KNF cofnęła spółce Polski Dom Maklerski SA zezwolenie na prowadzenie działalności maklerskiej oraz nałożyła na nią karę pieniężną w wysokości 2,5 mln zł. To efekt udziału PDM w aferze GetBacku.


Komisja Nadzoru Finansowego podjęła w czwartek decyzję o ukaraniu Polskiego Domu Maklerskiego. Po pierwsze spółce cofnięte zostało zezwolenie na prowadzenie działalności maklerskiej. Spółka ma zakończyć działalność maklerską w zakresie przechowywania i rejestrowania instrumentów finansowych w ciągu 3 miesięcy, zaś w zakresie pozostałej działalności maklerskiej w ciągu miesiąca. Po drugie PDM będzie musiał zapłacić karę pieniężną w wysokości 2,5 mln zł.
Przeczytaj także
Komisja tłumaczy, że decyzja ta została podjęta w związku z naruszeniem art. 72 Ustawy o obrocie. Miało się to odbyć poprzez udział w organizacji procesu oferowania obligacji emitowanych przez GetBack SA, w sposób polegający na współpracy z podmiotem trzecim nieposiadającym uprawnień do świadczenia usług oferowania instrumentów finansowych, w ramach której Polski Dom Maklerski SA dokonywał czynności pośrednictwa w zbywaniu obligacji, natomiast podmiot trzeci dokonywał czynności pośrednictwa w proponowaniu objęcia obligacji, akceptując tym udział w procesie oferowania Obligacji podmiotu nieuprawnionego do wykonywania czynności oferowania instrumentów finansowych.
- Biorąc zatem pod uwagę fakt, że działania Polskiego Domu Maklerskiego SA istotnie podważyły zaufanie do rynku oraz bezpieczeństwa obrotu, organ nadzoru stwierdził potrzebę eliminacji zagrożenia dla tego systemu oraz dostrzegł potrzebę prewencji generalnej w tym zakresie - czytamy w oświadczeniu komisji.
"Nabici" w GetBack
Przypomnijmy, że Polski Dom Maklerski współpracował m.in. z Idea Bankiem, który był największym dystrybutorem obligacji GetBacku. Bank i PDM przesyłały sobie dane inwestorów, odbywało się to czasem - jak wynika z relacji samych klientów - bez ich wiedzy. Gdy już wybuchła afera i obligatariusze zaczęli szukać winnych, PDM wraz z Ideą przerzucali się winą starając się oczyścić. Szerzej cały proces opisał Wojciech Boczoń w tekście "Nie ma winnych nabicia w GetBack". Kara ze strony KNF-u potwierdza winę Polskiego Domu Maklerskiego, nie musi jednak oznaczać oczyszczenia Idei. Wojna obligatariuszy z bankiem wciąż trwa.
Obligatariusze, którzy za pośrednictwem m.in. Idea Banku oraz PDM kupili obligacje GetBacku, utracą najprawdopodobniej ponad połowę zainwestowanych pieniędzy. Więcej na ten temat można przeczytać w tekście o najnowszych propozycjach układowych GetBacku. Sama afera GetBack nie wybuchła jednak tylko z powodu agresywnej sprzedaży obligacji. To istotny wątek, główną przyczyną zatonięcia GetBacku były jednak machlojki finansowe i nieodpowiedzialne prowadzenie spółki przez zarząd pod wodzą Konrada K., który obecnie przebywa w areszcie.
Jutro głosowanie akcjonariuszy PDM
Sam Polski Dom Maklerski jeszcze przed decyzją KNF-u sygnalizował problemy. Już jutro (9 listopada o godzinie 11:00) rozpocznie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki. Wśród 10-punktowego porządku obrad największą uwagę zwraca punkt 7., który mówi o "podjęciu uchwał w sprawie rozwiązania spółki i powołania likwidatora spółki". Polski Dom Maklerski może więc niebawem przejść w stan likwidacji. Warto jednak pamiętać, że to dopiero propozycja uchwały, którą muszą zaakceptować akcjonariusze.
- Mając na uwadze aktualną sytuację rynkową i kondycję rynku kapitałowego oraz wyniki finansowe spółki, jedną z rozważanych możliwości jest rozwiązanie spółki. Konieczność rozważenia tej opcji jest wynikiem realizacji obowiązków informacyjnych spoczywających na zarządzie spółki, tj. obowiązku informowania zgromadzenia akcjonariuszy na temat aktualnej kondycji spółki. Zastrzegamy przy tym, że likwidacja spółki jest tylko jedną z możliwości, natomiast decyzja będzie należała wyłącznie do akcjonariuszy. To zgromadzenie akcjonariuszy jest władne zdecydować o tym, czy spółka będzie dalej istnieć, czy też czy zostanie zlikwidowana - tłumaczył zarząd po opublikowaniu projektów uchwał.
Przypomnijmy, że w 2017 roku Polski Dom Maklerski wykazał 25,1 mln zł przychodów i 3,6 mln zł zysku netto. Kapitał własny spółki sięgnął 6,9 mln zł przy aktywach na poziomie 19,7 mln zł. Publicznie nie są niestety dostępne sprawozdania z kolejnych okresów, a to one - w kontekście wybuchu afery GetBacku - mogą być najciekawsze.
Adam Torchała