Aplikacja Facebooka miała nadmiernie zużywać baterie w smartfonach – informuje „The New York Post”, powołując się na słowa byłego pracownika koncernu Meta, do którego należy Facebook.


Zarzut padł z ust George’a Haywarda, byłego pracownika koncernu Meta, w którym odpowiadał za analizę danych. Spowalnianie baterii miało polegać na tzw. negatywnych testach, czyli testowaniu w tle dodatkowych funkcji aplikacji bez zgody ani nawet wiedzy użytkownika Facebooka.
Dlaczego Facebook przeprowadzał takie testy? W założeniu miały one pomóc ustalić, w jaki sposób aplikacja może działać przy nadmiernym obciążeniu czy niższym poziomie naładowania smartfona, a następnie pomóc usunąć ewentualne braki i błędy.
Przy okazji jednak testy obciążały system i prowadziły do nadmiernego zużywania energii, o czym nieświadomy właściciel smartfona nie miał pojęcia.
MKZ

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl