Gildia Aniołów Biznesu, nowy projekt Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego, będzie właśnie platformą kojarzącą firmy lub osoby, które mają dobry pomysł, ale brakuje im pieniędzy i doświadczenia, z tymi, którzy dysponują kapitałem i skłonni są go zainwestować w dobrze rokujący biznes.
Projekt będzie realizowany w województwach łódzkim, mazowieckim i pomorskim. Zostanie sfinansowany z funduszy unijnych – ŁARR otrzyma na ten cel 7,7 mln zł z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
W Łodzi, Gdańsku i Warszawie będą otwarte biura Gildii Aniołów Biznesu.
W ramach projektu powstanie wirtualna platforma, służąca kojarzeniu prywatnych inwestorów z innowacyjnymi firmami. ŁARR stworzy też sieć aniołów biznesu, m.in. nawiązując współpracę z organizacjami prywatnych inwestorów, inkubatorami przedsiębiorczości i parkami naukowo-technologicznymi. Agencja podpisała już umowę o współpracy z Business Angel Seedfund, pierwszym w Polsce tzw. funduszem zalążkowym stworzonym przez aniołów biznesu.
Dla potencjalnych inwestorów zostanie utworzona Akademia Aniołów Biznesu. W każdym z trzech województw będą organizowane spotkania informacyjne, szkolenia oraz spotkania z cyklu „Anielska mikstura”, umożliwiające bezpośredni kontakt aniołów biznesu z firmami i osobami poszukującymi kapitału na realizację ciekawych pomysłów.
Pomysłodawcy skorzystają natomiast ze szkoleń i warsztatów „Kapitał na rozwój”. ŁARR zajmie się wstępną selekcją pomysłów, dla najlepszych wykona specjalistyczne analizy i ekspertyzy oraz zarekomenduje je potencjalnym inwestorom. Co ważne, współpracę z Gildią Aniołów Biznesu będą również mogły nawiązać osoby, które nie założyły jeszcze firmy. Wystarczy ciekawy pomysł. Specjaliści z ŁARR pomogą go ocenić, oszacować opłacalność inwestycji i wybrać optymalne źródło finansowania.
Anioły biznesu są prywatnymi inwestorami, wspierającymi ciekawe i innowacyjne pomysły biznesowe (głównie w początkowej fazie), najczęściej zachowując anonimowość. To zazwyczaj menedżerowie, którzy osiągnęli sukces, mają pieniądze i chcieliby je pomnożyć. Oferują nie tylko kapitał, ale również wsparcie merytoryczne, m.in. pomoc w zarządzaniu i kontakty. Inwestują często w odważne przedsięwzięcia, obarczone dużym ryzykiem, na które np. banki nie udzielą kredytu. Na innowacyjne biznesy są w stanie wyłożyć od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych. Ponosząc duże ryzyko finansowe, liczą oczywiście na duże zyski.
Sieci aniołów biznesu z powodzeniem funkcjonują m.in. w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Oprócz Google, dzięki ich wsparciu biznesy rozwinęli tacy giganci, jak Apple, Amazon.com, Skype, czy Yahoo. Dla przykładu: anonimowy anioł biznesu, który zainwestował w Apple Computer 91 tys. dolarów, zarobił na nim około 154 mln dolarów. W Polsce to wciąż jeszcze raczkująca forma inwestowania i zdobywania kapitału, choć sieci aniołów biznesu działają także u nas (Gildia Aniołów Biznesu ŁARR jest pierwszą w województwie łódzkim). Rodzimy anioł biznesu wyłożył kapitał m.in. na założenie sieci kawiarni "W Biegu Cafe".
/ Marzena Polenceusz, Abilita
Źródło:
