Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o wykryciu prawie 12 tysięcy cystern do przewozu ropy na turecko-irackiej granicy. Paliwo ma być transportowana do Turcji z Iraku oraz Syrii z terenów kontrolowanych przez Państwo Islamskie.


Generał Siergiej Rudskoj, ze Sztabu Generalnego rosyjskiej armii, powiedział, że cysterny do przewozu ropy zostały wykryte w okolicy przejścia granicznego Zachu. Na moment zrobienia zdjęć satelitarnych które zademonstrował, ponad 4,5 tysiąca cystern miało znajdować się po tureckiej stronie przejścia granicznego i ponad 7 tysięcy po irackiej stronie. "Każde państwo uczestniczące w tym nielegalnym biznesie staje się poplecznikiem międzynarodowego terroryzmu" - mówił generał Rudskoj. Oświadczył, że końcowym punktem transportu tej ropy jest Turcja.
Według generała przewoźnicy są zmuszeni transportować przez Irak ropę wydobywaną w Syrii na terenach kontrolowanych przez Państwo Islamskie ze względu na skuteczne działania lotnictwa rosyjskiego. Od rozpoczęcia rosyjskich bombardowań 30 zniszczyło ono w Syrii około 2 tysięcy cystern do przewozu ropy.
Informacyjna Agencja Eadiowa/IAR/Włodzimierz Pac/nyg