Polacy…? Amerykanie…? Chińczycy…? Marsjanie…? Załóżmy, że Amerykanie. Aby „u Niemców kupowali Amerykanie” to Amerykanie muszą więcej konsumować. Żeby więcej konsumowali, muszą więcej zarabiać. Płace będą rosły, jeśli będzie przybywało zamówień w firmach. Te zaś pójdą w górę, jeżeli będą od Amerykanów kupowali….. I tu znowu to samo natrętne pytanie!
Polacy…? Niemcy…? Chińczycy…? Marsjanie…? Polacy będą produkowali, jak będą kupowali Niemcy. Niemcy będą produkowali, jak będą kupowali Amerykanie. Więc Amerykanom zostają do kupowania Chińczycy i Marsjanie.

