REKLAMA

Polski klasyk - na ile wycenia się sentyment do Fiata 126p?

Weronika Szkwarek2016-11-25 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2016-11-25 06:00

Im starszy jest, tym droższy. Na portalach ogłoszeniowych widnieje niemal 500 ofert sprzedaży fiata 126p – jego ceny wahają się od kilkuset do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Sprawdzamy, z czego wynika taka rozbieżność i ile trzeba zapłacić za sentyment.

Sprzedawcy zachęcają potencjalnych klientów do przerejestrowania auta na pojazd zabytkowy, określają go jako „wspaniałą lokatę kapitału i przepiękną zabawkę”. Maluch uzyskał status kultowego samochodu, co pozwala zbywcom na dość duże manipulacje cenowe.

Fiat 126p - od 450 do 35 000 złotych

Na Otomoto czy serwisie OLX ceny maluchów wahają się od 450 złotych do nawet 35 tysięcy złotych. Skąd taka rozbieżność cen?  Na tak postawione pytanie odpowiada Tomasz Manda, znany w sieci jako Prentki, bloger branży motoryzacyjnej. – Ceny maluchów oferowanych w serwisach ogłoszeniowych bywają absurdalne, a zainteresowanie nimi sztucznie napędzane przez media i różne portale. Bo o ile można jeszcze zrozumieć wysoką cenę podyktowaną tym, że dany model pochodzi z rzadkiej, limitowanej wersji, o tyle sporo osób próbuje sprzedać drogo model w kiepskim stanie technicznym, uzasadniając to wyłącznie tym, że jest on przecież „klasykiem” – tłumaczy Prentki.

fot. / / FORUM

Faktycznie, takie zjawisko można zauważyć na aukcjach oferujących model fiata 126p. Jeżeli auto jest zadbane, ma niewielki przebieg, nie ma śladów korozji lub przeszło remont, to jego cena może się wahać od trzech do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

fot. / / otomoto

Kolejną kwestią determinującą cenę jest rok produkcji oraz związany z nim wygląd i wyposażenie. – Maluchy z początku produkcji bardzo różnią się od tych, które produkowano jeszcze pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Inne są nadwozia, silniki czy wyposażenie wnętrza. Jedną z bardziej charakterystycznych różnic są zderzaki.

Egzemplarze z pierwszych roczników posiadały zderzaki metalowe, chromowane, które w kolejnych latach zostały zastąpione plastikowymi - najpierw wąskimi, później szerokimi.

Ceny używanych fiatów 126p w zależności od rocznika

Rocznik

Przedział cenowy

1974-1975

2 600 – 13 900 zł

1976–1980

999 zł – 25 000 zł

1981–1985

3 000 – 12 900 zł

1985-1990

699 – 9 900 zł

1990-2000

699 – 15 000 zł

Źródło: dane serwisu Otomoto.pl, dotyczą modeli używanych.

– Takich różnic jest oczywiście znacznie więcej, ale zwykle jest tak, że najwyżej wyceniane są właśnie egzemplarze najstarsze. Zdarza się też, że model z pierwszych lat produkcji kupimy za wspomniany tysiąc złotych, a najnowszy "elegant" będzie oferowany za kwotę pięciocyfrową – komentuje Prentki.

Z miłości do klasyki

Dlaczego Polacy decydują się na zakup fiata 126p? Dla jednych powodem jest sentyment do polskiej marki, dla innych chęć posiadania auta o statusie zabytkowym. – Wydaje mi się, że za ten trend odpowiada przede wszystkim rozwijająca się w ostatnich latach moda na klasyki. Za sprawą internetu i różnego rodzaju programów coraz więcej osób interesuje się motoryzacją i chciałoby posiadać na własność jakiś klasyczny, wyróżniający się z tłumu samochód - komentuje.  

Niedawno polskie media znowu przypomniały sobie o Maluchu – przez kilka dni furorę w mediach robiło zdjęcie, które Tom Hanks zrobił sobie przy Fiacie 126p na Węgrzech.

Maluch idealnie wstrzelił się w tę modę, bo mimo że jest jeszcze stosunkowo tani, a większość części jest łatwo dostępna, to z drugiej strony na ulicy potrafi wzbudzić większe zainteresowanie niż niejeden znacznie droższy samochód – mówi w rozmowie z Bankier.pl Manda.

Bloger również sam posiada odrestaurowanego Fiata 126p i jak mówi, często spotyka się z pozytywnymi reakcjami przechodniów czy innych kierowców.

Rejestracja samochodu jako zabytkowego

Ciekawym pomysłem zbywców na podniesienie wartości auta jest wpis do ewidencji zabytków. Na portalach ogłoszeniowych można znaleźć aukcje, które oferują zabytkowe już Fiaty 126p. Kolekcjonerski model malucha z 1984 roku można kupić za trzynaście tysięcy złotych. Oprócz obowiązków właściciela polegających na przykład na uzyskaniu zgody konserwatora w przypadku wymiany jakiegoś podzespołu lub zmienienia barwy nadwozia, kierowca może liczyć na zniżki na OC sięgające 70 proc., nie musi też przeprowadzać corocznych badań technicznych. Jednak, aby w ogóle starać się o taki wpis, należy spełnić kilka podstawowych warunków.

Wymagania, które musi spełnić zabytkowe auto

  • wiek auta musi wynosić co najmniej 25 lat,  
  • produkcja modelu powinna zostać zakończona 15 lat wcześniej,
  • model powinien posiadać minimum 75 proc. zachowanych części oryginalnych (w tym głównych podzespołów),
  • jeśli pojazd ma mniej niż 25 lat, musi być egzemplarzem unikalnym z racji wyjątkowych rozwiązań konstrukcyjnych i jednostkowej produkcji.

Ceny maluchów potrafią zaskakiwać, ale jeśli ktoś jest fanem motoryzacji i potrafi ocenić oryginalność modelu – niektóre oferty proponowane na portalach mogą być dla niego prawdziwą gratką. Na koniec warto wspomnieć, że kiedyś fiaty 126p były kupowane ze względu na niską cenę, teraz uchodzą za auta kultowe i głównie z tego względu ich cena jest wyższa od nowych aut z wyposażeniem znacznie bogatszym niż to oferowane w maluchu. 

Źródło:
Weronika Szkwarek
Weronika Szkwarek
redaktor Bankier.pl

W Bankier.pl zajmowała się tematyką prawa pracy. Pisała o związanych z nim nadużyciach i wyzwaniach, jakie stoją przed obecnym rynkiem pracownika. W swoich artykułach zajmowała się również problemami polskich i zagranicznych konsumentów. Autorka cyklu "Życie po etacie", w którym opowiadała historie osób decydujących się na zamianę umowy o pracę na własną działalność gospodarczą.

Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (34)

dodaj komentarz
karo_kiero
Mimo, ze mam sentyment do mojego "maluszka" to postanowiłem go sprzedać. Chciałem żeby trafił w dobre ręce więc trochę poszukałem i znalazłem portal motokult i każdemu polecam tam wystawić swoje auto bo grupę docelową na pewno zaciekawią tego typu auta.
~rttyuiop
e tam 126p, 125p to był przypał, poski musclecar!!!!, miałem dwa, teraz po latach zastanawiam się nad trzecim....
~Cinguecento
roczniki od 1975 r chodzą już po 20-30 tys zł ! Te samochody wzorem malucha - przewyższają go.
~croco
Maluch to dla pasjonatow, oczywiscie obecnie sa krzyki ze ktos zniszczyl polski przemysl motoryzacyjny ktory byl wspanialy. Jakby byl taki dobry to by sie utrzymal i kazdy na swiecie marzyl o fiaciku 126. Rynek sma zweryfikowal, byl do bani i tyle, a ludzie go kupowali no tak bo nic innego nie bylo
~gienek
Miałem sąsiada który miał fiacika na włoskich częściach (były na talony), jeździł nim tylko w dni świąteczne, dla niego autko było duże (miał z 1.50m wzrostu) , mój ojciec kupił chyba ze 2 lata po nim w 1973 -wtedy było tylko parę samochodów na kilka bloków, ludzie oglądali , byli ciekawi jak wyglada, autko było jak duża zabawka,Miałem sąsiada który miał fiacika na włoskich częściach (były na talony), jeździł nim tylko w dni świąteczne, dla niego autko było duże (miał z 1.50m wzrostu) , mój ojciec kupił chyba ze 2 lata po nim w 1973 -wtedy było tylko parę samochodów na kilka bloków, ludzie oglądali , byli ciekawi jak wyglada, autko było jak duża zabawka, jeździło bezawaryjnie przez 11 lat! (ojciec jeździł do pracy , a pracował w hucie w Częstochowie (zatrudniała wtedy 11 000 ludzi -teraz w stanie agonalnym )
~boby
126p z 1977 po remoncie
https://youtu.be/dhJJs7mRM3Q
~ed
Mój ojciec miał malucha z roku 1984. Samochód od nowości się psuł, aż ciężko uwierzyć, że tak prosta konstrukcja mogła być tak awaryjna. Gdy go sprzedawał po 8-latach eksploatacji był już pozżerany przez rdzę. Jazda nim to była męczarnia: ciasno, ogromny hałas, wibracje, słabe ogrzewanie, nie otwierane szyby z tyłu i parząca, nagrzewająca Mój ojciec miał malucha z roku 1984. Samochód od nowości się psuł, aż ciężko uwierzyć, że tak prosta konstrukcja mogła być tak awaryjna. Gdy go sprzedawał po 8-latach eksploatacji był już pozżerany przez rdzę. Jazda nim to była męczarnia: ciasno, ogromny hałas, wibracje, słabe ogrzewanie, nie otwierane szyby z tyłu i parząca, nagrzewająca się od słońca tapicerka, do tego katastrofalne osiągi i całkiem spore zużycie paliwa.
~StanRS
Jak nie szanowaliście, tylko woziliście worki z kartoflami w środku, to tak mieliście i się to wszystko psuło. Włoskie wozidła były jedne z najlepszych, tylko Wy, od pługa oderwani nie umieliśta tym jeździć.
A poza tym, nie po to posmarowali makaroniarze kacykom komunistycznym (tak jak żabojady te Caracale Platformie Oszustów),
Jak nie szanowaliście, tylko woziliście worki z kartoflami w środku, to tak mieliście i się to wszystko psuło. Włoskie wozidła były jedne z najlepszych, tylko Wy, od pługa oderwani nie umieliśta tym jeździć.
A poza tym, nie po to posmarowali makaroniarze kacykom komunistycznym (tak jak żabojady te Caracale Platformie Oszustów), żeby rozwijać swoją produkcję samochodów.
~Eskimos odpowiada ~StanRS
,,umieliśta"...skąd ty stary pochodzisz?
~Q-tas odpowiada ~StanRS
Tak tak tak... fiat 126 jeden z najlepszych... Przypominam że jest on rówieśnikem takich aut jak VW Golf, Volvo 200, Alfa Romeo Alfasud, BMW 3, Mitsubishi Lancer, Toyota Corolla itd itd... każdy z nich miażdżył kaszlaka. Wygodą jazdy i rozwiązaniami technicznymi. Dlatego też marnie się sprzedawał i Fiat przestał go produkować. Produkowała Tak tak tak... fiat 126 jeden z najlepszych... Przypominam że jest on rówieśnikem takich aut jak VW Golf, Volvo 200, Alfa Romeo Alfasud, BMW 3, Mitsubishi Lancer, Toyota Corolla itd itd... każdy z nich miażdżył kaszlaka. Wygodą jazdy i rozwiązaniami technicznymi. Dlatego też marnie się sprzedawał i Fiat przestał go produkować. Produkowała go za to Polska....

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki