

„Mixed bag” – tak o mieszaninie dobrych i złych wiadomości mówią Amerykanie. Określenie to dobrze pasuje do wieści z rynku hipotek w marcu. Połowa banków biorących udział w rankingu proponuje teraz niższe stawki niż miesiąc wcześniej, ale na liście są także podwyżki.
Zainteresowanie kredytami hipotecznymi zdecydowanie wzrosło. Z ostatnich danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że w lutym liczba wnioskujących o finansowanie była o 17 proc. wyższa niż w styczniu. Jednocześnie rekord osiągnęła średnia kwota kredytu, o włos zbliżając się do 450 tys. zł.
Po kilku miesiącach zgranej w czasie cenowej sinusoidy w symulacjach banków przygotowanych na potrzeby marcowego rankingu widzimy dwie istotne zmiany. Po pierwsze, tym razem nie ma już „jednego frontu”, czyli zsynchronizowanych ruchów. Połowa instytucji proponuje niższe stawki niż miesiąc wcześniej, a reszta pozostaje przy wcześniejszych parametrach lub oferuje nieco wyższe oprocentowanie. Po drugie, korekty (w dół) wprowadził w swoich marżach największy gracz na rynku, czyli PKO BP. Podobny ruch wykonał, po dłuższej przerwie, Credit Agricole.
Dla kogo banki przygotowują symulacje?
W marcowej edycji rankingu pokazujemy propozycje banków dla rodziny „dwa plus jeden” mieszkającej w Warszawie. Profilowi klienci kupują 55-metrowe mieszkanie z rynku wtórnego kosztujące 740 tys. zł.
Zakładamy, że kredytobiorcy mają co miesiąc do dyspozycji łącznie 15 tys. zł. 29-letnia kobieta zatrudniona jest na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony i zarabia 8 tys. zł netto. Jej 32-letni partner ma podobną sytuację, lecz nieco niższe zarobki – 7 tys. zł miesięcznie. Para nie spłaca obecnie żadnych zobowiązań kredytowych, a historia kredytobiorców odnotowana w BIK nie zawiera negatywnych wpisów.
Przyjmujemy, że klienci skłonni są skorzystać z dodatkowych produktów w zamian za lepsze warunki kredytu. Prezentowane przez banki symulacje zakładają zatem sprzedaż krzyżową (cross sell).
Najtańsze kredyty z 20-procentowym wkładem własnym i okresowo stałym oprocentowaniem
W tabeli prezentujemy propozycje banków dla scenariusza, w którym kwota kredytu wynosi 592 tys. zł. Przyjmujemy, że klienci wnoszą wkład własny w wysokości 20 proc. wartości nieruchomości (148 tys. zł).
Kredyt na 592 000 zł, na 25 lat, LTV 80 proc., oprocentowanie okresowo stałe (dla profilowych kredytobiorców) |
||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Lp. |
Bank |
Oprocentowanie |
Marża po okresie obowiązywania stałej stopy |
Rata (1) |
Łączny koszt kredytu (2) |
RRSO (3) |
1. |
ING Bank Śląski W BANKU |
7,20% |
1,75% |
4 255 zł |
709 693 zł |
7,75% |
2. |
mBank O KREDYT |
6,99% |
1,85% |
4 180 zł |
735 045 zł |
8,04% |
3. |
BNP Paribas Bank O KREDYT |
7,10% |
2,05% |
4 221 zł |
750 388 zł |
8,75% |
4. |
Credit Agricole (4) |
6,99% |
1,99% |
4 180 zł |
754 089 zł |
8,15% |
5. |
Santander Bank O KREDYT |
6,91% |
2,20% |
4 150 zł |
759 894 zł |
8,18% |
6. |
PKO BP - klient stały W BANKU |
6,77% |
1,93% |
4 100 zł |
765 357 zł |
8,82% |
7. |
Alior Bank O KREDYT |
7,067% |
2,19% |
4 210 zł |
766 256 zł |
8,38% |
8. |
Bank Pekao W BANKU |
6,99% |
1,94% |
4 262 zł |
766 645 zł |
8,07% |
9. |
Velo Bank W BANKU |
7,12% |
2,00% |
4 229 zł |
771 328 zł |
8,17% |
10. |
PKO BP W BANKU |
6,87% |
2,03% |
4 138 zł |
776 995 zł |
8,93% |
11. |
Bank Millennium |
7,62% |
3,30% |
4 421 zł |
848 085 zł |
8,13% |
(1) Miesięczna rata równa po opłaceniu ubezpieczenia pomostowego. (2) Za łączny koszt kredytu uważamy sumę odsetek, prowizję, koszt ubezpieczenia pomostowego, ubezpieczenia niskiego wkładu i koszt innych ubezpieczeń z wyłączeniem ubezpieczenia nieruchomości. Koszt podawany na podstawie symulacji przygotowanych przez banki. (3) Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania podawana przez bank w symulacji. (4) Oprocentowanie okresowo stałe przez 7 lat. Źródło: Bankier.pl na podstawie informacji od banków, 10-14.3.2025 r. |
W czołówce zestawienia znalazły się ING Bank Śląski, mBank oraz BNP Paribas Bank. Sześć banków proponuje w marcu kredytobiorcom stawkę okresowo stałego oprocentowania poniżej granicy 7 procent. W zeszłym miesiącu takie warunki miało w swoim cenniku zaledwie trzech graczy.
Wciąż niejasne perspektywy ewentualnej obniżki stóp procentowych nie dają nadziei na znaczące, przekraczające dotychczasowe wahania, korekty oprocentowania kredytów hipotecznych. Nie oznacza to jednak, że nie ma miejsca na kosmetyczne ścięcie kosztów pieniądza. Zwiększony ruch na rynku oraz fakt, że marże kredytodawców, po wypowiedziach polityków, ponownie znalazły się w świetle reflektorów mogą jednak sprawić, że będziemy wkrótce świadkami lekkiej (w przypadku banków Skarbu Państwa można powiedzieć, „wizerunkowej”) obniżki parametrów serwowanych klientom.