Wzrost średnich wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw był w październiku najniższy o blisko 5 lat. GUS jak zwykle pokazał, w których sektorach pracownicy otrzymywali najwyższą i najniższą średnią pensję. Najgorzej opłacani byli pracownicy hoteli i restauracji. Na czele zestawienie pracownicy działu informacja i komunikacja, dalej leśnicy oraz górnicy.


Przeciętne wynagrodzenie w dużych przedsiębiorstwach niefinansowych w październiku 2025 roku wyniosło 8750,34 złotych brutto i było o 6,6 proc. wyższe niż przed rokiem. To najniższa roczna dynamika wzrostu średnich pensji od lutego 2021 r. Prognozy ekonomistów zakładały wzrost o co najmniej 7,3 proc.
Wzrost płac nominalnych hamuje już od kilkunastu miesięcy. Przypomnijmy, że jeszcze w czerwcu płace w sektorze przedsiębiorstw rosły w tempie średnio 9,0 proc. rocznie, co zawdzięczaliśmy podwyżkom w górnictwie. Rok temu o tej porze płace rosły o przeszło 10 proc., dwa lata temu tempo wynosiło 12,8 proc. Już w sierpniu bieżącego roku roczna dynamika „średniej krajowej” spowolniła do 7,1 proc.
We wrześniu wynik wyniósł 7,5 proc. i po sierpniu był do tej pory drugim najniższym w tym roku. Statystycy policzyli, że w październiku "średnia krajowa" była 1,3 proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. Z kolei wzrost płac w ujęciu realnym po uwzględnieniu inflacji CPI za październik 2025 roku wyniósł tylko 3,70 proc. rok do roku i był najniższy od marca. We wrześniu było to 4,47 proc. rdr, a w sierpniu 4,08 proc.
Statystyczna pensja
Dane dotyczące przeciętnego wynagrodzenia brutto w dużych firmach niefinansowych nie obejmują pracowników m.in. administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej i mikrofirm. Nie ma zatem w tych statystykach wynagrodzeń sfery budżetowej (urzędów, szpitali, szkół, policji, wojska etc.), branży finansowej (banków, firm ubezpieczeniowych, TFI itp.) czy rolników. Statystyki te obejmują więc niespełna 40 proc. pracujących.
Szarszą statystyką dotyczącą wynagrodzeń jest z mediana z rozkładem decylowym zarobków. Jednakże dane te publikowane są z półrocznym opóźnieniem. Wiemy jednak, że mediana płac za maj 2025 r. wyniosła 7 082 zł brutto. Poglądowo podajmy, że dzisiejsza kategoria - czyli średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw - w maju 2025 roku wyniosło 8 670,51 zł brutto, a więc o 22,4 proc. więcej.
Która branża płaciła najlepiej?
Przy okazji raportu o średnich płacach GUS publikuje także przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wg rodzajów działalności PKD. Zgodnie z tą systematyką w październiku najwięcej zarobili pracownicy działu „Informacja i komunikacja” (14 475,97zł brutto). Sekcja ta obejmuje produkcję i rozpowszechnianie informacji i dóbr kultury, ale także działalność usługową w zakresie technologii informatycznych, przetwarzanie danych oraz pozostałą działalność usługową w zakresie informacji.
Poza działalnością radiofoniczną i telewizyjną, produkcją filmów i nagrań audio, telekomunikacją i działalnością wydawniczą obejmuje więc również aktywność związaną publikowaniem oprogramowania, które podbija płace w tym dziale. Dodajmy, że podana średnia nie są uwzględniania samozatrudnionych oraz osoby pracujące na podstawie umowy zlecenia i umowy o dzieło.
Na drugim miejscu tym razem pracownicy lasów i pracujący w rolnictwie. Ich przeciętne zarobki wyniosły w październiku 12 818,46 zł brutto. Dopiero na trzecim miejscu znaleźli się górnicy ze średnią pensją na poziomie 12 081,76 zł brutto.
W listopadzie pracownicy kopalń mogą wskoczyć na pierwsze miejsce, ponieważ już pod koniec miesiąca zaczynają się wypłaty barbórek, które tradycyjnie podbiją średnią wypłatę w górnictwie. Spośród klasyfikowanych branż, najmniej w październiku 2025 r., tak jak w poprzednich miesiącach, zarobili przedstawiciele branży HoReCa (6 549,55 zł brutto) związanej z hotelarstwem i gastronomią.
Zatrudnienie wciąż maleje
GUS podał, że w październiku 2025 roku przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6404,5 tys. etatów. Było zatem o 5,4 tysiące niższe niż we wrześniu, kiedy to odnotowano spadek o 9,5 tys. etatów. Przeciętne zatrudnienie w stosunku rocznym spadło o 0,8 proc. rdr. Rezultat ten okazał się zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.
Pomijając styczniowe „wyskoki” statystyk zatrudnienia (wynikające z corocznej zmiany próby badanych przedsiębiorstw), zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw maleje niemal nieprzerwanie od początku 2023 roku. Od początku 2025 roku ubyło w sumie 49,5 tys. etatów.
Michał Kubicki























































