REKLAMA
TYLKO U NAS

Prawo. Ustawa o zużytym sprzęcie

2005-10-22 07:31
publikacja
2005-10-22 07:31
Od piątku obowiązuje ustawa o zużytym sprzęcie elektronicznym i elektrycznym. Wprowadza ona obowiązek utylizacji i recyklingu tego typu urządzeń przez producentów i importerów.

Klient może oddać zużyty stary sprzęt kupując nowy w sklepie. Za tę wygodę jednak zapłaci. Nie bezpośrednio, ale wyższymi cenami telewizorów, lodówek, żelazek. Ustawa przewiduje także, że jeżeli wyrzucimy stary telewizor, komputer lub lodówkę na śmietnik, możemy zapłacić grzywnę. Grzywna może nam grozić, jeżeli na śmieci trafi sprzęt oznaczony symbolem przekreślonego kosza. Problem w tym, że na razie nie ma gdzie oddać starego sprzętu. Ustawa, choć weszła w życie, w praktyce może zacząć działać za kilka miesięcy. Handlowcy mają obowiązek za darmo przyjmować zużyty sprzęt dopiero od lipca przyszłego roku. - Tu pojawia się problem, jak egzekwować przepisy ustawy - mówi Wioletta Batóg, rzecznik MediaMarkt. - Poza tym gminy miały zorganizować miejsca składowania zużytego sprzętu, jednak tego nie zrobiły, ponieważ zgodnie z ustawą mają czas do 1 października przyszłego roku. Specjaliści zwracają uwagę na wiele nieścisłości w ustawie. - Według tych regulacji, rolę punktu zbierającego zużyty sprzęt może pełnić każdy punkt sprzedaży detalicznej. Jeśli dodamy do tego definicję zbierającego ten sprzęt, nieuwzględniającą profilu działalności, to okaże się, że możemy przynieść do dilera telefonów komórkowych starą lodówkę i w świetle ustawy musi on ją zatrzymać - uważa Cezary Sowiński, analityk PriceWaterhouseCoopers. Mimo wielu zastrzeżeń do ustawy producenci sprzętu elektronicznego i AGD oraz przedstawiciele branży powołali własną organizację odzyskującą zużyty sprzęt. ElektroEko ma rozpocząć działalność od stycznia 2007 r. Środki na działanie organizacji pochodzić będą z opłaty recyklingowej nakładanej przez producentów, importerów i dystrybutorów na sprzęt AGD, telekomunikacyjny i komputery. Działanie ElektroEko sfinansuje więc konsument, ponieważ wyroby te zdrożeją o kilkadziesiąt złotych. - Będziemy się starać, aby w Polsce opłaty recyklingowe zbliżone były do słowackich i węgierskich - zapewnił Wojciech Konecki z CECED Polska, jednego z założycieli organizacji. Na Słowacji opłata wynosi równowartość 20 zł za duży sprzęt AGD, z wyjątkiem lodówki, obłożonej opłatą do 50 zł.

NaszeMiasto.pl
Jacek Klein
Źródło:NaszeMiasto.pl
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki