REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Sytuacja w PKP Cargo polityczną trampoliną? Fatalna kondycja spółki i zwolnienia na celowniku posłów KO

Michał Kubicki2024-05-21 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-05-21 06:00

W centrum zainteresowania posłów KO – Dariusza Jońskiego i Marcina Bosackiego – znalazła się obecnie PKP Cargo z grupy PKP. Parlamentarzyści zwrócili uwagę na fatalną kondycję finansową i giełdową wycenę firmy. Skierowanie uwagi opinii publicznej na kondycję spółki wydaje się nie być przypadkowe, bo za rogiem czeka duża restrukturyzacja zatrudnienia, za którą odpowiedzialność na czyjeś konto trzeba zapisać.

Sytuacja w PKP Cargo polityczną trampoliną? Fatalna kondycja spółki i zwolnienia na celowniku posłów KO
Sytuacja w PKP Cargo polityczną trampoliną? Fatalna kondycja spółki i zwolnienia na celowniku posłów KO
fot. CameraCraft / / Shutterstock

Dodatkowe obowiązki związane z pracą w komisjach śledczych (Joński jest szefem komisji ds. wyborów kopertowych, Bosacki wiceszefem komisji ds. Pegasusa) nie przeszkodziły dwóm posłom Koalicji Obywatelskiej przyjrzeć się finansom i giełdowemu kursowi spółki PKP Cargo. To o tyle ciekawe, że niedawno jako pierwsza z notowanych na GPW, a będących pod kontrolą (pośrednio poprzez PKP) Skarbu Państwa, ogłosiła decyzje uderzające w stan zatrudnienia.

To może być medialna - nomen omen - lokomotywa dla Dariusza Jońskiego i Marcina Bosackiego w kampanii przed eurowyborami, w których obaj startują. Temat finansowej sytuacji w spółkach Skarbu Państwa po wymianie zarządów i przejęciu sterów przez KO coraz częściej pojawia się w mediach, zwłaszcza tam, gdzie szykują się zmiany w stanie zatrudnienia. Piętnowanie poprzedniej ekipy zapewnia stałą ekspozycję serwisach informacyjnych i przekłada się na rozpoznawalność wśród elektoratu.

W dodatku jego nagłośnienie jest pożyteczne dla partii rządzącej, bo przerzuca polityczną odpowiedzialność za trudne decyzje na poprzedników w zarządach i szerzej poprzednią ekipę rządzącą w państwie i uwypukla ich winę za stan rzeczy, a rozmywa konsekwencje działań bardzo niepopularnych politycznie, czyli zwolnień. Czy to jednak cel podstawowy - służba wizerunkowi partii, a panowie są tylko wykonawcami zadania - zostawmy do własnego osądu. 

Trudno nie zauważyć, że opisany zabieg widać także przy okazji Poczty Polskiej, gdzie mówi się o zwolnieniach między 5 a 10 tys. pracowników, a kto wie, czy za chwilę nie będzie jeszcze bardziej jaskrawy w Grupie Azoty albo głośniejszy w JSW, gdzie może nie będzie chodzić o zwolnienia, ale o niższe (?) płace, które, jak mówił ostatnio nowy wiceprezes, muszą odpowiadać wykonanej pracy.

Wracając do PKP Cargo, sprawa zatrudnienia już została podniesiona przez posłów Jońskiego i Bosackiego podczas zwołanej w Sejmie konferencji prasowej. „Straciła (spółka PKP Cargo, przyp. red.) prawie połowę rynku, który miała w 2015 r., a zatrudnienie spadło do ledwie 14 tys. Nie ma w tej chwili pieniędzy albo z trudem je pozyskuje na spłatę długów i na wypłatę pensji" - powiedział Bosacki.

Widocznie obaj panowie posłowie chcą występować jako obrońcy pracowników PKP Cargo, którzy drżą o pracę, bo w tym samym czasie zarząd z nowego rozdania podejmuje decyzję o wysłaniu 30 proc. załogi na tzw. nieświadczenie pracy, na którym otrzymuje się niższe od wynagrodzenia świadczenia socjalne. Okres ten może trwać nawet do 12 miesięcy. Co więcej, w piątek 17 maja PKP Cargo poinformowało o wypowiedzeniu paktu gwarancji pracowniczych. Skojarzanie z klasycznym dobrym (posłowie, vide partia) i złym (prezes i zarząd) policjantem wydaje się na miejscu.

Nowy prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka nie unika odpowiedzialności i swoje zadanie wydaje się wypełniać z całą stanowczością, zwłaszcza kiedy poprzedni, znając już wynik wyborów, szedł na kosztowne ustępstwa wobec związków i w grudniu ub.r. zgodził się na podwyżki płac w 2024 r. kosztujące 170 mln zł. 

Zasadność podjętych działań restrukturyzacyjnych w spółce, która za pierwszy kwartał zaraportowała wg szacunków blisko 120 mln zł straty i - jak zgodnie z prawdą - podali posłowie, miała według ostatniego raportu 4,6 mld zł zobowiązań, z czego 2,2 mld zł tylko tych krótkoterminowych, a z wycenianych na 800 mln zł aktywów obrotowych, gotówka stanowiła jedynie 120 mln zł, zaczął wyceniać już rynek.

Decyzje podjęte przez nowy zarząd podniosły kurs przez tydzień o 19 proc. Także te związane z natychmiastowym wypowiedzeniem umów sponsorskich spółki z Widzewem Łódź, z Polskim Komitetem Olimpijskim oraz z klubem Unia Skierniewice, mające przynieść oszczędności liczone w milionach złotych.

Inwestorzy wierzą w konieczność podjętych działań restrukturyzacyjnych w spółce, które przecież zazwyczaj wiążą się z przeglądem stanu zatrudnienia i dostosowaniem go do potrzeb operacyjnych. Te z roku na rok są coraz mniejsze, po pierwsze z uwagi na zmniejszający się rynek przewozów (poturbowany przez pandemię i wojnę w Ukrainie), a także przez coraz mniejszy udział w nim PKP Cargo, który jest wypadkową zmniejszającego się udziału przewozów węgla kamiennego (najważnieszego przewożonego surowca spółki), czyli przede wszystkim efektu embarga na węgiel z Rosji.

Abstrahując od oceny poprzedniego zarządu oraz sytuacji finansowej, PKP Cargo to jedna z niewielu spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa na GPW, co do której KO może wyprowadzić polityczny cios w przeciwnika, podnosząc argument kursu akcji, nie obawiając się bezpośredniej kontry. Swój debiut na giełdzie spółka miała w październiku 2013 r. i faktycznie jeszcze przez dwa lata, do czasu przegranych wyborów w 2015 r., kurs poruszał się wokół wspominanych przez posła Jońskiego 70 zł.

Potem to już opadanie kursu na giełdowe dno, wyznaczone w czasie pandemii na poziomie 8,37 zł za akcję i dryf kursu w ostatnich latach poniżej 20 zł. Historia pozostałych spółek z GPW ze stajni Skarbu Państwa ma zazwyczaj dłuższą historię, a wzrosty i spadki da się przypisać obu obozom politycznym w czasie rządów, w których następowały.

Przekaz polityków KO jest jasny. Poprzednia władza zrobiła wszystko źle i teraz potrzebne są trudne decyzje, które trzeba społeczeństwu wytłumaczyć, a błędy nagłośnić. Kontekst rynkowy jest według nich niepotrzebny, nawet przy spółce cyklicznej jak PKP Cargo. Większość wyborców o niego nie będzie pytać. O wiele ważniejsze jest epatowanie kwotami wynagrodzenia byłych członków zarządu, chociaż pewnie nowi nie będą zarabiać mniej, zwłaszcza że pensje w PKP Cargo nie należały do największych.

Inwestorzy raczej nie będą słuchać tego, co politycy mają do powiedzenia, ale z pewnością powinni wsłuchiwać się w komunikację zarządu, który wydaje się zdeterminowany do tego, żeby zrestrukturyzować PKP Cargo. Zresztą politycy mówią o przeszłości, jak jest lub było źle, a zarząd podejmuje decyzje, mając na uwadze przyszłość, a to ona najbardziej interesuje obecnych na giełdzie, co zaczyna być widać w cenach akcji.

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (21)

dodaj komentarz
samsza
Efekt ew. darmowych usług dla przyjaciół (dług), czy wygaszania gospodarki (mało roboty) ?

Taki długi artykuł, a tej podstawowej info brak.
Pewnie chodziło tylko o przyklejenie do tematu przypadkowych 2 lanserów i ich promocję.
jaroslawzbigniew
Rozkradli, zagrabili wiejscy ekonomiści z PIS a teraz ci co tym mówią, robią karierę polityczną. Bój się Boga redaktorzyno.
lipsk
PKP Cargo jak sama nazwa wskazuje ma wozić surowce patrz dalej węgiel , stal. kruszywa , rope itp. A tu co mamy ? Kopalnie ,huty zamykamy od wielu lat a teraz za Tuska to przyspieszy bo po to on tu jest. To co ma wozić cargo ? wiatr do wiatraków czy słońce do paneli ? A do tego ets z 2014 z KOpacz i Tuskiem co udupili cały przemysł PKP Cargo jak sama nazwa wskazuje ma wozić surowce patrz dalej węgiel , stal. kruszywa , rope itp. A tu co mamy ? Kopalnie ,huty zamykamy od wielu lat a teraz za Tuska to przyspieszy bo po to on tu jest. To co ma wozić cargo ? wiatr do wiatraków czy słońce do paneli ? A do tego ets z 2014 z KOpacz i Tuskiem co udupili cały przemysł i zapewnili drogi prąd dla nas wszystkich ?
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kopacz-uspokaja-prad-nie-zdrozeje-3229354.html
emerytpl
Ciekawe czy koalicja 13 grudnia do końca kadencji dokończy to co nie zdążyli PO PSL . Przerwała im 8 lat kadencji PIS odbudowali Spółki Skarbu Państwa. To teraz dokończą dzieła i zlikwidują wszystko co Polskie.
sajetan
joński kolejny dumny powski absolwent Collegium Tumanum… PKP Cargo rok 2023: Aktywa trwałe 7 030 602 000 zł, Aktywa obrotowe 1 289 380 000 (razem 8 319 983 000), zobowiązania długoterminowe 2 784 197 000, krótkoterminowe 2 333 264 000 (razem 5 117 462 000). Zysk NETTO: 2015: 30 280 000, 2016: -132 070 000, 2017: 81 670 000, 2018:joński kolejny dumny powski absolwent Collegium Tumanum… PKP Cargo rok 2023: Aktywa trwałe 7 030 602 000 zł, Aktywa obrotowe 1 289 380 000 (razem 8 319 983 000), zobowiązania długoterminowe 2 784 197 000, krótkoterminowe 2 333 264 000 (razem 5 117 462 000). Zysk NETTO: 2015: 30 280 000, 2016: -132 070 000, 2017: 81 670 000, 2018: 183 900 000, 2019: 36 000 000, 2020: - 224 300 000, 2021: - 225 300 000, 2022: 148 000 000, 2023: 82 100 000.
Reasumując aktywa trwałe przewyższają zobowiązania o 2 miliardy, a bilans zysków od 2015 do 2023 wynosi: – 19,7 miliona. Straty dotyczą lat pandemii 2020 i 2021 gdy posypały się łańcuchy dostaw, co widać doskonale po przychodach operacyjnych: rok 2018: 5,2 mld, 2019: 4,8 mld, potem pandemia 2020: 4,2 mld, 2021:4,3 mld, i następnie wzrost 2022: 5,4 mld, 2023 5,5 mld i towarzyszący powrót RENTOWNOŚCI FIRMY !
ajwajszalom
Koleje likwidacja, Telewizja likwidacja, Radio likwidacja, Poczta likwidacja, Polska likwidacja.
grzegorzkubik
Ci ludzie nie są w stanie niczego rzeczowo ocenić. Są za ciemni na to.
j4oen
6 miesięcy rządów PEŁO i PKP do zaorania... Deutsche Bahn przejmie polski rynek. Na co nam koleje skoro obok Niemcy mają?
prawnuk
? nawet nazwy nie znasz pisowcu........
Chodzi o sytuację na 31 grudnia 2023

Powiązane: Spółki Skarbu Państwa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki