REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Spada liczba chętnych na Mieszkanie dla młodych

2014-05-13 15:03
publikacja
2014-05-13 15:03
Spada liczba chętnych na Mieszkanie dla młodych
Spada liczba chętnych na Mieszkanie dla młodych
/ Thinkstock

Mieszkania są, pieniądze czekają, ale liczba chętnych maleje. Z analizy Home Broker wynika, że w kwietniu spadło zainteresowanie programem Mieszkanie dla młodych. W zeszłym miesiącu wpłynęło o jedną czwartą mniej wniosków, niż w marcu. Współautor opracowania Marcin Krasoń, tłumaczy, wpłynęło na to kilka czynników. Po pierwsze, kwiecień był krótszym miesiącem niż marzec. W kwietniu były też święta Wielkanocne.

Analityk zwraca też uwagę, że wielu zainteresowanych uczestnictwem w programie, złożyło wnioski najszybciej jak to było możliwe, czyli w pierwszych tygodniach tego roku. Zdaniem Marcina Krasonia, w kolejnych miesiącach sytuacja ustabilizuje się na poziomie z kwietnia. Nie można jednak wykluczyć wzrostu liczby wniosków w miesiącach jesiennych, ponieważ od przyszłego roku zacznie obowiązywać narzucony przez Komisję Nadzoru Finansowego wymóg 10 - procentowego wkładu własnego przy kupnie mieszkania. Część osób będzie więc chciała załatwić formalności na starych zasadach.

W kwietniu złożono ponad 1200 wniosków, na kwotę dofinansowania wynoszącą prawie 30 milionów złotych. Poszczególne miasta różnią się, jeśli chodzi o dostępność mieszkań spełniających wymogi programu. Najwięcej takich lokali jest w Łodzi, Bydgoszczy, Gdańsku i Warszawie. Najmniej - między innymi w Krakowie.

Program Mieszkanie dla młodych wszedł w życie 1 stycznia tego roku. Osoby, które nie przekroczyły 35 roku życia mogą się ubiegać o jednorazowe dofinansowanie do zaciąganego kredytu. Powierzchnia mieszkania nie może przekraczać 75 metrów kwadratowych. Limity cen są ustalane przez poszczególne województwa. W sumie na cały program przeznaczono 600 milionów złotych.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/A. Pszoniak/sk

Źródło:IAR
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~oherton
Tylko, że za kilka lat obrzeża będą jeszcze dalej, bo miasta się rozrastają. Zresztą ja jakoś np. wolę mieć większe mieszkanie na przykład na Wilanowie (gdzie jeszcze mogę załapać się na dopłatę) niż klitkę w głośnym, zatłoczonym i brudnym centrum, bo to nie jest miejsce dla rozrastającej się rodziny.
~Sven
Czekamy na Twój komentarz....
Ten o spadkach 40% i tym że tylko jeleń i frajer...
Weź napisz, tęsknimy za Twoją mantrą :)
~NORD
Tylko bezmyślny dawca gotówki kupuje teraz mieszkanie, gdy cały aparat państwowy poprzez cwane programy pomocowe jest nastawiony na zawyżanie cen.
Dużo taniej jest teraz wynajmować i poczekać aż wykrwawią się wszelkiej maści spekulujący właściciele nieruchomości.
A jeśli już ktoś musi mieć koniecznie własne mieszkanie, to
Tylko bezmyślny dawca gotówki kupuje teraz mieszkanie, gdy cały aparat państwowy poprzez cwane programy pomocowe jest nastawiony na zawyżanie cen.
Dużo taniej jest teraz wynajmować i poczekać aż wykrwawią się wszelkiej maści spekulujący właściciele nieruchomości.
A jeśli już ktoś musi mieć koniecznie własne mieszkanie, to oszczędzać i poczekać na realne rynkowe ceny.
Demografia i nadmiar towaru na rynku jest po naszej stronie mocy.
~Exploder
Jest kilka rzeczy, które rząd może zrobić aby zdecydowanie poprawić sytuację mieszkaniową. Są to:
* likwidacja dopłat i ulg na budowę lub zakup nieruchomości,
* likwidacja bankowego tytułu egzekucyjnego,
* wymuszenie na samorządach utworzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego,
* wprowadzenie możliwości
Jest kilka rzeczy, które rząd może zrobić aby zdecydowanie poprawić sytuację mieszkaniową. Są to:
* likwidacja dopłat i ulg na budowę lub zakup nieruchomości,
* likwidacja bankowego tytułu egzekucyjnego,
* wymuszenie na samorządach utworzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego,
* wprowadzenie możliwości uwolnienia się od długu hipotecznego poprzez zwrot nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie.

To tak z grubsza. I w chwili gdy te postulaty będą zrealizowanie, ceny nieruchomości znacząco spadną, kredyt stanie się tańszy i bezpieczniejszy, a i konkurencja wśród deweloperów wzrośnie. Czyli zyskają przede wszystkim kupujący.
~krzem
"Czyli zyskają przede wszystkim kupujący."
A komu na tym zależy?
~wtrw
Przecież to kolejny przewał rządu Tuska i dziwię się że w ogóle ludzie z tego korzystają. Typowa obłuda. Przecież ten program nie jest dla młodych tylko dla developerów żeby pozwolić im zagospodarować tereny na obrzeżach miast które kupili w czasach boomu mieszkaniowego i teraz nie mają co z tymi terenami zrobić. Ci którzy skuszą Przecież to kolejny przewał rządu Tuska i dziwię się że w ogóle ludzie z tego korzystają. Typowa obłuda. Przecież ten program nie jest dla młodych tylko dla developerów żeby pozwolić im zagospodarować tereny na obrzeżach miast które kupili w czasach boomu mieszkaniowego i teraz nie mają co z tymi terenami zrobić. Ci którzy skuszą się na program więcej stracą niż zyskają. Bo teraz kupią a za kilka lat jak będą chcieli zmienić mieszkanie na większe kto im to obecne kupi? Inna sprawa,że program jest niekonstytucyjny i różnicuje sprzedających. Nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Ale już przyzwyczailiśmy się że obecna banda rządząca może wprowadzić tylko wypaczony program. Dlaczego nie ma programu który dofinansowałby zakup mieszkania w miejscu gdzie młody człowiek po prostu sam sobie wybierze i gdzie chce zamieszkać? Znowu obywatel robiony jest robiony w wała. Jak za komuny tylko troszkę w nowocześniejszy sposób.

Powiązane: Mieszkanie dla młodych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki