REKLAMA

Rosjanie wchodzą w kartowy sojusz z Japończykami

Michał Kisiel2016-07-06 12:23analityk Bankier.pl
publikacja
2016-07-06 12:23

Gazprombank będzie pierwszą instytucją wydającą karty noszące jednocześnie logo rosyjskiego systemu „Mir” i japońskiej organizacji JCB. Dzięki temu klienci banku będą mogli posługiwać się lokalnym plastikiem również poza granicami Rosji.

Rosyjskie karty płatnicze „Mir” pojawiły się na rynku w grudniu 2015 r. Inicjatywa stworzenia lokalnego systemu nabrała tempa po epizodzie z wiosny 2014 r. Wtedy organizacje Visa Inc. i MasterCard Inc., obie o amerykańskim rodowodzie, wstrzymały przetwarzanie transakcji wykonanych plastikami wydanymi przez trzy rosyjskie banki. Był to wynik sankcji gospodarczych nałożonych przez Stany Zjednoczone po aneksji Krymu.

fot. / / http://mironline.ru/

Lokalna karta płatnicza szybko zdobywa rynek do tej pory zdominowany w 90 proc. przez graczy zza oceanu. Pod koniec czerwca 2016 r. w schemacie uczestniczyło 111 banków, a 13 instytucji wydaje plastiki swoim klientom. Rozwój systemu napędzają także decyzje administracyjne – karta została wskazana jako preferowany sposób regulowania należności wobec podmiotów publicznych.

Już w pierwszych miesiącach funkcjonowania schematu pojawiły się zapowiedzi rozszerzenia jego zasięgu poza Federację Rosyjską. Operator systemu podpisał umowy dotyczące co-badgingu, czyli możliwości wydawania kart dwusystemowych, z japońską organizacją JCB (Japan Credit Bureau) oraz American Express i MasterCard (marka Maestro). Na początku lipca przedstawiono pierwszą kartę „Mir” noszącą logo JCB. Wydawać ją będzie Gazprombank, a do klientów trafi już w sierpniu. W tym samym czasie MTS Bank rozpoczął pilotaż kart noszących znak Maestro. Mikroprocesor umieszczony na karcie wyprodukowano w Rosji, a produkt przeszedł certyfikację organizacji MasterCard.

Badanie Bankier.pl: Czy zapłaciłeś kiedyś niespodziewaną opłatę za konto? Oceń przejrzystość cenników opłat i prowizji bankowych

Współpraca z zagranicznymi organizacjami jest zapewne pierwszym krokiem zmierzającym do uczynienia z systemu „Mir” międzynarodowego gracza. Przykład China UnionPay pokazał, że dominację amerykańskich organizacji można przełamać, a lokalny schemat płatniczy może przerodzić się w liczącego się konkurenta, jeśli zyska odpowiednią skalę działania.  

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~swojak
Ludzie, nie dajcie się uwieść tej propagandzie sukcesu. W Rosji mieszka raptem 140 milionów ludzi (Chińczyków nie liczę), z których połowa to pijacy i mieszkający na takim odludziu, że nie są im tam potrzebne żadne karty płatnicze (chyba że otrzymają odgórnie wyłącznie dla poprawienia statystyki). W artykule brakuje najważniejszej Ludzie, nie dajcie się uwieść tej propagandzie sukcesu. W Rosji mieszka raptem 140 milionów ludzi (Chińczyków nie liczę), z których połowa to pijacy i mieszkający na takim odludziu, że nie są im tam potrzebne żadne karty płatnicze (chyba że otrzymają odgórnie wyłącznie dla poprawienia statystyki). W artykule brakuje najważniejszej informacji, mianowicie ile dokładnie kart zostało już wydanych, a szczerzę wątpię, żeby były to miliony. Realne możliwości pozwolą w przyszłości na użytkowanie maksymalnie 70 mln tych kart, czyli jest to ilość trochę większa od liczby kart, wydanych w Polsce. To mniej więcej tak, jak by w Europie powstało nagle z 5-6 nowych systemów płatności i każda głosiłaby swój sukces na rynku, bo w końcu udało się jej podpisać umowę z kimś, kto obsługuje cały pozostały świat. Albo pisać bajki o tym, że za chwilę pół świata będzie korzystać z polskiego BLIK-a. To jest po prostu żałosne. Jak chcą, to niech korzystają z tej swojej karty, nikt im tego oczywiście nie może zabronić, no ale nie można mówić o jakimś międzynarodowym sukcesie. Jak już zostało napisane w artykule, jest to karta lokalna i taką pozostanie, tym bardziej, że jest to w większym stopniu projekt polityczny, niż uwarunkowany naturalnym rozwojem gospodarczym (jak np. BLIK).
~majka
Jak Pan Kisiel to delkatnie ujal :) "WIZA WSTRZYMALA PRZETWARZANIE DANYCH"........ Visa zablokowala w 2014 swoje karty, nie tylko Rosjanom, zostawiajac klientów nielubionych przez siebie banków na lodzie.. Nie mogli wyplacic (wbrew umowie) SWOJEJ kasy, czesto za granica
~tindala
Dla zachodnich partnerów ważne są zyski. (Słynny leninowski sznur do wieszania nadal jest w modzie). A karta będzie sukcesem bo jest w Federacji nakazana odgórnie. Z drugiej strony której nam nigdy nie pokazują jest altletyczny Putin przebijający bagnetem pierś imperialistycznej gadziny i napis "Konstantynopol to prastary rosyjski gród"
~evil
11 lipca - Dzień Ofiar Ludobójstwa dokonanego na polskich obywatelach przez zbrodniarzy z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.

Pamiętamy
~tindala
Dlaczego AK nie broniło polskich wsi ???
~niepelnosprawny_org
karty odchodza do lamusa...
~Ed
"Mikroprocesor na karcie wyprodukowano w Rosji"
Chce wam powiedziec ze u nas nawet jakby sie zebrala Polska Akademia Nauk z Politechnika Swietokrzyska to by najwyzej zdjecie procesora zrobili.....taki mamy stan nauki i przemyslu w kraju Lidla i Biedronki
~nooooooo
Digital Core Design
Firma działa jednak od roku 1999, jej mikrokontrolery znajdują zastosowania w ponad 300 milionach urządzeń na całym świecie, a na liście klientów figuruje między innymi sam Intel. Inżynierowie z bytomskiej Digital Core Design zaprojektowali już ponad 70 rozwiązań, które znalazły zastosowanie w samolotach, samochodach
Digital Core Design
Firma działa jednak od roku 1999, jej mikrokontrolery znajdują zastosowania w ponad 300 milionach urządzeń na całym świecie, a na liście klientów figuruje między innymi sam Intel. Inżynierowie z bytomskiej Digital Core Design zaprojektowali już ponad 70 rozwiązań, które znalazły zastosowanie w samolotach, samochodach czy satelitach.
~lolopindolo
Trochę przesadzona opinia, ale niestety masz rację...
~Putin
Sukces karty bolszewickiej jest tak samo nieunikniony jak światowa potęga banku BRICS. Nie rozumiem tylko dlaczego w ostatnim roku bolszewickie trolle nie informują o szalonym rozwoju banku BRICS.

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki