REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Internet sprzyja postawom „eko” – rzadziej wybieramy silniki diesla online

2018-12-05 10:43
publikacja
2018-12-05 10:43

Tylko 14% osób leasingujących lub wynajmujących samochód przez internet wybiera silnik diesla – wynika z danych serwisu carsmile. To dwukrotnie mniej niż wynosi udział diesla w łącznych zakupach nowych aut w Polsce. Wybór silnika benzynowego to oszczędność kilku tysięcy złotych w okresie 3 lub 5 lat użytkowania pojazdu – szacuje serwis.

Według danych NIK, transport odpowiada za ponad 32% emisji tlenków azotu. Problem widoczny jest przede wszystkim w dużych aglomeracjach, a jego sprawcą są w głównej mierze silniki diesla, wydzielające kilkukrotnie więcej tego rodzaju związków niż silniki benzynowe. Spaliny zatruwają też atmosferę tzw. cząstkami stałymi. W przypadku tego typu zanieczyszczeń motoryzacja ustępuje jednak pola kominom, emitującym znacznie więcej cząstek stałych niż silniki samochodowe.

Restrykcyjne normy

W ostatnich latach kraje UE wprowadzają coraz bardziej restrykcyjne normy emisji spalin, aby ograniczyć wydzielanie szkodliwych związków, a także zniwelować różnice w szkodliwości różnych rodzajów silników. W efekcie, silniki diesla najnowszej generacji, spełniające normy Euro 6.2, nie odbiegają już parametrami emisyjnymi od silników benzynowych, a nawet przewyższają je pod niektórymi względami, np. wydzielania tlenków węgla czy węglowodorów.

Nie zmienia to jednak faktu, że zła opinia o silnikach diesla, w Polsce potęgowana dostojnym wiekem „trucicieli”, sprawia, że silniki te są w odwrocie. Kolejni producenci planują wycofanie diesli ze sprzedaży, a duże aglomeracje takie jak Paryż, Ateny czy Madryt zapowiadają znaczne ograniczenie ruchu pojazdów z silnikami wysokoprężnymi t do roku 2025. Zakaz wjazdu dla diesli do centrów miast wprowadziły już Frankfurt, Stuttgart, a ostatnio Berlin.

Rosnąca niechęć do silników wysokoprężnych ma już odzwierciedlenie w statystykach rejestracji w naszym kraju. O ile jeszcze w roku 2017 udział diesla stanowił prawie 35% rejestracji ogółem, to po dziewięciu miesiącach tego roku spadł do 31%.

Najemcy bardziej eko

A jak to wygląda w przypadku zakupów dokonywanych przez internet? Dane zebrane przez carsmile.pl, internetową platformę za pośrednictwem której można wynająć i wyleasingować samochód, dowodzą, że osoby użytkujące auto na zasadzie abonamentu oraz dokonujący wyboru i zakupu pojazdu przez internet, wykazują się dużo bardziej ekologicznym podejściem niż cały rynek. Udział aut z silnikiem diesla w dotychczasowej liczbie umów zawartych przez carsmile.pl (od czerwca do listopada) jest dwukrotnie mniejszy niż na całym rynku. Wyższy jest za to odsetek samochodów z silnikiem benzynowym oraz hybrydowym. Jest to tym bardziej zaskakujące, że ok. 75% klientów carsmile stanowią osoby prowadzące własne firmy, a w przypadku zakupów firmowych, udział diesla w Polsce jest jeszcze większy niż dla całego rynku i wynosi ponad 38% wg danych CEPiK za pierwszych 9 miesięcy br.

Rachunek ekonomiczny przeciw dieslom

Czy ograniczony popyt na diesle w przypadku osób korzystających z platform internetowych wynika z troski o środowisko naturalne? Po części tak, jednak jeszcze ważniejszym argumentem przeciw silnikom wysokoprężnym może być rachunek ekonomiczny. Silniki benzynowe są tańsze od tych napędzanych ropą. Różnica wynosi od około 4 tys. zł w przypadku silników o pojemności 1,4-1,6 litra do ponad 9 tys. zł dla pojemności 2 litrów. Dodatkowo musimy uwzględnić koszty eksploatacji, których główną pozycją są wydatki na paliwo. To kryterium ewidentnie gra na korzyść diesli, które palą od 1 do 2 litrów mniej na 100 km niż ich benzynowe odpowiedniki o podobnym litrażu i mocy. Oprócz tego, cena oleju napędowego przez długi czas była niższa od ceny benzyny, dzięki czemu koszty użytkowania ulegały dalszemu obniżeniu w porównaniu z samochodami benzynowymi. Obecnie jednak ceny paliw praktycznie wyrównały się. Przyjmując jednakową stawkę 5 zł za litr obu paliw, różnica w cenie silników zostanie pokryta po przejechaniu około 90 tys. kilometrów, co przeciętnemu użytkownikowi zajmie w przybliżeniu 5-6 lat.

Jak kształtują się różnice w kosztach podobnych modeli z silnikiem diesla i benzynowym?

Do porównania wybrano model Hyundai i30 kombi w wersji GO! Plus DCT, który jest dostępny zarówno z silnikiem wysokoprężnym 1.6 o mocy 110 KM jak i benzynowym 1.4 T o mocy 140 KM. Cena zakupu diesla jest wyższa o około 4 tys. zł. W analizie uwzględniono wydatki związane z: wpłatą wstępną przy leasingu wynoszącą ok. 10% wartości ceny samochodu, spłatą rat leasingowych, kwotą wykupu i kosztami paliwa. Poniższe zestawienia prezentują rachunek ekonomiczny obu aut w leasingu dla okresów 3 i 5 lat.

Leasing droższy o ok. 5 tys. zł

W analizowanych przypadkach koszty związane z leasingiem samochodu z silnikiem diesla są wyższe o 4,6 lub 4,9 tys. tys. zł, w zależności od okresu umowy, co mniej więcej odpowiada różnicy w cenie zakupu nowych samochodów. Przy założeniu rocznego przebiegu na poziomie 20 tys. km, różnicy w spalaniu 1,2 l/100 km, silnik diesla okazuje się bardziej oszczędny przynosząc wymierną korzyść finansową w kwocie 2,4 tys. zł dla okresu 3-letniego i ponad 4 tys. zł dla 5-letniego. Oszczędności na paliwie nie kompensują jednak „nadpłaty” w koszcie leasingu droższego auta z silnikiem diesla, co oznacza, że inwestycja w silnik wysokoprężny nie zwróci się ani w okresie 3, ani 5 lat dla przyjętych założeń.

Aby dopełnić szacunki, analitycy carsmile.pl sprawdzili, co stanie się po okresie leasingu. Przyjęli, że samochody zostaną sprzedane po cenie rynkowej, co pozwoli zamknąć bilans inwestycji w dwa rodzaje silnika. Warto tu zwrócić uwagę na fakt, że ceny pojazdów używanych z silnikiem diesla i benzynowym są zbliżone. Niezależnie od badanego okresu, rachunek ekonomiczny wskazuje na korzyść z zakupu pojazdu z silnikiem benzynowym. Wynosi ona w obu badanych przypadkach ok. 2 tys. zł.

Uwaga na ceny paliw

Warto zwrócić uwagę na fakt, że kluczowa w analizie jest cena paliwa. Olej napędowy był kilka lat temu dużo tańszy niż benzyna. Dzisiaj jest odwrotnie, cena za litr ON wynosi 5,33 zł a Pb95 – 5,07 zł (ceny brutto). Wystarczy by cena ON spadła do 4 zł, a bilans ekonomiczny przesunie się na korzyść diesla (500 zł dla okresu 3 lat i ponad 2 tys. zł dla 5 lat).

Źródło: Carsmile.pl

Źródło:Informacja prasowa
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Leasing

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki