REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Neokolonializm w chińskim wydaniu

Maciej Kalwasiński2013-07-21 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2013-07-21 06:00

Od kilku lat Chińczycy podejmują działania zmierzające do poszerzenia swojej strefy wpływów - poprzez inwestycje gospodarcze, uzyskują dostęp do surowców i rynków zbytu. Przedstawiamy listę największych i najbardziej spektakularnych chińskich projektów inwestycyjnych na świecie.

Chińczycy są przyjmowani w Afryce i Ameryce Południowej z otwartymi ramionami. W przeciwieństwie od zachodnich inwestorów, nie naciskają na wprowadzenie demokratycznych reform czy poszanowanie praw człowieka. W zamian za możliwość wydobycia ważnych dla chińskiej gospodarki surowców, zobowiązują się do zrealizowania projektów infrastrukturalnych, które przyczyniają się do modernizacji ubogich krajów Trzeciego Świata.

Kanał w Nikaragui

Start projektu: 2013
Koszt: 40 miliardów dolarów

Kanał w Nikaragui
Projektowany kanał w Nikaragui
Źródło: theworld.org

W czerwcu ogłoszono propozycję wybudowania kanału łączącego Ocean Spokojny z Atlantyckim. Horyzont czasowy projektu, który ma pochłonąć 40 miliardów dolarów, to 50 lat. Chociaż jest to inicjatywa prywatna chińskiego biznesmena Wang Jinga, to oczekuje się, że państwowe firmy będą brały udział w realizacji projektu. Rząd Nikaragui, jednego z najbiedniejszych krajów Ameryki Łacińskiej, ma nadzieję, że kanał przyczyni się do 15-procentowego wzrostu PKB. Kanał w Nikaragui będzie alternatywą dla Kanału Panamskiego.

Kolej w Libii

Start projektu: 2008
Koszt: 12 miliardów dolarów (do podziału z rosyjskim inwestorem)

Kolej w Libii
Źródło: iStockphoto/Thinkstock

W 2008 roku Chińczycy wygrali przetarg na budowę linii kolejowej o łącznej długości ponad 1300 km. Budowa została zawieszona ze względu na powstanie ludności przeciwko rządom Muamara Kaddafiego. Państwo Środka liczy na korzystne umowy dotyczące handlu ropą. Libia posiada największe rezerwy czarnego złota w Afryce.

Wydobycie ropy w Sudanie

Start projektu: 1996
Koszt: 5 miliardów dolarów

Wydobycie ropy w Sudanie
Źródło: Hemera/Thinkstock

China National Petroleum Corp. zainwestowała w Sudanie 5 miliardów dolarów i wydobywa 250 tysięcy baryłek ropy dziennie. Spółka zdominowała branżę wydobywczą w Sudanie i Sudanie Południowym, który uzyskał niepodległość w 2011 roku. Chiny są głównym partnerem Sudanu odkąd Stany Zjednoczone wprowadziły embargo na handel z tym afrykańskim krajem w 1997 roku.

Kopalnie węgla kamiennego Collum w Zambii

Start projektu: 2010
Koszt: 2 miliardy dolarów

Kopalnie węgla kamiennego Collum w Zambii
Źródło: zambiareports.com

Chińskie firmy zainwestowały 2 miliardy dolarów i stworzyły 10 tysięcy miejsc pracy w Zambii. W ostatnim czasie relacje pogorszyły się na skutek protestów wywołanych fatalnymi warunkami pracy panującymi w zarządzanych przez chińczyków kopalniach.

Inwestycje w Nigerii

Start projektu: 2013
Koszt: 1,29 miliardów dolarów

Inwestycje w Nigerii
Źródło: iStockphoto/Thinkstock

Dwa państwowe chińskie przedsiębiorstwa planują wybudować 700-megawatową elektrownię wodną do 2017 roku. Chińczykom szczególnie zależy na dobrej współpracy z Nigerią, która jest najludniejszym krajem Czarnego Lądu, posiada duże rezerwy ropy naftowej i jest największą gospodarką w Afryce Zachodniej. W tym miesiącu Chińczycy zgodzili się zaoferować niskooprocentowaną pożyczkę na inwestycje infrastrukturalne w wysokości 1,1 miliarda dolarów.

Elektrownia wodna Kamchay w Kambodży

Start projektu: 2011
Koszt: 280 milionów dolarów

Elektrownia wodna Kamchay w Kambodży
Źródło: panoramio.com

W 2011 roku Chińczycy wybudowali największą tamę pełniącą funkcję elektrowni wodnej w Kambodży. Hydroelektrownia Kamchay o mocy 194 MW ma być remedium na problemy energetyczne kraju. Projekt był krytykowany przez ekologów, którzy twierdzili, że poważnie zagraża środowisku naturalnemu Kambodży. Chińczycy są największym inwestorem zagranicznym w Kambodży - w ciągu ostatnich 18 lat zainwestowali prawie 10 miliardów dolarów.

Chińska ekspansja

W 2012 roku Państwo Środka wydało na bezpośrednie inwestycje zagraniczne 77,2 miliarda dolarów, o 28% więcej niż rok wcześniej. W czasach kryzysu, gdy kraje rozwinięte muszą zaciskać pasa, chińska ekspansja wzbudza duży niepokój na Zachodzie. Pojawiają się głosy, że Chiny przejmują rolę globalnego hegemona, a ogromne projekty przemysłowe i infrastrukturalne świadczą o postępującym podboju gospodarczym krajów Trzeciego Świata.

Maciej Kalwasiński
Bankier.pl

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~eddy
Czyli jak Chińczycy podpisują długoterminowe kontrakty na import surowców oraz jak inwestują w rurociągi czy kopalnie w Ameryce Płd czy Afryce, to jest neokolonializm tak? A jak się nazywa w takim razie to co robią kraje Europy Zachodniej w Polsce? A jak się nazywa to co robią USA w Iraku, Libii czy Czyli jak Chińczycy podpisują długoterminowe kontrakty na import surowców oraz jak inwestują w rurociągi czy kopalnie w Ameryce Płd czy Afryce, to jest neokolonializm tak? A jak się nazywa w takim razie to co robią kraje Europy Zachodniej w Polsce? A jak się nazywa to co robią USA w Iraku, Libii czy Afganistanie?
~qq
Jesteś Chińczykiem, czy Europejczykiem? ;)
~stary
Ja tam bym władz im nie zazdroscił.Ani niczego innego. Przykre tylko że "światli politycy" kierują się wyłącznie prywatą.Za złodziejstwo w Chinach ciężko karzą - w Polsce pokazują w telewizorze złodziei i bezsilność sądów.
~Janko
A niech inwestuja - lepsze to niz wniecania wojn, mordowanie ludnosci cywilnej I oplacanie mordercow jak robia INNI.
~baca
Wyglada na TO, ze Socjalizm liberalny wygrał z Kapitalizmem socjalistycznym
~v1
uczcie się chińskiego, bardziej się przyda niż angielski
~rtr
Polemizowałbym, języki chińskie nie mają raczej potencjału na "światowość". Prędzej hiszpański.
~mariomed
A przejmują, przejmują... Krótkowzroczność europejskich i amerykańskich polityków jest porażająca. Martwią się tylko o własną kadencję i własną kieszeń. A Chińczycy - no cóż, pozazdrościć władz.

Powiązane: Sudan

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki