy u naszych zachodnich sąsiadów kolejne salony. W sumie producent samochodów o napędzie elektrycznym będzie obecny w Berlinie, Frankfurcie, Dusseldorfie, Hamburgu oraz Stuttgarcie i Monachium. W dwóch ostatnich miastach siedziby mają Daimler oraz BMW.
Walkę o niemieckiego klienta Tesla będzie musiała stoczyć przede wszystkim z hybrydowymi pojazdami, które również wykorzystują napęd elektryczny. Ostatnio maszyny takie pokazały Volkswagen – pod postacją hatchbacka Audi A3 oraz luksusowego Porsche Spyder – oraz BMW, który uruchomił sprzedaż miejskiego modelu i3.
Wejście na rynek niemiecki będzie dla Tesli pierwszym poważnym testem, który pozwoli na zweryfikowanie rozbudzonych nadziei inwestorów. Tylko w tym roku ceny akcji spółki podrożały pięciokrotnie, do poziomu 160 dolarów. Jak wyliczył Bloomberg, oznacza to, że wycena Tesli odpowiada ponad ¼ rynkowej wartości BMW, chociaż niemiecki koncern w tym roku sprzeda 90-krotnie więcej samochodów. Co więcej, Telsa wyceniana jest na 267-krotność zysków, podczas gdy BMW jedynie na 10.
/mz