Około 10 z 70 pikników wojskowych, które odbyły się od 8 sierpnia do 13 października 2023 r. to "jasna i wyraźna" kampania wyborcza; ich koszty muszą być wliczone do sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS - uważa członek PKW Ryszard Kalisz.
Pod koniec lipca PKW nie podjęła decyzji ws. sprawozdania finansowego komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r, odroczyła posiedzenie do 29 sierpnia, zwracając się jednocześnie o dodatkowe dokumenty do Rządowego Centrum Legislacji (RCL) oraz Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK).
W niedzielę, w TVN24 członek PKW Ryszard Kalisz mówił o działaniach, które w jego ocenie były elementem kampanii wyborczej PiS, ale nie zostały ujęte w sprawozdaniu komitetu wyborczego tego ugrupowania.
W tym kontekście zwrócił uwagę m.in. na pikniki wojskowe. Jak mówił: "wszystkich pikników wojskowych od 8 sierpnia do 13 października było około 70 w ogóle, gdzie przywożono wozy wojskowe, natomiast jasna i wyraźna kampania była gdzieś na około dziesięciu".
"Dlatego nie ma żadnych wątpliwości, że koszty tych pikników muszą być wliczone do kampanii wyborczej, a sprawozdanie PiS-owskie Komitetu Wyborczego PiS tego nie przedstawiało" - zaznaczył Kalisz.
Członek PKW zwrócił także uwagę, że "minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przysłał również informację dotyczącą realizacji spotu reklamowego z udziałem Zbigniewa Ziobro, który był emitowany w okresie kampanii wyborczej, a za który resort sprawiedliwość zapłacił 2 mln 627 tysięcy 900 złotych". "Spot promował oczywiście niby ministerstwo sprawiedliwości, ale tak naprawdę osobę Zbigniewa Ziobro" - stwierdził Kalisz.
Zaapelował do Ministerstwa Sprawiedliwości, żeby policzyło dokładnie, ile Fundusz Sprawiedliwości wydał w czasie kampanii na działania związane z agitacją wyborczą i przesłał te dane na adres Krajowego Biura Wyborczego.
Powołując się z kolei na informacje z Funduszu Rozwoju Regionalnego przekazał, że podczas kampanii wyborczej na siedem promocyjnych publikacji z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej poszło 199 tys. 886 zł i 56 groszy. Dodał, że jeśli podczas kampanii wyborczej dochodziło do agitacji podczas pikników 800 plus, które kosztowały prawie 10 mln zł, to te kwoty również będą odliczone.
Kalisz powiedział również, że Ministerstwo Aktywów Państwowych w okresie kampanii wyborczej w 2023. r. poniosło koszty w wysokości 1 mln 424 tys. zł na zakup czasu antenowego oraz produkcji spotu, w którym występował Jacek Sasin. Dodał, że chodzi o zakup czasu antenowego w Polskim Radiu, w TVP oraz zakup czasu w mediach interaktywnych.
Na posiedzeniu 31 lipca PKW przyjęła sprawozdanie finansowe ośmiu komitetów wyborczych, przy czym bez zastrzeżeń jedynie sprawozdanie komitetu Lewicy.
Z informacji PAP uzyskanych w PKW wynika, że w dotychczasowych dyskusjach za odrzuceniem sprawozdania komitetu PiS opowiadało się pięciu członków PKW (wyznaczeni przez KO, Lewicę i Trzecią Drogę), zaś przeciw - czterech (sędziowie Sylwester Marciniak i Wojciech Sych oraz członkowie wskazani przez PiS).(PAP)
mgw/ js/
