REKLAMA
TYLKO U NAS

Polska w inflacyjnym peletonie. Rumunia nowym liderem

Krzysztof Kolany2024-04-17 11:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-04-17 11:00

Po silnym spadku inflacji konsumenckiej Polska z unijnej czołówki przesunęła się do środka stawki. Najszybszy wzrost cen odnotowali Rumunii, a najniższy Litwini.

Polska w inflacyjnym peletonie. Rumunia nowym liderem
Polska w inflacyjnym peletonie. Rumunia nowym liderem
fot. Patrik Österberg / /  ddp images / Forum

W marcu 2024 roku inflacja HICP w Unii Europejskiej obniżyła się do 2,6% względem 3,6% odnotowanych w lutym i tym samym osiągnęła najniższą wartość od lipca 2021 roku. Wynik dla strefy euro to 2,4% wobec 2,6% miesiąc wcześniej - poinformował Eurostat.

Bankier.pl na podstawie Eurostatu

Jeszcze nieco ponad rok temu kraje Unii Europejskiej mierzyły się z inflacja HICP nierzadko przekraczającą 10%. Minęło kilkanaście miesięcy i oficjalna unijna miara inflacji w niemal wszystkich państwach UE obniżyła się do zakresu 2-4%. To wciąż zbyt dużo jak na „cywilizowane” standardy, ale wyraźnie lepiej niż jeszcze rok temu.

Przez ostatnie miesiące w Europie inflacja galopująca przeszła w inflację umiarkowanie podwyższoną. Już w październiku nie było ani jednego kraju UE, który doświadczałby inflacji „dwucyfrowej”. Jeszcze w styczniu Polska należała do grona „wiceliderów” unijnej inflacji z raportowaną roczną dynamiką HICP rzędu 4,5%. Ale w marcu ta miara inflacji cenowej w naszym kraju opadła do 2,7%. Dla porównania, GUS zaraportował wzrost wskaźnika CPI w wysokości 2,0% rdr.

Eurostat

Od początku 2024 roku inflacyjnym liderem UE pozostaje Rumunia, w której marcową dynamikę HICP oszacowano na 6,7%. To wyraźnie więcej niż w przypadku wiceliderujacej Chorwacji ( 4,9%) czy zajmujących ex aequo Austrii i Estonii (po 4,1%). W 16 z 27 krajów UE inflacja HICP mieściła się w przedziale 2-4%.

Tylko w 7 krajach inflacja HICP była niższa od 2% i mieściła się w celu Europejskiego Banku Centralnego (przy czym Dania nie należy do eurolandu). Najwolniejszy wzrost wskaźnika cen dóbr konsumpcyjnych Eurostat odnotował na Litwie (tylko 0,4% rdr) oraz w Finlandii (0,6%) i w Danii (0,8%).

Przy czym inflacja HICP jest odmienną miarą wzrostu cen od najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach między wskaźnikami pisaliśmy w artykule „Jak GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W dużym skrócie: obie miary stosują nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres wydatków.

Warto też pamiętać, że na odczyty wskaźników inflacyjnych (w tym także HICP) w poszczególnych krajach wpływ mają urzędowe manipulacje cenami. Dotyczy to zwłaszcza taryf na energię elektryczną i gaz.

W Polsce ceny te są zamrożone do końca czerwca i ich podniesienie w drugiej połowie roku podbije nam inflację CPI oraz HICP. Ekonomiści szacują skalę tego efektu na ok. 0,6 pkt. proc. Z drugiej strony wygaszenie efektów rządowych manipulacji w Czechach w styczniu doprowadziło do spadku inflacji HICP z 7,6% do zaledwie 2,7% i następnie 2,0% w lutym i marcu. W rezultacie wskaźniki inflacji w krajach Unii Europejskiej (zarówno CPI, jak i HICP) przestały być ze sobą porównywalne.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
5th_element
Rumunia idzie na lidera gospodarek państw Europy środkowo-wschodniej. Po latach liderowania przez Polskę (w topie i uwzględniając większe państwa) i po 8 latach socjalizmu PISU staje sie faktem. Musimy teraz mocno zliberalizować gospodarkę, uprościć podatki i prawo i wrócić na ścieżkę wzrostu dobrobytu na bazie klasy średniej.
go_ral
spokojnie, idzie fala zwolnien, zaraz podwyzki pradu (ktore klienci zobacza okolow wrzesnia/pazdziernika. protesty beda krotkie pazdziernik-listopad bo to w sumie zimno. donald tez sie nie bedzie patyczkowal z tego co pokazal przy strajkach rolnikow. beda policyjne prowokacje oczernianie protestujacych w mediach a policja bedzie spokojnie, idzie fala zwolnien, zaraz podwyzki pradu (ktore klienci zobacza okolow wrzesnia/pazdziernika. protesty beda krotkie pazdziernik-listopad bo to w sumie zimno. donald tez sie nie bedzie patyczkowal z tego co pokazal przy strajkach rolnikow. beda policyjne prowokacje oczernianie protestujacych w mediach a policja bedzie strajkujacych palowac i oblewac armatkami. taka bedzie jesien i wtedy inflacja wychamuje
bha
Statystyka jest fajna i wygodna szkoda tylko że w detalu tego spadku inflacji dziwnie nie widać? szczególnie na paragonach cenowych!. Ale cóż statystycznie niby jest inflacyjnie szczególnie Niby w detalu coraz Niby dla wszystkich lepiej i korzystniej???. Niby na Niby.
jer65
Wuc wywali Glapę wsadzi na stołek Vincenta i zaraz inflacja będzie 0 .
jaromir99
Postraszyć Glapę żelazną mietłą i od razu jest efekt

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki