REKLAMA

Praca jest, chętnych brak

Weronika Szkwarek2018-12-11 10:45redaktor Bankier.pl
publikacja
2018-12-11 10:45

Niezmiennie najwięcej wolnych miejsc pracy czeka w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i naprawie pojazdów samochodowych. W porównaniu do III kwartału 2017 roku w 2018 r. liczba wolnych stanowisk była większa o 19,8 proc., na stabilnym poziomie utrzymuje się liczba nowo utworzonych miejsc pracy i jest wyższa w porównaniu do ubiegłego roku o zaledwie 4,3 proc. 

Praca jest, chętnych brak
Praca jest, chętnych brak
fot. Krzysztof Wierzbowski / / FORUM

Główny Urząd Statystyczny  przedstawił dane dotyczące popytu na pracę w III kwartale 2018 roku. Z informacji wynika, że III kwartale 2018 roku było mniej wolnych miejsc pracy niż w drugim kwartale, spadła również liczba wolnych nowo utworzonych miejsc pracy w końcu kwartału. Jednak, biorąc pod uwagę III kwartał 2017 roku, w 2018 r. odnotowano wzrost we wszystkich analizowanych obszarach, nie wyłączając zlikwidowanych miejsc pracy w kwartale. 

Popyt na pracę
III kw. 2017 r. II kw. 2018 r. III kw. 2018 r.
Wolne miejsca pracy - w końcu kwartału 131186 164745 157155
Wolne nowo utworzone miejsca pracy - w końcu kwartału 27729 42540 35936
Nowo utworzone miejsca pracy - w kwartale 160472 167937 167311
Zlikwidowane miejsca pracy - w kwartale 61872 58757 80573
Źródło: dane Głównego Urzędu Statystycznego

Wolne i wolne nowo utworzone miejsca pracy na koniec III kwartału 2018 r. dotyczyły przede wszystkim przetwórstwa przemysłowego, budownictwa i handlu oraz naprawy pojazdów samochodowych. Te trzy branże niezmiennie poszukują pracowników. Na kolejnych miejscach znalazły się: transport i gospodarka magazynowa, informacja i komunikacja, a także działalność profesjonalna, naukowa i techniczna. 

Kogo szukano? Przede wszystkim robotników przemysłowych i rzemieślników. Na kolejnych miejscach znaleźli się operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń, następnie specjaliści oraz pracownicy usług i sprzedawcy. 

Przykładowe wynagrodzenia przedstawiane w ofertach w branżach z najwyższą liczbą wolnych miejsc pracy
Stanowisko Płaca brutto
Pracownik budowlany 18 zł/h
Sprzedawca 3500 zł
Kasjer 16 zł/h
Pakowacz 14-15 zł/h
Magazynier 2400 zł
Elektryk 3100 zł
Spawacz 3500 zł
Mechanik maszyn i urządzeń budowlanych 4500 zł
Piekarz 2400 zł
Tokarz 22 zł/h
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl na podstawie przykładowych ofert zawartych na stronie oferty.praca.gov.pl, przedstawione ogłoszenia dotyczyły pracy w Warszawie, stan na 11.12.2018 r. 

Jaki będzie I kw. 2019 r.

ManpowerGroup przedstawił barometr perspektyw zatrudnienia na pierwszy kwartał 2019 roku. Z niego wynika, że zaledwie 13 proc. firm chce powiększać swoje zespoły, podczas gdy 5 proc. planuje redukcję etatów. 

– Polski rynek pracy jest stabilny, a prognozy potwierdzają, że firmy jeszcze nie nasyciły się nowymi pracownikami i w najbliższych miesiącach nadal możemy się spodziewać dużej rywalizacji o kadry. Jest to szczególnie widoczne w produkcji przemysłowej, która od lat jest najbardziej stabilnym sektorem rynku w Polce i cieszy się najbardziej optymistycznymi prognozami pracodawców – mówi Iwona Janasdyrektor generalna ManpowerGroup

Badanie ManpowerGroup potwierdza dotychczasowy trend polegający na skupieniu nowych etatów w obrębie produkcji i logistyki. Firmy przemysłowe według raportu odnotowały prognozę netto zatrudnienia (czyli różnicę proc. pomiędzy liczbą pracodawców przewidujących wzrost całkowitego zatrudnienia a liczbą pracodawców deklarujących jego spadek) plus 21 proc., transport/logistyka/komunikacja plus 20, budownictwo plus 15, kopalnie plus 14, a handel detaliczny i hurtowy  plus 12. 

Jak wynika z diagnozy ManpowerGroup Polska z prognozą zatrudnienia na poziomie +12 proc. jest piątym rynkiem w regionie EMEA, gdzie w pierwszym kwartale 2019 będzie najłatwiej o pracę. Większymi optymistami są pracodawcy na Słowenii (+19 proc.) oraz w Grecji (+18 proc.). 

2000 zł na rękę - tyle zarabia się w małych firmach w Polsce

Najpopularniejsze wyliczenia dotyczące poziomu płac w Polsce wskazują, że średnia pensja nad Wisłą wynosi blisko 4800 zł brutto. Tymczasem oficjalne wynagrodzenia w niewielkich firmach są wyraźnie niższe - ich pracownicy mogą średnio liczyć na 2800 zł brutto, czyli niewiele ponad 2000 zł na rękę.

Źródło:
Weronika Szkwarek
Weronika Szkwarek
redaktor Bankier.pl

W Bankier.pl zajmowała się tematyką prawa pracy. Pisała o związanych z nim nadużyciach i wyzwaniach, jakie stoją przed obecnym rynkiem pracownika. W swoich artykułach zajmowała się również problemami polskich i zagranicznych konsumentów. Autorka cyklu "Życie po etacie", w którym opowiadała historie osób decydujących się na zamianę umowy o pracę na własną działalność gospodarczą.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (66)

dodaj komentarz
h-b
Największym Problemem rynku pracy,zatrudniania z każdym rokiem... jest rosnący lawinowo rój żerujących tzw.dawców pracy którzy coraz częściej nie wypłacają na czas wynagrodzeń,lawirują lub nie płacą w ogóle ! za uczciwie wykonaną pracę. Polska od lat ma w Europie największą ilość na rynku zatrudnienia tanich ,czasowych,niepewnych Największym Problemem rynku pracy,zatrudniania z każdym rokiem... jest rosnący lawinowo rój żerujących tzw.dawców pracy którzy coraz częściej nie wypłacają na czas wynagrodzeń,lawirują lub nie płacą w ogóle ! za uczciwie wykonaną pracę. Polska od lat ma w Europie największą ilość na rynku zatrudnienia tanich ,czasowych,niepewnych umów śmieciowo-zleceniowch!.Wiele osób pracuje nie mając zbytniego wyjścia,lub będąc od początku cwanie zwodzonymi jakąś poprawą,zmianą na niepełnych umowach 0,5,0,75 etc.etatu ,bardzo wielu zatrudnionych jest od lat na niepewnych śmieciowych zleceniach ,wielu jest przymuszanych przez tzw.dawców pracy do samozatrudnienia ,umów niby dzieła.Wiele osób od 50+,55+etc,a nawet już wcześniej ?ma ogromny problem od dawna ze znalezieniem zatrudnienia w wielu branżach i zawodach gospodarki bo dla wielu tzw. dawców pracy tylko z nazwy są oni do pracy już niby za bardzo zaawansowani dla nich wiekowo !!! (Żałosne) Więc co się dziwić że coraz więcej pseudo firm ma wielkie rotacje,braki kadrowe i brak chętnych nowych osób do ich wyzyskującej w stresującym,ciężkim klimacie tylko pseudo pracy. za max minimalne Grosze. .Z drugiej strony po co mają ludzie za nie pewne coraz bardziej do wypłaty grosze pracować dla samej tylko szczytnej groszowej jak dobrze pójdzie IDEI.Żałosne jest to rosnące cwaniactwo i chytrość niestety z roku na rok w tym kraju niestety coraz bardziej ona pogłębia się. Tworząc powolną tragedię całego rynku zatrudniania ,gospodarki dla niestety wszystkich stron bez wyjątków !!!.Brak słów na to rosnące rynkowe bagno pseudo zatrudniania !
do_niczego
Ściągnąć D.Tuska z Brukseli bo i tak tam nic nie robi tylko liże dupę swoim panom i już jest jeden do roboty np.na kasę do biedronki za 2,500 zł.
jes
Jak pis przestanie lizać w Rosji to problem braku rąk do pracy rozwiąże się całkowicie.
bumbumbum
A po ile ta praca?
Stać mnie bedzie zapłacić za wynajem/lub płacić ratę kredytu mieszkaniowego.?+kuić na kredyt max 5 lat jakiekolwiek auto nowe?+bede mógł iść do restauracji chociaz raz w tygodniu?+ będzie mnie stać kupić sobie komplet ubrań 1 raz w misiącu?+ itp?
Jesli nie to powyższe miejsca pracy nie daja nic oprócz satysfakcji
A po ile ta praca?
Stać mnie bedzie zapłacić za wynajem/lub płacić ratę kredytu mieszkaniowego.?+kuić na kredyt max 5 lat jakiekolwiek auto nowe?+bede mógł iść do restauracji chociaz raz w tygodniu?+ będzie mnie stać kupić sobie komplet ubrań 1 raz w misiącu?+ itp?
Jesli nie to powyższe miejsca pracy nie daja nic oprócz satysfakcji właścicieli. A skoro właściciele pazerni niech bankrutują mam nadzeję że na ich miejsce powstana inni mniej pazerni.
jasiek2017
Zaloz firme i wyplacaj sobie po 10 tys miesiecznie. Bedzie Ciebie stac na wszystko.
h-b odpowiada jasiek2017
Ta wymówka o zakładaniu sobie niby firmy to od lat najlepsza stara zużyta na maxa śpiewka i odwracanie kota ogonem od narastającego coraz bardziej od lat lawinowo problemu nienormalnego wręcz już patologicznego rynku taniego na Maxa zatrudniania ludzi od lat.Niestety coraz częściej na szaro-czarno .Żałosne na Maxa jest to coraz Ta wymówka o zakładaniu sobie niby firmy to od lat najlepsza stara zużyta na maxa śpiewka i odwracanie kota ogonem od narastającego coraz bardziej od lat lawinowo problemu nienormalnego wręcz już patologicznego rynku taniego na Maxa zatrudniania ludzi od lat.Niestety coraz częściej na szaro-czarno .Żałosne na Maxa jest to coraz większe dno pseudo zatrudniania.
jes odpowiada jasiek2017
Ceny są europejskie od dawna a płace 4-krotnie niższe więc sobie daruj tej śpiewki. Nie chcą płacić to nie ma chętnych. Jeszcze przymknąć dopływ ukraińskich fachowców to płace w Polsce podskoczą, może do połowy średniej w UE. Ale niestety pis bije rekordy w sprowadzaniu taniej siły roboczej, z Ukrainy, Indii itd.
innowierca
Kolejne bledne pojecie uzywane do tlumaczenie niskich zarobkow w Polsce , to tzw "Wydajnosc pracy "

Zapewne wielu forumowiczow pamieta jak przez lata wyskakiwali kolesie z Leviatana I krzyczeli : ZAROBKI NIE MOGA BYC WYZSZE PRZEZ MALA WYDAJNOSC PRACY ???

Przyznaje ze nigdy nie moglem zrozumiec o co dokladnie
Kolejne bledne pojecie uzywane do tlumaczenie niskich zarobkow w Polsce , to tzw "Wydajnosc pracy "

Zapewne wielu forumowiczow pamieta jak przez lata wyskakiwali kolesie z Leviatana I krzyczeli : ZAROBKI NIE MOGA BYC WYZSZE PRZEZ MALA WYDAJNOSC PRACY ???

Przyznaje ze nigdy nie moglem zrozumiec o co dokladnie z ta wydajnoscia chodzi.
Szczegolnie biorac pod uwage firmy zatrudniajace do 9 osob , czyli te pomijane przez GUS , przy wyliczaniu sredniej krajowej ::)) tez trudne do ogarniecia dlaczego.Ale do rzeczy.

Po wyjezdzie na zachod okazalo sie ze robotnik pracujacy w takiej firmie uzywa identycznych narzedzi jak ten w Polsce.Do roboty na montaz przychodzi z taka sama wkretarka i kompletem brudnych narzedzi w mocno podniszczonej torbie.
Po dluzszej obserwacji okazalo sie ze miejscowy (zachodni ) robotnik zamontowal w scianie 2 gniazdka elektryczne.W tym samym czasie ten wedlug Leviatana nie wydajny(emigrant z Polski )
zamontowal juz 3.Z ta roznica ze ten zachodni montowal te gniazdka z kolega opowiadajac sobie nawzajem wrazenia z ostatnich wakacji.


Dokladnie tak wyglada ta wyzsza wydajnosc za granica.Widzialem podobne przypadki dziesiatki razy.Wlasnie dlatego zachodnie kraje zatrudniaja Polakow w setkach tysiecy , ze sa oni bardziej wydajni niz miejscowi.Zapewniam ze na zachodzie w malych firmach robotnicy posluguja sie tymi samymi narzedziami , a praca wyglada tak samo jak w Polsce.




xiven
być może tak jest w przypadku w pełni manualnej pracy ale to ułamek procenta gospodarki

natomiast jeśli robotnicy pracują na tasmie produkcyjnej w zaprojektowanym zakładzie to wydajnośc pracy niemców jest wyższa ponieważ niemiecki inżynier i kierownik potrafi zaprojektować miejsca pracy lepiej przez co nawet mniejszym wysiłkiem
być może tak jest w przypadku w pełni manualnej pracy ale to ułamek procenta gospodarki

natomiast jeśli robotnicy pracują na tasmie produkcyjnej w zaprojektowanym zakładzie to wydajnośc pracy niemców jest wyższa ponieważ niemiecki inżynier i kierownik potrafi zaprojektować miejsca pracy lepiej przez co nawet mniejszym wysiłkiem pracownik jest w stanie osiągnąć większa wydajność a w polskich zakładach króluje chaos i co niektórzy potrafią conajwyżej gołymi rękoma tyrać za dwóch jakby mieli zamiar w ten sposób konkurować z maszynami i przemyślanymi procesami produkcyjnymi
innowierca odpowiada xiven
Twoja odpowiedz jest logiczna , oczekiwana I przewidywalna . Ale sektor malych I srednich przesiebiorstw w Polsce zatrudnia wiecej niz polowe wszystkich pracujacych.To skad takie biedozarobki ??

Powinienes zobaczyc zachodnich miejscowych robotnikow w takich zakladzikach 50 osobowych,

czy to w Niemczech , UK , Francji.
Twoja odpowiedz jest logiczna , oczekiwana I przewidywalna . Ale sektor malych I srednich przesiebiorstw w Polsce zatrudnia wiecej niz polowe wszystkich pracujacych.To skad takie biedozarobki ??

Powinienes zobaczyc zachodnich miejscowych robotnikow w takich zakladzikach 50 osobowych,

czy to w Niemczech , UK , Francji.
Oni na wszystko maja czas a , a cala firma opiera sie na 30% kadrze zatrudnianej tymczasowo przez agencje , kolesi iedzy innymi z Polski tyrajacymi wydajnie za na pozostale 70 %

I zapewniam ze nie ma tam zadnych wysublimowanych technologi

Oczywiscie jakies hipernowoczesne zaklady produkcyjne rzadza sie innymi prawami.
Ale w Polsce I na zachodzie odpowiadaja one za mniejszosc zatrudnienia .
Zreszta tendencja jest taka ze takie super inzyniery to teraz pracuja jak zastapic ludzi robotami I takie firmy wlasnie masowo tna ztrudnienia w ostatnich latach.


Dalej praca manualna stanowi wiekszosc , handel to tez praca fizyczna manualna dla przykladu.
Nie przekonales mnie.





Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki