W półfinale rywalizacji o tytuł Mistrza GPW dojdzie do branżowego pojedynku: CD Projekt kontra CI Games.


Pod koniec 2015 r. z NewConnect na parkiet główny przeniosła się spółka 11 bit Studios, producent gier, który wygrał rywalizację o miano Mistrza GPW 2014 r. Rywalizacja o tytuł za 2015 r., przyznawany przez czytelników portalu pb.pl i Bankier.pl, wkracza właśnie w decydującą fazę i jest całkiem prawdopodobne, że znów zakończy się sukcesem studia produkującego gry. Reprezentant tego sektora na pewno dotrze do finału rywalizacji. W jednym z półfinałów spotykają się bowiem CD Projekt i CI Games.
W drodze na ten szczebel pierwsza ze spółek gładko odprawiała rywali. Najpierw Kernela w stosunku 89 do 11, później Amikę 71 do 29. CI Games swoje pojedynki wygrywała mniej efektownie. O ile jeszcze przewaga głosów nad Eurocashem była wyraźna (63-37), o tyle rywalizacja z Wieltonem toczyła się łeb w łeb do ostatnich minut i o awansie producenta gier zdecydowała ostatecznie różnica 2,4 proc. głosów. Tak jak różna była droga do półfinału, tak różna była też sytuacja rynkowa obu firm w 2015 r.
Dla obu spółek rok zaczął się od stabilizacji notowań — w przypadku CD Projektu po trwającym od wiosny 2014 r. wyraźnym trendzie wzrostowym, w przypadku CI Games po spadkach trwających od 2011 r. Jako pierwszy zaczął drożeć CD Projekt. Jego akcje poszły do góry w lutym, czyli pierwotnym terminie premiery „Wiedźmina 3”. Tyle że wtedy było już wiadomo, że premiera zostanie przesunięta o 12 tygodni. W ciągu dwóch pierwszych tygodni po majowej premierze gracze kupili 4 mln kopii gry.
Ta i inne wiadomości na temat sprzedaży flagowej produkcji podniosły kurs o kolejne 25 proc. W przypadku CI Games katalizatorem zwyżek były czerwcowe targi E3 w Los Angeles. Spółka pokazała tam wersję demo gry „Sniper 3”, które zebrało stosunkowo pochlebne recenzje. Powtórzyły się one po targach Gamescon w Kolonii. Na podstawie tego, co tam zobaczą, dystrybutorzy składają zamówienia na pierwszy dzień sprzedaży. Sprzedaż „Snipera 3” rozpocznie się jednak dopiero w 2016 r.
Wystarczy wspomnieć, że po pierwszych dziewięciu miesiącach 2014 r. zysk CD Projektu był 100 razy mniejszy niż w tym samym okresie 2015 r. Jako że w 2015 r. spółka nie przewiduje premiery nowej gry, ale tylko dodatku do już oferowanej, analitycy zgodnie szacują, że jej zyski spadną o dwie trzecie. W 2017 r. z setek milionów zysku ma zostać 30-40 mln zł. Sytuacja może się zmienić właściwie tylko wtedy, gdy spółka wygra ze skarbem państwa bój o schedę po Optimusie. Na ile takie informacje mogą mieć wpływ na kurs, pokazuje listopadowa ugoda CI Games z Bandai Namco. W jej wyniku kontrahent zobowiązał się zapłacić polskiemu studiu 2,3 mln USD. W ciągu dwóch dni pociągnęło to kurs CI Games do góry o 12 proc.
Co o CD Projekcie i CI Games sądzą analitycy? - przeczytasz na pb.pl


Dotychczasowi Mistrzowie GPW
2010 Synthos
2011 Eko Export
2012 Relpol
2013 Integer.pl
2014 11bit Studios
Kamil Kosiński