Beata Szydło nie wywiązała się ze wszystkich studniowych obietnic złożonych w expose. To fakt, ale też tylko jedna strona medalu. Drugą jest to, że obecna premier zapowiedziała dużo więcej konkretów niż jej poprzednicy. Analiza ich przemówień przynosi zaskakujące rezultaty.
![Premier Szydło zalicytowała wysoko. Poprzednicy unikali obietnic na 100 dni [Analiza]](https://galeria.bankier.pl/p/1/a/951e35a3739980-640-379-5-0-744-446.jpg)
![Premier Szydło zalicytowała wysoko. Poprzednicy unikali obietnic na 100 dni [Analiza]](https://galeria.bankier.pl/p/1/a/951e35a3739980-640-379-5-0-744-446.jpg)
Wczorajsza analiza 100 pierwszych dni rządu Beaty Szydło wzbudziła ogromne emocje. Idąc za ciosem, pod lupę wzięliśmy poprzednich prezesów Rady Ministrów.
Równie wnikliwie, co expose Beaty Szydło, przeanalizowaliśmy
przemówienia otwierające wygłoszone przez wszystkich siedmiu premierów, którzy
rządzili Polską w XXI wieku. Jerzy
Buzek, Leszek Miller, Marek Belka, Kazimierz Marcinkiewicz, Jarosław Kaczyński,
Donald Tusk i Ewa Kopacz w trakcie swoich expose przemawiali łącznie przez ok. 10 godzin i wypowiedzieli ponad 50 000
słów.


Kluczowa uwaga – tak jak w przypadku Beaty Szydło, tak w przypadku jej poprzedników przeczesaliśmy expose pod kątem konkretnych obietnic, których realizacja zapowiedziana została na najbliższy czas (dla zachowania wspólnego mianownika - na około 100 dni). Jak się jednak okazało, słowa „sto dni” wypowiadane było nadzwyczaj rzadko – praktyczny użytek zrobił z nich jedynie Leszek Miller – wobec tego uwzględniono także wypowiedzi, które można w ten sposób interpretować. Sztandarowy przykład to obietnice wprowadzenia zmian w przyszłorocznym budżecie (gdy expose wygłaszano w ostatnim kwartale roku) czy uchwalenia ustaw w następującym po dacie expose miesiącu kalendarzowym.
Całe morze ogólników i zapowiedzi, z których teoretycznie można rozliczać premiera dopiero po zakończeniu kadencji, w niniejszej analizie zostały pominięte. Dla osób najbardziej dociekliwych publikujemy także stenogramy z poszczególnych wystąpień – ich treść może posłużyć do własnych analiz i przemyśleń.
I Jerzy Buzek, 1997


Czas trwania: 60 minut. Zobacz stenogram (4999 wyrazów)
Obietnice na 100 dni: 1
Zrealizowanych: 1
Premier przełomu wieków swoje expose wygłaszał jeszcze w drugim tysiącleciu. Lata, które upłynęły od tamtego momentu, to w polityce cała epoka. Buzek w expose mówił m.in. o członkostwie w NATO i UE, walce z wysoką wówczas inflacją czy wymianie PRL-owskich kadr.
Wśród powodzi ogólników i delikatnych szkiców czterech wielkich reform (edukacyjnej, administracyjnej, zdrowotnej i emerytalnej) znalazło się miejsce na zaledwie jeden konkret:
Jednym z pierwszych posunięć nowego rządu było podjęcie decyzji o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy ratyfikacyjnej w sprawie konkordatu pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Stolicą Apostolską.
Zapowiedź ta dotyczyła nadrobienia sporych zaległości wynikających ze zmian na szczytach władzy. Konkordat zawarto bowiem jeszcze w 1993 r., jednak ustawa o wyrażeniu zgody na jego ratyfikację przeszła przez Sejm dopiero 8 stycznia 1998 r. – 59 dni po expose Jerzego Buzka. Dokument ratyfikacyjny został podpisany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego 23 lutego 1998 r., a konkordat wszedł w życie 25 kwietnia 1998 r.
II Leszek Miller, 2001


Czas trwania: 42 minuty. Zobacz stenogram (4078 wyrazów)
Liczba obietnic na 100 dni: 6
Zrealizowanych: 3
Przewodniczący SLD wygłaszał swoje expose przy braku swojego poprzednika na sali sejmowej oraz w sytuacji, gdy na gruzach AWS wyrastały dopiero PO i PiS. W pełnym erystycznych popisów wystąpieniu (nie zabrakło nawet parafrazowania Kennedy’ego: Nie pytaj, co może dla ciebie zrobić Polska, zapytaj, co ty możesz zrobić dla Polski) „żelazny kanclerz” zmieścił uporządkowaną strukturę wygłaszanych obietnic. Podzielone zostały one na trzy grupy – na pierwszych 100 dni, na pierwszy rok i na całe 4 lata rządów. W tej analizie zajmiemy się oczywiście tylko pierwszą z nich.
W drugiej połowie listopada wniesiemy projekt budżetu na następny rok, a wraz z nim pakiet ustaw okołobudżetowych. Deficyt budżetowy w roku następnym nie przekroczy 40 mld zł, zaś wydatki - 183 mld zł.
W ustawie budżetowej na 2002 r. zapisano zapowiadany przez premiera deficyt oraz nieco wyże wydatki (185,101 mld zł). W pakiecie ustaw okołobudżetowych znalazły się natomiast m.in. obniżenie CIT z 28% do jedynie 27% (wcześniejsze założenia zakładały głębsze cięcia – nastąpiły one dopiero w 2003 r., co do dziś pamiętają premierowi wszyscy liberałowie), zmniejszenie dotacji do przewozów regionalnych, zaostrzenie kryteriów przyznawania pomocy społecznej itp. Dodatkowo ustawy te przesuwały terminy wejścia w życie regulacji, które powodowałyby zwiększenie wydatków budżetu. Lista ustaw okołobudżetowych dostępna jest tutaj.
Występujemy o zamrożenie płac w administracji rządowej. Już jest mniej ministrów, a będzie mniej dyrektorów, radnych, prezesów; mniej agencji, funduszy, fundacji, w których znikają pieniądze z budżetu. Wprowadzimy regulacje prawne wymuszające zmniejszenie zatrudnienia w administracji.
Według danych GUS liczba osób zatrudnionych w administracji publicznej faktycznie spadła, a, zgodnie z zapowiedzią, ministrów istotnie ubyło (z 18 do 14). Zamrożenie płac w administracji publicznej także nastąpiło, a dwa lata po tej decyzji Trybunał Konstytucyjny uznał, że rząd mógł tak postąpić.
Zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami wprowadzimy bezpośrednie wybory wójtów i burmistrzów. Opowiadamy się za wiosennym terminem wyborów parlamentarnych i samorządowych.
Pierwsza część obietnicy nie została zrealizowana na czas - ustawa o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta weszła w życie dopiero w sierpniu. Wbrew zapowiedziom, wybory samorządowe odbyły się dopiero pod koniec października (podobno naciskać miał na to koalicjant).
Zamierzamy wznowić przerwany dialog społeczny, w tym w ramach trójstronnego porozumienia: rząd-pracodawcy-związki zawodowe. (…)
Dialog to pojęcie bardzo ogólne, ale cień wywiązania się z obietnicy można znaleźć w aktach prawnych. Dialog, o którym mowa w expose, prowadzony był w ramach powołanej w 1994 r. i umocowanej w ustawie z 2001 r. Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych. Realizację tej obietnicy można powiązać z wydaniem rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z 13 listopada 2011 r. dotyczącym ustalenia regulaminu Komisji oraz ustawą z 17 stycznia 2002 r., zmieniającą wcześniejszą podstawę prawną funkcjonowania tego ciała.
Podejmiemy jednak starania, aby ustalić wspólną linię postępowania organów państwa decydujących o ostatecznym kształcie polityki gospodarczej, a więc rządu, NBP i RPP.
O ile z prezydentem Leszka Millera łączyła „szorstka”, ale jednak „przyjaźń”, o tyle w przypadku relacji z władzami monetarnymi o przyjaznych stosunkach trudno mówić. Premier wielokrotnie otwarcie nawoływał RPP do cięcia stóp procentowych, a ministrowie (w tym Marek Belka) krytykowali za zbyt restrykcyjną politykę pieniężną. Częstotliwość tych przepychanek oraz prowadzenie ich za pośrednictwem mediów każe uznać, że wspólny front nie został wypracowany. Koniec końców jednak stopy procentowe za rządów Leszka Millera spadły (z 14,5% do 5,25%), co miało związek z wyhamowaniem inflacji.
W polityce społecznej zamierzamy ustanowić jasne i sprawdzalne kryteria udzielania świadczeń z zakresu pomocy społecznej. Świadczenia te będziemy wyraźnie adresować tylko do najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących. (…) Dzieci z biedniejszych rodzin otrzymywać będą wyprawki szkolne, zaś szkoły środki na dożywianie dzieci. Dopóki nie jesteśmy w stanie zapewnić, aby żadne dziecko nie przychodziło do szkoły głodne, sprawimy, aby głodne z niej nie wychodziło.
Obietnica uszczelnienia systemu świadczeń społecznych była tyleż szczytna, co trudna do zrealizowania (jednakże nikt nie kazał jej premierowi składać) i w efekcie trzeba ją uznać za niezrealizowaną. Proceder wyłudzania świadczeń nie zaniknął wraz z rządem Leszka Millera trwa w najlepsze trwa do dziś, podobnie jak i problem głodnych dzieci. W tej drugiej sprawie rząd podjął jednak pewne działanie w postaci rozporządzenia z 15 stycznia 2002 r.
III Marek Belka, 2004


Czas trwania: 34 minuty. Zobacz stenogram (2186 wyrazów)
Liczba obietnic na 100 dni: 3
Zrealizowanych: 2
Analiza zawartości expose obecnego prezesa NBP stanowi pewien problem, bowiem w rzeczywistości wygłosił on dwa tego typu przemówienia. Pierwsza, nieudana próba uzyskania wotum zaufania miała miejsce 14 maja, druga – już udana – 24 czerwca, po przeprowadzeniu konstytucyjnego trójskoku (Sejm nie zgłosił swojego kandydata). Ostatecznie pod lupę wzięliśmy tylko to drugie, w którym Marek Belka powtarzał treść pierwszego oraz sprawozdawał działania rządu w dniach dzielących oba przemówienia.
Warto zwrócić uwagę, że w wyjątkowo krótkim przemówieniu ani razu nie padają słowa „obietnica”, „obiecać” czy „sto dni”, a premier mniejszościowego rządu precyzyjnie zapowiadał przygotowanie przez rząd odpowiednich projektów, a nie wprowadzenie ich w życie (jak premierzy posiadający większość).
Z siedmiu projektów ustaw dostosowawczych, które nie zostały uchwalone w okresie przedakcesyjnym, rząd przyjął cztery. Trzy kolejne zostaną rozpatrzone do połowy lipca. (Dotyczy to w pierwszej kolejności efektywnego wykorzystania środków z funduszy strukturalnych oraz stworzenia warunków dla skorzystania przez polskich rolników z należnych im dopłat bezpośrednich.)
Zgodnie z zapowiedzią premiera, w następnych miesiącach rząd pracował nad ustawami dostosowującymi polskie prawo do unijnego (lista). Nie wdając się w szczegóły, obietnicę zaliczamy.
Jeszcze w czerwcu i lipcu przewidujemy rozpatrzenie projektu ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, ustawy o Krajowym Funduszu Kapitałowym, ułatwiającej małym i średnim przedsiębiorstwom dostęp do kapitału, a także założeń ustaw o Narodowym Funduszu Wspierania Inicjatyw Obywatelskich i o Narodowym Funduszu Stypendialnym.
Rządowe projekty ustaw o partnerstwie publiczno-prywatnym i Krajowym Funduszu Kapitałowym, wspieraniu inicjatyw obywatelskich wpłynęły dopiero w sierpniu. Podobnie rzecz miała się z założeniami do ustawy o Narodowym Funduszu Wpierania Inicjatyw Obywatelskich. Obietnica niezrealizowana.
W sierpniu i wrześniu przygotowane zostaną kolejne trzy ustawy z pakietu reformy finansów publicznych, od której - co podkreślam z całym naciskiem - nie zamierzamy odstępować. We wrześniu przyjęty zostanie program polityki energetycznej.
Trudno powiedzieć, o jakie ustawy konkretnie chodziło premierowi Belce, jednak w wymienionych miesiącach do Sejmu wpłynęły m.in. projekt ustawy budżetowej, ustawy o nadzorze nad instytucjami finansowymi, ustawy o podatku dochodowym czy finansowaniu inwestycji. Program polityki energetycznej Polski do 2025 r. został przyjęty zgodnie z zapowiedzią. Obietnica zrealizowana.
IV Kazimierz Marcinkiewicz, 2005


Czas trwania: 65 minut. Zobacz stenogram (5486 wyrazów)
Liczba obietnic na 100 dni: 3
Zrealizowanych: 0
Za symptomatyczne można uznać to, że już w drugim zdaniu expose Kazimierz Marcinkiewicz przywołał nazwisko Jarosława Kaczyńskiego. Premier, który w trakcie swoich rządów zasłynął z licznych medialnych inicjatyw, w swoim pierwszym wystąpieniu zawarł relatywnie mało konkretnych obietnic i – co ważniejsze – nie zrealizował ich.
- Wysoki Sejmie! Ze względu na termin wyborów mój rząd nie miał możliwości przygotowania projektu budżetu na rok 2006 – te słowa warto przypomnieć, bowiem jako jedyny, obok Leszka Millera, premier Kazimierz Marcinkiewicz zwrócił uwagę na tę kwestię.
Mamy przygotowane projekty kodeksów karnych
Faktycznie, projekt ustawy o zmianie kodeksu karnego PiS miało już przed wyborami. Zmiany weszły w życie jednak dopiero po tym, jak Kazimierz Marcinkiewicz opuścił fotel premiera. Obietnica, choć nie wypowiedziana wprost, to niezrealizowana.
Z kolei zniesienie już w 2006 r. podatku od zysków kapitałowych powinno zachęcić do większego zainteresowania się rynkiem kapitałowym.
Podatek Belki miał być zniesiony, a trwa do dziś. Obietnica niezrealizowana.
Zaproponuję, by raz w miesiącu mogła odbywać się w Sejmie moja debata ze spikerami wszystkich klubów parlamentarnych na temat najważniejszych problemów Polski i Polaków.
Obietnica trudna do zweryfikowania (debaty faktycznie mogły się odbywać, choć w efekcie się nie odbywały), ale fakt, że nie podjęto w tym kierunku żadnych zmian w prawie, każe pominąć ją w analizie.
V Jarosław Kaczyński, 2006


Czas trwania: 82 minuty. Zobacz stenogram (6793 wyrazy)
Liczba obietnic na 100 dni: 1
Zrealizowanych: 0
Expose Jarosława Kaczyńskiego to jeden z najciekawszych materiałów badawczych w niniejszej analizie. Wystąpienie prezesa PiS można uznać za przeciwieństwo expose Beaty Szydło – w tym pierwszym roiło się od ambitnych i dalekosiężnych planów, konkretnych dat i terminów było natomiast jak na lekarstwo. Jedynym, co udało się wyłuskać, jest kwestia ustawy o bezpieczeństwie narodowym. Oto, co powiedział o niej premier (kluczowe słowo – „niedługo” – pojawia się w ostatnim zdaniu).
Polska potrzebuje ustawy o bezpieczeństwie narodowym, ustawy, która pozwoli, po pierwsze, monitorować te wszystkie zagadnienia, które są związane z bezpieczeństwem państwa, po drugie, prezentować wyniki tego monitoringu w sposób periodyczny Wysokiej Izbie, prezydentowi Rzeczypospolitej i prezesowi Rady Ministrów.
Co najważniejsze, ustawa ta zapewniałaby instrumenty, które mogłyby być wykorzystane w sytuacjach skrajnych, kiedy dojdzie już do zagrożenia polskiego interesu narodowego. Wtedy można by skorzystać z owych nadzwyczajnych instytucji, na przykład przymusowego wykupu.
Chodzi nie tylko o to, żeby zapobiegać sytuacjom, które już by powstały. Chodzi o to także, by z góry zderacjonalizować przedsięwzięcia, które by mogły prowadzić w takim właśnie kierunku. To bardzo, bardzo ważne. Projekt tej ustawy, trudny ze względów prawnych, ze względów konstytucyjnych, wpłynie niedługo do Wysokiej Izby i liczę na jego wielopartyjne poparcie.
Projekt ustawy, o którym mówił Jarosław Kaczyński, powstawał przy współpracy rządu z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. 25 lipca, 6 dni po wygłoszeniu expose, Polska Agencja Prasowa zamieściła kompilację wypowiedzi posłów koalicji i opozycji na temat tej ustawy. Szczegółowy projekt nie był wówczas jednak znany. Tego samego dnia prezydent stwierdził, że „prace nad projektem ustawy o bezpieczeństwie narodowym są już w fazie końcowej” i zapowiedział, że ustawa powinna być gotowa na początku września (spełnione zostałoby luźno, ale jednak określone kryterium „niedługo”).
Stosownego projektu nie ma jednak na liście projektów ustaw, którymi zajmował się Sejm piątej kadencji (jeżeli coś zostało przeoczone, prosimy o kontakt). W tym kontekście warto przypomnieć, że również we wrześniu 2006 r. doszło do kryzysu rządowego: Andrzej Lepper został odwołany (wrócił w październiku), a na jaw wyszły „taśmy Beger”. Koniec końców obietnica złożona przez Jarosława Kaczyńskiego w nieodległym terminie realizacji się nie doczekała.
VI Donald Tusk (I), 2007


Czas trwania: 185 minut. Zobacz stenogram (17 211 wyrazów)
Liczba obietnic na 100 dni: 2
Zrealizowanych: 2
Pierwsze expose Donalda Tuska to objętościowy gigant. Najdłuższe expose w historii III RP (185 minut, 17 tys. słów) zawiera jednak zaskakująco mało konkretów.
Od przyszłego roku zmieniona zostanie Karta Nauczyciela w sposób pozwalający na ustalenie w budżecie państwa odrębnej kwoty bazowej dla nauczycieli, oczywiście wyższej niż w 2007 r. Bezpośrednio przełoży się to na podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli w 2008 r.
Mikołajkowy prezent od Donalda Tuska dla nauczycieli okazał się faktem. Datowana na 6 grudnia 2007 r. ustawa – dwa tygodnie po expose – zmieniła kwotę bazową na 2074,15 zł, co stanowiło wzrost o 10%. Na cel ten przeznaczono w 2008 r. 2,704 miliarda złotych.
Chcielibyśmy zmienić ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie i nadać w drodze ustawy status stałego programu Funduszowi Inicjatyw Obywatelskich. W budżecie na przyszły rok chcemy zapewnić na ten cel 60 mln zł.
Obietnica zrealizowana. Istotnie, w projekcie ustawy budżetowej na 2008 r. zapisano 60 mln zł na program FIO. W sprawozdania wykonania budżetu za ten rok znajdujemy informację o kwocie wydatków rzędu 57,115 mln zł.
Czym jest Fundusz Inicjatyw Obywatelskich? Jak czytamy na stronie Departamentu Pożytku Publicznego, fundusz jest „instrumentem programowym i finansowym zwiększającym dynamikę rozwoju społeczeństwa obywatelskiego oraz przejawem, wypracowanej w partnerstwie publiczno-społecznym, troski o rozwój aktywności obywatelskiej i potrzeby wzmocnienia miejsca i roli trzeciego sektora w realizacji zadań publicznych”. Tłumacząc na język polski, chodzi o wspieranie najróżniejszych inicjatyw i organizacji pozarządowych – lista na ten rok dostępna jest tutaj.
VII Donald Tusk (II) 2011


Czas trwania: 59 minut. Zobacz stenogram (5917 wyrazów)
Liczba obietnic na 100 dni: 2
Zrealizowanych: 1
Drugie expose Donalda Tuska miało specyficzny charakter, ponieważ jako jedyny premier wygłaszał on je po sprawowaniu władzy przez pełną, czteroletnią kadencję. Stąd w drugim przemówieniu dużo powtórzeń, nawiązań i podsumowań dorobku.
Od lutego 2012 zaproponujemy, zgodnie z intencją tego orzeczenia, ale także w duchu społecznej sprawiedliwości, zmianę systemu w odniesieniu do rolników.
Obietnica zrealizowana. 1 lutego weszła w życie Ustawa z dnia 13 stycznia 2012 r. o składkach na ubezpieczenie zdrowotne rolników za 2012 r.
Dla wstępujących do służby, mówię w tej chwili o służbach mundurowych, od początku roku 2012, a więc te zmiany zgodnie z naszym publicznym zobowiązaniem w duchu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, zmiany jakie zaproponujemy nie będą dotyczyć tych, którzy są dzisiaj w służbie, albo którzy wyszli ze służby i korzystają dzisiaj z emerytur. Chcę to jeszcze raz podkreślić, zmiany dotyczyć będą i mogą wyłącznie dotyczyć tych, którzy do służby przystąpią od początku roku 2012.
Obietnica niezrealizowana. Stosowna ustawa dla służb mundurowych została uchwalona w maju 2015 r., a w życie weszła dopiero w styczniu 2013 r. Mundurowi dostali więc jeszcze jeden rok obowiązywania starych przepisów, co oczywiście odbyło się z kosztem dla budżetu. Nowe prawo dotyczy jedynie tych, którzy przystąpili do służby od początku 2013 r., a nie, jak mówił premier, od początku 2012 r.
VIII Ewa Kopacz 2014


Czas trwania: 44 minuty. Zobacz stenogram (4584 wyrazy)
Liczba obietnic na 100 dni: 2
Zrealizowanych: 1
Podobnie jak w expose poprzedników, w wystąpieniu Ewy Kopacz praktycznie nie ma co wciągać na listę, więc musimy uciec się do zapowiedzi mało istotnych lub nieprecyzyjnych, lecz obejmujących początek następnego roku (expose wygłoszone zostało 1 października).
W grudniu tego roku otworzę Centrum Weterana Misji Poza Granicami Kraju
Istotnie, 21 grudnia premier Ewa Kopacz w towarzystwie wicepremiera Tomasza Siemoniaka dokonała otwarcia Centrum. Zapowiedź ta, choć konkretna, nie może być traktowa na równi z wcześniej analizowanymi obietnicami, ponadto nie towarzyszyła jej żadna zmiana w prawie.
W związku z tym, zobowiązuję Ministra Finansów do przedstawienia na początku przyszłego roku założeń do projektu nowej ordynacji podatkowej, a Ministra Gospodarki do założeń nowego prawa działalności gospodarczej.
Jakkolwiek „początek roku” to termin nieprecyzyjny, możemy uznać, że obietnica została zrealizowana, lecz nie w na początku roku. 17 marca działająca przy ministrze finansów Komisja Kodyfikacyjna Ogólnego Prawa Podatkowego przygotowała kierunkowe założenia do projektu ustawy Ordynacja podatkowa. Rząd Ewy Kopacz przyjął projekt nowej ordynacji podatkowej dopiero 13 października 2015 r. - na kilkanaście dni przed wyborami parlamentarnymi.
Projekt założeń projektu ustawy Prawo działalności gospodarczej powstał w grudniu 2014 r. W Sejmie ustawa dotarła jednak jedynie do etapu I czytania (w zasadzie premier nie obiecała jej uchwalenia, a jedynie do przygotowania założeń).
Warto też dodać, że Ewa Kopacz była jedynym z analizowanych premierów, który wypowiedział magiczną formułę o „stu dniach spokoju”, jednakże w osobliwym kontekście. Następczyni Donalda Tuska stwierdziła bowiem, że o spokój inie prosi, lecz zwraca się o współpracę. Oddajmy jej głos:
Panie i Panowie Posłowie, nie proszę Was dziś o sto dni spokoju, bo nie o spokój tu chodzi, a możliwość współpracy w najważniejszych dla Polski sprawach. Właśnie dlatego proszę dziś wszystkich tu obecnych, a szczególnie opozycję, o sto dni współpracy.
IX Beata Szydło


Czas trwania: 62 minuty. Zobacz stenogram (5722 wyrazy)
Liczba obietnic na 100 dni: 8
Zrealizowanych: 2
Analiza pierwszych stu dni w wykonaniu premier Beaty Szydło znajduje się we wczorajszym artykule.
Podsumowanie
Obietnice objęte klauzulą realizacji w ciągu stu dni rządu to wielka rzadkość w expose ostatnich premierów. W poprzednich expose – traktowanym jako najważniejsze przemówienie szefa rządu, do którego często w późniejszych miesiącach odnoszą się media i opinia społeczna – dominowały głównie zapowiedzi ogólne i pozbawione konkretnego horyzontu realizacji.
Expose Beaty Szydło w dużej mierze zerwało z tą tradycją, za co niewątpliwie należy ją pochwalić. Aż osiem konkretnych, a do tego istotnych społecznie zapowiedzi to wynik, którego nie osiągnął żaden z poprzednich siedmiu szefów rządu. Owszem, rząd Beaty Szydło jest też jedynym, któremu do sprawnego rządzenia wystarczy poparcie jednej partii, a na dodatek łączą go silne związki z urzędującym prezydentem. Jednak jak pokazuje rzeczywistość, nawet tak – zdawałoby się – komfortowe warunki nie były wystarczające, aby premier zrealizowała odważne zapowiedzi. Dla przyszłych szefów rządu to poważna przestroga – rzeczywistość powyborcza, pełna biurokratycznych procedur, żmudnych ustaleń i konsultacji, różni się od rzeczywistości kampanijnej, kiedy wystarczą hasła.
Jak oceniasz rząd Beaty Szydło po pierwszych 100 dniach?
Expose kolejnego premiera, który uzyska potem wotum zaufania, zostanie dołączone do powyższej analizy. W dniu jego wygłoszenia – tak jak w przypadku Ewy Kopacz i Beaty Szydło – powstanie szczegółowa lista obietnic.
Michał Żuławiński