Włoski konsul w Benghazi poinformował, że po uprowadzeniu dziennikarze byli przetrzymywani w mieszkaniu w Trypolisie. Zostali porwani najprawdopodobniej przez siły wierne Muammarowi Kadafiemu. Zabito ich kierowcę.
Dziennik "Corriere della Sera" informuje w swoim internetowym wydaniu, że w nocy do mieszkania, w którym dziennikarze byli przetrzymywani, wtargnęlo dwóch młodych ludzi i uwolniło Włochów. Porywacze w nocy najprawdopodobniej opuścili mieszkanie.
Do uwolnienia dziennikarzy doszło tuż przed rozpoczęciem w Rzymie rozmów premiera Silvio Berlusconiego z Mahmudem Dżibrilem z Przejściowej Rady Narodowej.
Źródło:IAR
























































