REKLAMA

Religia wraca do parafii. Impulsem były decyzje MEN

2025-03-31 07:48
publikacja
2025-03-31 07:48

Powszechne katechezy w parafiach ruszą od września 2026 r. - powiedział PAP przewodniczący Zespołu Roboczego KEP ds. Katechezy Parafialnej bp Artur Ważny. Przyznał, że impulsem do przyspieszenia prac nad odnową katechezy parafialnej były decyzje MEN ws. organizacji lekcji religii w szkole.

Religia wraca do parafii. Impulsem były decyzje MEN
Religia wraca do parafii. Impulsem były decyzje MEN
fot. Andrzej Sidor / / FORUM

Podczas 400. Zebrania Plenarnego KEP, które obradowało w Warszawie w dniach 12-14 marca, biskupi zdecydowali o powołaniu Zespołu Roboczego ds. Katechezy Parafialnej. Jego przewodniczącym został biskup sosnowiecki Artur Ważny.

W rozmowie z PAP hierarcha zaznaczył, że do tej pory katecheza parafialna była w różnym stopniu realizowana w parafiach i obejmowała m.in. przygotowanie rodziców i rodziców chrzestnych do chrztu ich dzieci, przygotowanie dzieci do przyjęcia I Komunii Świętej oraz młodzieży do sakramentu bierzmowaniem. Jednak zdaniem bp. Ważnego obecne konteksty społeczno-kulturowe i związane z nimi wyzwania wymagają przemyślenia jej dotychczasowego kształtu i „tchnienia nowego ducha”.

Poinformował, że do zespołu powołani zostali katechetycy, pastoraliści, liturgiści, dogmatycy, bibliści oraz osoby zaangażowane na co dzień w działalność duszpastersko-ewangelizacyjną. Dodał, że ich zadania będą się koncentrować w wypracowaniu ogólnych zasad dotyczących treści, metod i form realizacji katechezy parafialnej.

„Na tym etapie dyskutujemy o pięciu typach katechezy parafialnej: chrzcielnej, przygotowującej rodziców i dzieci do przyjęcia i przeżywania sakramentu pokuty i pojednania oraz Pierwszej Komunii Świętej, przed bierzmowaniem i ewangelizacyjnej. Ważnym elementem każdej katechezy ma być głoszenie kerygmatu i inspirowanie się katechumenatem realizowanym w starożytności chrześcijańskiej” - powiedział.

Zaznaczył, że katechezy skierowane będą nie tylko do dzieci i młodzieży, lecz wszyscy członkowie Kościoła bez względu na wiek.

Zapytany, czy katechezy w parafii mają zastąpić lekcje religii w szkole po tym, jak resort edukacji zapowiedział zmniejszenie ich liczby o połowę, bp Ważny przyznał, że zmiany w organizacji lekcji religii w szkole, które są realizowane – w ocenie hierarchy - „niezgodnie z obowiązującym prawem”, dostarczyły impulsu do naszych prac.

„Podejmowaliśmy już wcześniej różne prace związane z koniecznością odnowy i nadawania nowego kształtu katechezom parafialnym, ale teraz one znacznie przyspieszyły” - stwierdził.

Jednocześnie zastrzegł, że katechezy nie będą zwykłą kopią lekcji religii. „Głównym celem lekcji religii w szkole jest przekaz wiedzy religijnej i dostarczenie porządku aksjologicznego. Z kolei katecheza parafialna pogłębia formację wiążąc wychowanie z życiem sakramentalnym. Obok nauczania i wychowania jedynie w parafii może być realizowana trzecia funkcja katechezy, którą jest chrześcijańskie wtajemniczenie. Parafia jest wspólnotą wiary, a przynależność do niej już jest swoistą deklaracją pójścia za Chrystusem” - wyjaśnił bp Ważny.

Biskup sosnowiecki poinformował, że katechezy parafialne prowadzić będą nie tylko księża i nauczyciele religii, ale też przez odpowiednio do tego przygotowane osoby świeckie. Przypomniał, że w wielu diecezjach funkcjonują szkoły katechistów. Należy też wspomnieć o Szkole Katechistów prowadzonej na UKSW czy w diecezji kieleckiej oraz Studium Parafialnej Aktywności w Tarnowie.

„KEP kończy już prace nad zasadami formacji i wprowadzanie w życie Kościoła w Polsce posługi katechistów parafialnych. Sposób prowadzenia będzie różnorodny – stosownie do odbiorców i założeń spotkań. W każdym przypadku prowadzący będą musieli wykazać się kompetencjami w różnych obszarach. Przede wszystkim będą świadkami, bo to ich potrzebuje dzisiejszy człowiek” - zaznaczył.

Bp Ważny poinformował, że katechezy w parafiach mają się rozpocząć powszechnie od września 2026 roku. Dodał, że w tym samym momencie zostanie wprowadzone w życie Nowe Dyrektorium Katechetyczne dla Kościoła w Polsce oraz nowa podstawa programowej dla lekcji religii.

W obecnym stanie prawnym zajęcia z religii lub z etyki nie są obowiązkowe - organizowane są na wniosek rodziców. Uczeń może chodzić na lekcje religii lub etyki, na oba zajęcia lub na żadne z nich. Tygodniowy wymiar lekcji religii to dwie godziny w tygodniu, etyki - jedna. Od 1 września 2025 r. - zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji - wymiar lekcji etyki i religii ma być ujednolicony i ma wynosić jedną godzinę w tygodniu. M.in. ta zmiana spotkała się z krytyką ze strony przedstawicieli Kościoła i środowisk katolickich.

Iwona Żurek (PAP)

iżu/ jann/ mhr/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
marekja
Czyli na miejsce dotychczasowej religii będzie obowiązkowa nauka Koranu?
maxykaz
A finansowanie dalej z budżetu państwa
samsza
W powiecie świeckim też?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Powiat_%C5%9Bwiecki
harrytracz
Ależ teraz ruszą budowy mieszkań przy takich oszczędnościach!
(Przypominam argument który podnoszono na co środki z finansowania katechetów można przeznaczyć, była również mowa o finansowaniu obiadów w szkole itd)
szprotkafinansjery
Można? Można! Z Kościołem trzeba po prostu iść na twardo i trzymać go krótko, jak za czasów PRL (z tym ze bez prześladowań czy inwigilacji - no chyba, ze chodzi o tropienie pedofilów i narkomanów).
prawnuk
? W PRL?
prześladowań?
na 1 prześladowanego księdza przypadało pewnie 100 agentów - księży.

Bez obrazy - były 2 tuziny prześladowanych księży?

kolejne legendy
vacarius
Jezus nigdy nie uczył się religii a sam jakoś zaczął jej nauczać i to za darmo a nie w jakiejś szkole.
stok1
Jezus nie chciał handlu w świątyni. Annasz i Kajfasz czerpali ze świątyni zysk. Dlatego kazali Jezusa biczować i spowodowali jego ukrzyżowanie.









stok1
Ponad 50 lat temu - za czasów Wyszyńskiego - parafie prowadziły wartościowe szkolenia przedmałżeńskie.
Szkolący lekarze przekazywali więcej wiedzy o anatomii i seksie, niż ówczesna szkoła.
Czy to wróci?
energizerjohn51
Wyciągać z ludzi to co najgorsze, w tym Tusk jest naprawdę dobry... Rząd leży i kwiczy na wszystkich frontach gdzie interes i dobro ogółu społeczeństwa nie jest dla władzy istotne. Pozostaje więc im otwierać nowe fronty aby zapewnić sobie poparcie wąskiej grupy radykałów próbując wciągnąć przy tym większą grupę ludzi do wojenek z Wyciągać z ludzi to co najgorsze, w tym Tusk jest naprawdę dobry... Rząd leży i kwiczy na wszystkich frontach gdzie interes i dobro ogółu społeczeństwa nie jest dla władzy istotne. Pozostaje więc im otwierać nowe fronty aby zapewnić sobie poparcie wąskiej grupy radykałów próbując wciągnąć przy tym większą grupę ludzi do wojenek z wierzącymi.

Powiązane: Kościół katolicki

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki