Zgodnie z zapowiedziami Sławomira Izdebskiego, w środę około godz. 14 rolnicy pojawili się przed Ministerstwem Rolnictwa, w oczekiwaniu na wynik negocjacji z ministrem Sawickim. Szef OPZZ właśnie je zerwał.


Protest rolników w Warszawie – rozmowy w ministerstwie zerwane
Start odtwarzacza ...
Manifestacja pod Ministerstwem Rolnictwa miała zakończyć się o godz. 16. Rolnicy zapowiadają jednak, że zostaną w Warszawie tak długo jak będzie tego wymagała sytuacja. Nie zamierzają wracać na tarczy, stawiają twarde żądania szefowi resortu. - Chcemy rekompensat dla producentów bydła, których dotknęło rosyjskie embargo i wsparcia dla poszkodowanych przez nieszczęsne dziki. Sytuacja rolników żyjących z produkcji mleka i hodowli trzody chlewnej jest dramatyczna - apelowali rolnicy z woj.pomorskiego i łódzkiego.