GUS podsumował dane o wynagrodzeniach za I kwartał w gospodarce narodowej. Padł rekord - choć dane te nie powinny być zaskoczeniem.


Kilka tygodni temu poznaliśmy dane dot. przeciętnego wynagrodzenie brutto w dużych firmach niefinansowych w marcu 2024 roku. Wyniosło ono wówczas 8408,79 zł brutto i było nominalnie (tzn. bez uwzględnienia inflacji) o 12,0 proc. wyższe niż przed rokiem.
Dane te nie obejmowały jednak firm zatrudniających mniej niż 9 pracowników, ale też administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej i mikrofirm. Dziś Główny Urząd Statystyczny poinformował, że wynagrodzenie za I kwartał w gospodarce narodowej (a więc obejmującej powyższe sektory) wyniosło rekordowe 8147,38 zł - to wzrost o 14,4 proc. rdr.
Rekordowe dane nie są zaskoczeniem - już marcowe dane, choć obejmujące ok. 40 proc. zatrudnionych w Polsce były rekordowe, a przecież "budżetówka" dostała w tym roku 20 proc.-podwyżki pensji, zaś pensje nauczycieli wzrosły aż o 30 proc.
Warto także przypomnieć, że od 1 stycznia 2024 roku mocno wzrosła płaca minimalna (o prawie 18 proc. rdr), którą zarabia już co 4. pracujący w Polsce, co miało realny wpływ na wysoką dynamikę wzrostu wynagrodzeń. W ujęciu realnym, czyli po korekcie o inflację, dynamika średniego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w I kwartale 2024 r. wyniosła zatem około 11,6 proc. rok do roku.
Średnie wynagrodzenia zostaną "podbite" również w lipcu, kiedy to płaca minimalna wzrośnie do 4300 zł brutto (godzinowa 28,10 zł brutto), co oznacza wzrost o ponad 19 proc. rok do roku.
Fala zwolnień przetacza się przez kraj? Prawda wygląda zupełnie inaczej
Od kilku tygodni przez media przetacza się fala doniesień o grupowych zwolnieniach pracowników. O ile jest to zwiastun zmiany starych trendów, to jednak sytuacja nie wygląda aż tak źle, jak ją malują.