REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Polska zawraca brexit kijem? MSZ: Chcemy zorganizować szczyt resetu

2024-09-25 09:04, akt.2024-09-25 13:42
publikacja
2024-09-25 09:04
aktualizacja
2024-09-25 13:42

Polska podczas nadchodzącej prezydencji w Unii Europejskiej będzie chciała zorganizować unijno-brytyjski szczyt w sprawie zapowiadanego przez Londyn resetu w relacjach z Brukselą - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna.

Polska zawraca brexit kijem? MSZ: Chcemy zorganizować szczyt resetu
Polska zawraca brexit kijem? MSZ: Chcemy zorganizować szczyt resetu
fot. Alexandros Michailidis / / Shutterstock

Szejna we wtorek wieczorem wziął udział w jednym z wydarzeń towarzyszących odbywającej się w Liverpoolu dorocznej konferencji Partii Pracy, gdzie mówił m.in. o rozpoczynającej się 1 stycznia 2025 roku polskiej prezydencji w UE.

Powiedział, że priorytetami polskiej prezydencji będą szeroko rozumiane bezpieczeństwo - czyli nie tylko militarne, ale też cyberbezpieczeństwo, bezpieczeństwo energetyczne, żywnościowe czy walka z dezinformacją - a także rozszerzenie Unii Europejskiej, w tym o Ukrainę oraz reset w relacjach z Wielką Brytanią.

Ocenił, że ten reset, o którym mówił brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy, może być korzystny dla Polski, dla Unii Europejskiej, a także dla samej Wielkiej Brytanii, ale zastrzegł, że to brytyjski rząd powinien wyjaśnić, co właściwie ma na myśli, mówiąc o tym resecie.

"Mogę zapewnić, że w czasie naszej prezydencji na pewno będziemy próbowali - czy będziemy organizowali szczyt dotyczący relacji UE i Wielkiej Brytanii. I mogę zapewnić, że oczywiście poprosimy o ponowne rozważenie niektórych kwestii" - powiedział Szejna. Wymienił kwestie fitosanitarne, kwestie dostępu produktów rolnych na rynek brytyjski czy wprowadzenie ułatwień dla studentów pragnących podjąć naukę na brytyjskich uczelniach.

Nowy brytyjski premier Keir Starmer jeszcze przed wyborami z 4 lipca, które zaowocowały powrotem Partii Pracy do władzy, deklarował zamiar dokonania resetu w relacjach z Unią Europejską. Zarówno przed wyborami, jak i po nich zastrzegał jednak, że ewentualne zmiany w umowie o wzajemnych relacjach będą dotyczyć kwestii technicznych, bo Wielka Brytania nie zamierza wracać do UE, nie zamierza wchodzić do jednolitego unijnego rynku ani do unii celnej z UE, ani nie planuje przywracać swobody przepływu osób z UE. (PAP)

Z Liverpoolu Bartłomiej Niedziński

bjn/ ap/ jpn/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
klimaciarz
Ten szczyt, zostanie zorganizowany za pieniądze polskiego podatnika, mam rozumieć? Podobnie, jak "Szczyt Bliskowschodni", tzw. antyirański? Fajnie się bawią chłopaki, za pieniądze Polaków.
men24a
Niektórzy wręcz wyliczają, że Unia ma z Polski większe korzyści niż Polska z Unii. Mimo to nasze korzyści są ogromne" – uważa Glapiński. Jego zdaniem nasz kraj nie miałby obserwowanego obecnie tempa wzrostu, gdyby nie wejście do Unii Europejskiej. "Ogromną rolę odgrywa bowiem rynek unijny, na którym korzystamy, bo mamy Niektórzy wręcz wyliczają, że Unia ma z Polski większe korzyści niż Polska z Unii. Mimo to nasze korzyści są ogromne" – uważa Glapiński. Jego zdaniem nasz kraj nie miałby obserwowanego obecnie tempa wzrostu, gdyby nie wejście do Unii Europejskiej. "Ogromną rolę odgrywa bowiem rynek unijny, na którym korzystamy, bo mamy do niego swobodny dostęp. Zatem najważniejszy jest dostęp do rynku, a nie przekazywanie środków. Ten dostęp jest bezcenny, bez niego na lata pozostalibyśmy krajem średnio rozwiniętym" – podkreśla."
ironp
Na zasadzie, że jeżeli ktoś ma z ciebie korzyść nie oznacza, że ty masz z automatu stratę.
dasbot
Nie mogę się doczekać definicji terminu "dezinformacja". Czy nawiążę do słusznie minionych czasów "pandemicznych", w których była prawda czasu i prawda ekranu? Czy nawiąże do zaostrzającej się walki "klas" wokół sporu, kto i dlaczego wpływa na zmiany klimatu? Czy narzuci istnienie więcej niż jednej płci?Nie mogę się doczekać definicji terminu "dezinformacja". Czy nawiążę do słusznie minionych czasów "pandemicznych", w których była prawda czasu i prawda ekranu? Czy nawiąże do zaostrzającej się walki "klas" wokół sporu, kto i dlaczego wpływa na zmiany klimatu? Czy narzuci istnienie więcej niż jednej płci? Proszę Państwa zapowiada się pyszny ubaw w imię strategii kreowania tematów zastępczych wobec nieudacznictwa tych u sterów władzy...........Clown world.
mesten
Zapytaj kolęgę z sąseidniego biurka w końcu u was w Leningradzie jest centrum dezinformacji.
talmudd odpowiada mesten
a gdzie ciebie szkolili ??.....nie wstydź się napisz.....LMAO

Powiązane: Brexit

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki