REKLAMA
»

Pokolenie Z: przekonani o swojej wartości, windują oczekiwania wobec pracodawców

2025-09-29 06:00
publikacja
2025-09-29 06:00

Blisko 7 na 10 przedstawicieli pokolenia Z jest przekonanych, że znalazłoby nową pracę spełniającą ich oczekiwania w ciągu zaledwie pół roku. W dodatku aż 91 proc. z nich uważa, że posiada odpowiednie kwalifikacje do wykonywania swoich obowiązków – wynika z danych ManpowerGroup.

Pokolenie Z: przekonani o swojej wartości, windują oczekiwania wobec pracodawców
Pokolenie Z: przekonani o swojej wartości, windują oczekiwania wobec pracodawców
fot. Bartłomiej Kudowicz / / Forum

Pokolenie Z to osoby w wieku 18-27 lat, które dorastały w pełni cyfrowym świecie, zostały ukształtowane przez smartfony, media społecznościowe i globalną dostępność informacji. Pracownicy z tej generacji wnoszą do firm nowe zasady, redefiniują pojęcia work-life balance i stawiają wyższe wymagania dotyczące elastyczności, celowości pracy oraz transparentności działania firm. Jak wynika z danych ManpowerGroup, to również generacja świadoma swojej wartości – aż 91 proc. z nich uważa, że ma wystarczające kwalifikacje do wykonywania swoich obowiązków. Natomiast znacznie gorzej oceniają swoich szefów - 36 proc. Zetek obecnie nie ma do nich zaufania.

Wymarzona praca w sześć miesięcy

Okazuje się, że aż 65 proc. przedstawicieli pokolenia Z wierzy, że jeśli obecne miejsce zatrudnienia z jakiegoś powodu przestanie im odpowiadać, to w ciągu zaledwie sześciu miesięcy znajdzie nową pracę, która spełni ich oczekiwania. To wynik silnego przekonania o własnych kompetencjach. Aż 86 proc. młodych mężczyzn i 97 proc. kobiet z tej grupy uważa, że posiada odpowiednie doświadczenie i umiejętności, by efektywnie wykonywać swoje obowiązki zawodowe.
Na ich pewność siebie składa się m.in. naturalna biegłość cyfrowa, łatwy dostęp do wiedzy online oraz wychowanie w kulturze wzmacniającej poczucie własnej wartości – uważa Dominika Winograd, dyrektor ds. doskonałości operacyjnej w ManpowerGroup. – Pracownicy ci są przekonani, że szybko nadrobią braki kompetencyjne, a w razie potrzeby bez problemu znajdą nowe zatrudnienie. To daje im dużą swobodę w podejściu do kariery, choć czasem prowadzi do przeceniania swoich możliwości względem realnych wymagań rynku.

Zdaniem ekspertki warto też zauważyć, że szczególnie kobiety z pokolenia Z coraz częściej deklarują wysoką wiarę we własne kompetencje, co stanowi przełom w porównaniu z poprzednimi generacjami, kiedy znacznie rzadziej miały tak silne przekonanie o swojej wartości zawodowej.

Nie zamierzają się przepracowywać

Informacje Manpower Group wskazują, że 76 proc. mężczyzn i 66 proc. kobiet z pokolenia Z dostrzega w swoich firmach realne możliwości rozwoju kariery, w tym awansu. Wynika z nich także, że młode talenty w Polsce, mimo odczuwanego stresu, deklarują lepsze poczucie wellbeingu, satysfakcji oraz większe poczucie zawodowej stabilności niż ich rówieśnicy na świecie. Aż 71 proc. z nich pozytywnie ocenia swój poziom dobrostanu, czyli o 4 pp. więcej niż średnia globalna. Z kolei satysfakcję z pracy odczuwa 61 proc., a 81 proc. czuje się pewnie na rynku pracy oraz u obecnego pracodawcy.

Najbardziej zestresowane pokolenie?

Jednak generacja Z to również grupa najmocniej odczuwająca presję w środowisku zawodowym. Aż 61 proc. kobiet i 55 proc. mężczyzn z tego pokolenia w Polsce deklaruje, że codziennie doświadcza silnego stresu. Stanowi to najwyższy wynik wśród wszystkich badanych pokoleń. Mimo to Zetki dostrzegają cel swojej pracy, bo aż 82 proc. kobiet i 84 proc. mężczyzn z tej grupy uważa swoje obowiązki zawodowe za ważne. Dodatkowo 72 proc. pań i aż 89 proc. panów z tego pokolenia deklaruje, że ich wartości pokrywają się z tymi, które reprezentuje ich pracodawca. 

Pod presją szybkich sukcesów i porównań w social mediach

Jak twierdzi Dominika Winograd, pokolenie Z weszło na rynek pracy w czasie wyjątkowej niepewności gospodarczej, dynamicznych zmian technologicznych i niestabilnych modeli zatrudnienia.

– To generacja, która dorastała w świecie ciągłych porównań w mediach społecznościowych i presji szybkich sukcesów. Stres potęguje również brak stabilnych wzorców – uważa ekspertka ManpowerGroup. – Gen Z wie, że przysłowiowa bezpieczna praca do emerytury jest dziś raczej wyjątkiem niż regułą – dodaje.

KW

Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (17)

dodaj komentarz
xtb2020
Przestańcie p...ć (pluć) stereotypami - nie ma czegoś takiego jak pokolenie Z, X czy inne. To tylko wymysł marketingowo - dziennikarski. Nie ma żadnej poważnej pracy naukowej, która pokazywałaby odrębność tych tzw. pokoleń!
men24a
Weź takiemu 25 latkowi każ wymienić uszczelkę w kranie, bardzo prosta czynność to zobaczysz czy nie ma tego pokolenia.
derper
Odrębność pod względami przeróżnymi pokazują wszystkie badania, które dzielą społeczeństwo na grupy wiekowe (zazwyczaj dekadami życia) i wykazują różnice zachowań i preferencji. A może uważasz, że 70-latkowie i 20-latkowie powinni być w jednej grupie w analizach dotyczących np. częstotliwości korzystania z telefonu komórkowego. Dobre Odrębność pod względami przeróżnymi pokazują wszystkie badania, które dzielą społeczeństwo na grupy wiekowe (zazwyczaj dekadami życia) i wykazują różnice zachowań i preferencji. A może uważasz, że 70-latkowie i 20-latkowie powinni być w jednej grupie w analizach dotyczących np. częstotliwości korzystania z telefonu komórkowego. Dobre wnioski wyciągniesz, nie ma co, masz zmysł analityczny xD
gutierrez77 odpowiada derper
Ale to przecież zawsze było, nie ma sensu dzielić ludzi na jakieś literki.
prawdziwynierobot odpowiada gutierrez77
dokładnie. poza tym generalizowanie, że urodzony w roku xxxx to ma takie i takie cechy jest słabe i krzywdzące. dużo zależy od cech indywidualnych, a nie tego, czy się urodził wcześniej, czy później.
Takie generalizowanie rodzi uprzedzenia
derper odpowiada prawdziwynierobot
Obawiam się, że tak po prostu działa świat, niezależnie od tego jak bardzo cię serduszko boli z tego powodu. Inne cechy wykazują młodzi a inne starzy, inne kobiety i inne mężczyźni, i z tego wyciąga się wnioski, z których mógłbyś skorzystać adresując poszczególne problemy. Możesz też zwyczajnie zostawić to Obawiam się, że tak po prostu działa świat, niezależnie od tego jak bardzo cię serduszko boli z tego powodu. Inne cechy wykazują młodzi a inne starzy, inne kobiety i inne mężczyźni, i z tego wyciąga się wnioski, z których mógłbyś skorzystać adresując poszczególne problemy. Możesz też zwyczajnie zostawić to mądrzejszym.
helixo
A tymczasem największe bezrobocie wśród zetek, pierwsi do zwolnienia i największa depresja, pokolenie rozpieszczonych jedynaków a zderzenie z rzeczywistością bywa bolesne :)
pogo0
To nic nadzwyczajnego. Zawsze i wszędzie najtrudniej było znaleźć pierwszą pracę, szczególnie na szczeblu specjalisty (choćby młodszego lub stażysty, z którego będzie specjalista).
Uda Ci się w końcu zaczepić, popracujesz 2 lata i nagle wszyscy Cię chcą. Tylko oczywiście trzeba grzecznie przetrwać te 2 lata u jednego pracodawcy,
To nic nadzwyczajnego. Zawsze i wszędzie najtrudniej było znaleźć pierwszą pracę, szczególnie na szczeblu specjalisty (choćby młodszego lub stażysty, z którego będzie specjalista).
Uda Ci się w końcu zaczepić, popracujesz 2 lata i nagle wszyscy Cię chcą. Tylko oczywiście trzeba grzecznie przetrwać te 2 lata u jednego pracodawcy, co nie zawsze jest takie proste.
helixo odpowiada pogo0
Ale dawniej była pokora u początkującego a teraz jest buta i roszczeniowość, nie u wszystkich ale jest to bardzo zauważalne
mknowak
Wymarzona praca w 6 mc, przekonani o swojej wartości a z drugiej strony najbardziej zestresowani to czegoś tutaj nie rozumem ??

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki