

Wskaźnik inflacji CPI za grudzień będzie dodatni, jednak w 2016 roku nie osiągnie on poziomu 1,5 proc. - uważa prezes NBP Marek Belka. Dodaje, że nie wyobraża sobie podwyżek stóp NBP w 2016 roku, zaleca jednak też spokój i powściągliwość w kwestii ich obniżek.


"Trudno mi sobie wyobrazić, żeby stopy zacząć podnosić (w 2016 roku - PAP). Jeden powód będzie, mianowicie realne stopy procentowe będą zasadniczo się obniżać w związku z tym, że inflacja - dzisiaj ujemna -0,7 proc. przekształci się prawdopodobnie w dodatnią, powiedzmy sobie 1,0 proc. O te 1,7 pkt. proc. wzrośnie realna stopa procentowa" - dodał.
Prezes NBP zaleca spokój i powściągliwość w kwestii obniżek stóp.
"Mówi się o możliwych obniżkach, bo przecież wszyscy słyszymy. Trochę to zależy od tego, jakie będzie nastawienie nowej Rady i jaka będzie sytuacja gospodarcza" - powiedział.
"Wyobrażam sobie tylko tak: jeśli sytuacja gospodarcza ulegnie jakiemuś istotnemu pogorszeniu - bo żyjemy w tak niepewnym świecie, wokół nas dzieją się straszne rzeczy - ale ja się tego nie spodziewam, to jest bardzo mało prawdopodobne. Wtedy można wyobrazić sobie taką sytuację, ale ja bym zalecał przede wszystkim spokój i powściągliwość. Co nagle, to po diable. Także obniżanie stóp - nagle - nie ma sensu" - dodał.(PAP)
jba/ ana/