REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach zbliża się do 5000 zł brutto

2018-01-17 14:15
publikacja
2018-01-17 14:15

Polski rynek pracy zakończył rok 2017 mocnym akcentem. Wynagrodzenie w przedsiębiorstwach zbliżyło się do 5000 zł, kolejny rekord wyznaczyło także zatrudnienie.

Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach zbliża się do 5000 zł brutto
Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach zbliża się do 5000 zł brutto
/ NBP

Podawane przez Główny Urząd Statystyczny dane o wynagrodzeniach zazwyczaj budzą wiele emocji – szczególnie, gdy, tak jak obecnie, biją kolejny rekord. Warto jednak pamiętać, co tak naprawdę pokazuje comiesięczne badanie poziomu płac.

Według najnowszych wyliczeń GUS-u, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw sięgnęło w grudniu ubiegłego roku 4973,73 zł brutto. To najwyższy poziom w dotychczasowej historii badania. To nie zaskoczenie - jak wyraźnie widać na wykresie, grudzień zawsze jest pod względem płac najlepszym miesiącem w roku (poprzedni rekord w wysokości 4635,77 zł pochodził z grudnia 2016 r.).

W porównaniu do ostatniego miesiąca 2016 r., przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w grudniu 2017 r. o 7,3 proc. Odczyt ten z nawiązką spełnił oczekiwania analityków, którzy typowali wzrost o 7,2 proc. Wyższą roczną dynamikę wzrostu płac obserwowaliśmy ostatnio w październiku 2017 r. (7,4 proc.), a wcześniej w styczniu 2012 r. (8,1 proc.).

Z kolei w ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł w grudniu 7,9 proc., co tylko potwierdza wyjątkowość grudnia. W całym 2017 r. wzrost wynagrodzeń sięgnął 5,9 proc.

Równocześnie należy pamiętać, że dane podawane co miesiąc przez GUS dotyczą przedsiębiorstw (bez sektora finansowego), w których liczba pracujących przekracza 9 osób. Nie dotyczą zatem ani najmniejszych firm, ani sektora publicznego. Statystyka ta obejmuje ok. 1/3 pracujących w polskiej gospodarce. 

Nieco więcej mówiące o realiach polskiego rynku pracy dane o medianie wynagrodzeń GUS – niestety – publikuje co 2 lata. Według ostatniego raportu, opisującego stan na październik 2016 r., mediana płac w przedsiębiorstwach zatrudniających ponad 9 osób wyniosła w Polsce 3511 zł brutto, czyli ok. 2500 zł netto.

Zatrudnienie też na rekord

Z kolei zatrudnienie w grudniu 2017 r. wyniosło w liczbach bezwzględnych 6064,8 tys., co oznacza wzrost względem listopada (o 12 tys.) oraz najwyższy poziom przynajmniej od początku 2005 r., od kiedy GUS zbiera stosowne dane.

W porównaniu do grudnia 2016 r. przybyło zaś 266 tys. zatrudnionych. Wzrost zatrudnienia w ujęciu rocznym okazał się nieco wyższy od oczekiwań analityków (4,6 proc. wobec konsensusu na poziomie 4,5 proc.). 

Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
do_niczego
Nic tylko zatrudniać Niemców,Holendrów,Duńczyków,Brytyjczyków,Norwegów,finów,Hiszpanów, przede wszystkim greków niech w końcu wyjdą z tego kryzysu.A nie zatrudniać Ukraińców i Białorusinów którzy co chwila muszą wracać do doma bo się wiza skończyła. GUS swoje a ŻYCIE i tak weryfikuje całą prawdę o POLSKICH zarobkach.
and00
Dlaczego obywatele tych państw mieli by pracować w Polsce? We wszystkich zarabia się więcej, w większości kilkukrotnie, mają wzrost gospodarczy (no może poza Grecją) i skąd ty wymyśliłeś o kryzysie w np Niemczech ??? Poza tym Grek, Włoch albo Hiszpan woli jechać do pracy do Niemiec albo UK niż do Polski. U nas płace rosną szybka,Dlaczego obywatele tych państw mieli by pracować w Polsce? We wszystkich zarabia się więcej, w większości kilkukrotnie, mają wzrost gospodarczy (no może poza Grecją) i skąd ty wymyśliłeś o kryzysie w np Niemczech ??? Poza tym Grek, Włoch albo Hiszpan woli jechać do pracy do Niemiec albo UK niż do Polski. U nas płace rosną szybka, ale dopiero gonią te w D, UK, czy Norwegii.
rekin1986
Statystykę wynagrodzeń można sobie wsadzić w nos

Nie uwzględnia firm o zatrudnieniu poniżej 9 osób
Nie uwzględnia sektora publicznego
Nie uwzględnia osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy
Nie uwzględnia osób na umowach cywilnoprawnych

z 18 mln pracujących wypada prawie 2/3 zatrudnionych

Sama
Statystykę wynagrodzeń można sobie wsadzić w nos

Nie uwzględnia firm o zatrudnieniu poniżej 9 osób
Nie uwzględnia sektora publicznego
Nie uwzględnia osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy
Nie uwzględnia osób na umowach cywilnoprawnych

z 18 mln pracujących wypada prawie 2/3 zatrudnionych

Sama podstawa to jedno a pozapłacowe dodatki to drugie także statystykę o wynagrodzeniach można schować między bajki
ajwaj
Dobra zmiana itd. :) A rzeczywistosc?
""Najczęściej wypłacana pensja (dominanta) w październiku 2016 r. wyniosła 2074 zł brutto, czyli ok. 1,5 tys. zł na rękę.""

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/najczestsza-pensja-w-polsce-w-pazdzierniku-2016-r-15-tys-zl-na-reke/2t3wrj5

Jesli
Dobra zmiana itd. :) A rzeczywistosc?
""Najczęściej wypłacana pensja (dominanta) w październiku 2016 r. wyniosła 2074 zł brutto, czyli ok. 1,5 tys. zł na rękę.""

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/najczestsza-pensja-w-polsce-w-pazdzierniku-2016-r-15-tys-zl-na-reke/2t3wrj5

Jesli pensje wójta Zbuczyna w radzie nadzorczej PGE (Krzysztof Tchórzewski powołał Tomasza Hapunowicza) wliczyc do Zbuczyna , to tenze Zbuczyn zawyzy srednia wokól Zbuczyna na np. 20 000 zl. itd. itp.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wojt-gminy-Zbuczyn-w-radzie-nadzorczej-PGE-7566142.html
zenonka
Ty to wiesz, wie to garstka, ale zdecydowana większość nie wie co mediana i dominanta, już na pewno nie ci co mają 2074 brutto (no ofense).
mhm odpowiada zenonka
1. To chyba dobrze, że patole bez podstawowego wykształcenia (skoro nie wiedzą, co to mediana i dominanta) zarabiają 2074 brutto? Cud, że w ogóle pracę znajdują.

2. Dominanta tak naprawdę w tym przypadku nie ma ŻADNEGO znaczenia, najwięcej mówi mediana, dominanta zasadniczo przekazuje mniej informacji niż średnia (to może
1. To chyba dobrze, że patole bez podstawowego wykształcenia (skoro nie wiedzą, co to mediana i dominanta) zarabiają 2074 brutto? Cud, że w ogóle pracę znajdują.

2. Dominanta tak naprawdę w tym przypadku nie ma ŻADNEGO znaczenia, najwięcej mówi mediana, dominanta zasadniczo przekazuje mniej informacji niż średnia (to może być informacja przydatna do niektórych analiz, ale znacznie bardziej przydatne jest analizowanie rozkładu). Oznacza to, że niestety ajwaj pisząc o dominancie, a nie medianie po raz kolejny paskudnie manipuluje. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Tyle-zarabia-sie-w-Polsce-Mediana-plac-ok-2500-zl-na-reke-7557767.html
xemir
Wierz dalej w dominanty - papier wszystko przyjmie. Zawołaj kogoś z branży budowlanej (muraż, hydraulik, fliziarz, malarz, elektryk, itp.) i poproś go po zakończonej usłudze o fakturę, albo zaproponuj mu przelew - zobaczysz jak zareaguje. W innych branżach powiązanych z usługami jest podobnie. W małych i średnich firmach drugie tyle Wierz dalej w dominanty - papier wszystko przyjmie. Zawołaj kogoś z branży budowlanej (muraż, hydraulik, fliziarz, malarz, elektryk, itp.) i poproś go po zakończonej usłudze o fakturę, albo zaproponuj mu przelew - zobaczysz jak zareaguje. W innych branżach powiązanych z usługami jest podobnie. W małych i średnich firmach drugie tyle pod stołem jest na porządku dziennym. Zarezerwuj sobie nocleg na Podhalu i na koniec poproś o rachunek :D
Przejedź się po wioskach i małych miejscowościach, porozmawiaj z ludźmi to się dowiesz za co ludzie pobudowali (i budują ciągle) nowe domy.
plutarch
A nie wiem, jak oni to liczą.
hdrvn
Ja też nie. Zaniżone na maxa...
niewierzacyateusz odpowiada hdrvn
wygląda na to ,że ajwaj zenonka i plutarch to zwykli pracownicy wykonujący najprostsze prace biurowe lub fizyczne skoro tak trudno im uwierzyć ,że średnia płaca w firmach może już dochodzić do 5 tysiaków :) tam gdzie pracuję to w przedziale 3-4 tysiaki brutto to zarabiają szeregowi pracownicy , każdy mistrz ma już 5-6 tysiaków wygląda na to ,że ajwaj zenonka i plutarch to zwykli pracownicy wykonujący najprostsze prace biurowe lub fizyczne skoro tak trudno im uwierzyć ,że średnia płaca w firmach może już dochodzić do 5 tysiaków :) tam gdzie pracuję to w przedziale 3-4 tysiaki brutto to zarabiają szeregowi pracownicy , każdy mistrz ma już 5-6 tysiaków , a technolodzy i specjaliści z jakimś stażem i doświadczeniem po 10 patoli i więcej , o kierownikach szkoda już pisać , a firma nie należy do najlepiej płacących w okolicy :))

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki