Liczba ludności na koniec września spadła poniżej 38 mln - podał GUS. Oznacza to, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyło 27 osób.


"Według wstępnych danych w dniu 30 września br. liczba ludności Polski wyniosła ok. 37 979 tys. osób, tj. zmniejszyła się o ok. 169 tys. w stosunku do stanu sprzed roku oraz o 101 tys. w porównaniu z końcem 2021 roku" - napisał GUS.
GUS podał, że tempo ubytku rzeczywistego w okresie trzech kwartałów wyniosło ok. -0,27 proc., co oznacza, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyło 27 osób (wobec 31 osób przed rokiem).
Ze wstępnych danych wynika, że w okresie styczeń–wrzesień br. zarejestrowano ok. 235 tys. urodzeń żywych, tj. o ok. 17 tys. mniej niż rok wcześniej. Współczynnik urodzeń zmniejszył się o 0,6 pkt i wyniósł 8,2‰. Liczba zgonów również uległa obniżeniu (o 34 tys.) do ok. 337,5 tys. osób. Współczynnik zgonów był mniejszy o 1,2 pkt i wyniósł 11,8‰.
W okresie styczeń–wrzesień br. odnotowano ujemny przyrost naturalny (różnica między liczbą urodzeń żywych i zgonów ogółem), który wyniósł ok. 102,5 tys. (wobec minus 119,8 tys. przed rokiem). Szacuje się, że przeciętnie na każde 10 tys. ludności ubyło 36 osób (wobec 42 osób w analogicznym okresie ub. roku). W okresie trzech kwartałów br. zmniejszyła się liczba zgonów niemowląt – zmarło ok. 900 dzieci w wieku poniżej 1. roku życia (tj. o ok. 100 mniej niż przed rokiem). Współczynnik wyrażający liczbę zgonów niemowląt na 1000 urodzeń żywych, podobnie jak przed rokiem, wyniósł 3,8‰.
Szacuje się, że w okresie dziewięciu miesięcy br. zawarto ok. 130 tys. małżeństw (o ponad 10 tys. mniej niż rok wcześniej), z czego ok. 54% stanowiły małżeństwa wyznaniowe. Współczynnik małżeństw obniżył się o 0,3 pkt do 4,6‰. Spadła również liczba rozwodów (o ok. 1 tys.) do ok. 44,5 tys., natomiast współczynnik rozwodów utrzymał się na poziomie sprzed roku i wyniósł 1,6‰. Ponadto sąd orzekł separację wobec kolejnych ok. 0,5 tys. małżeństw (o ok. 0,1 tys. mniej w analogicznym okresie ub. roku).
Jest dramatycznie źle - tak zmniejszającą się Polaków komentowała niedawno wiceminister RiPS, pełnomocniczka rządu ds. polityki demograficznej Barbara Socha. Dodała, że zły trend demograficzny dla Polski zaczął się 30 lat temu.
GUS: prawie pół miliona Polaków mniej niż 10 lat temu
We wrześniu prezes GUS przedstawił dane pozyskane podczas Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2021 r. na poziomie województw, powiatów i gmin, zarejestrowane z datą 31 marca 2021 r.
Wówczas, na podstawie danych ze spisu powszechnego, przeprowadzanego przez GUS raz na 10 lat, podano, że w Polsce żyje 38 mln 36 tys. 118 osób. W porównaniu z ostatnim spisem, przeprowadzonym dziesięć lat temu, jest nas o 476 tys. mniej (-1,2 proc.).
Tymczasem liczba ludności na świecie osiągnie 15 listopada bieżącego roku 8 miliardów - wynika z opublikowanego raportu ONZ. Zgodnie z tym dokumentem Indie wyprzedzą Chiny pod względem liczby mieszkańców w 2023 roku, stając się najludniejszym krajem świata.
KWS na podstawie PAP






















































