REKLAMA

Drogie banany i inne owoce z importu

2009-03-30 10:46
publikacja
2009-03-30 10:46
Z powodu osłabienia złotego drogie egzotyczne owoce, przyprawy, ryż, używki i inne importowane artykuły spożywcze wyraźnie drożeją na naszym runku.

Ceny bananów w detalu dochodzą nawet do 10 zł za kilogram, są nawet dwa razy droższe niż pod koniec ub.r. W ciągu kilku dni banany zdrożały natomiast aż o ponad 50 proc. Banany są tak drogie w sklepach, bo znacznie wzrosły ich ceny w hurcie. Na Warszawskim Rolno-Spożywczym Rynku Hurtowym Bronisze karton bananów (18 kg) kosztuje już około 120 zł. W lutym jego cena wynosiła około 80 zł.

Równie drogie jak banany są grapefruity z Florydy, kosztują 10 zł za kg. Banany drożeją n całym świecie, bo w Ameryce Środkowej i Południowej ulewne deszcze zniszczyły znaczną część plantacji. W Polsce dodatkowo za podwyżki odpowiedzialny jest bardzo słaby złoty.

Drożeją też takie produkty jak ryż, kawa, herbata i przyprawy, za które trzeba płacić w dolarach i euro. Droższe mogą być importowane warzywa i surowce dla przemysłu cukierniczego: kakao i cukier, którego zabraknie na krajowym rynku.

Tymczasem z danych GUS wynika, że w styczniu i lutym żywność zdrożała tylko o 1,7 proc. Wyższe podwyżki spodziewane są przed świętami Wielkanocy.

Autor: JS
poniedziałek, 30 marca 2009
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~miki
A niektóre cwele dalej upierają sie, że czym słabszy złoty tym lepiej.
EURO poniżej 3 zł to będzie dopiero w Polsce dobrze społeczeństwu a nie tak jak teraz, podwyżki, podwyżki i podwyżki a płace w miejscu. I nie mówcie mi, ze gospodarka jest teraz konkurencyjna bo włąśnie widać jak eksport siada i jakoś nikt od nas nie chce kupować
A niektóre cwele dalej upierają sie, że czym słabszy złoty tym lepiej.
EURO poniżej 3 zł to będzie dopiero w Polsce dobrze społeczeństwu a nie tak jak teraz, podwyżki, podwyżki i podwyżki a płace w miejscu. I nie mówcie mi, ze gospodarka jest teraz konkurencyjna bo włąśnie widać jak eksport siada i jakoś nikt od nas nie chce kupować poza oczywiście najazdem niemców i słowaków, którzy jako jedyni kupują u nas ile widzą, no ale oni mają za co. Nam tylko po takich najazdach zostają podwyżki bo nowy towar jest coraz droższy.
~Finn
Mało tego. Niektóre palanty jak nasi spece z RPP jeszcze nam wmawiają że mamy malejąca inflację zmierzającą do 2,5 %.
Teraz pewnie już myślą jak wyrzucić z koszyka statystycznego kolejne produkty które psują statystyki.
Ale do niektórych nigdy nie dotrze że słaba waluta nie wspiera gospodarki a jedynie służy ograbianiu społeczeństwa
Mało tego. Niektóre palanty jak nasi spece z RPP jeszcze nam wmawiają że mamy malejąca inflację zmierzającą do 2,5 %.
Teraz pewnie już myślą jak wyrzucić z koszyka statystycznego kolejne produkty które psują statystyki.
Ale do niektórych nigdy nie dotrze że słaba waluta nie wspiera gospodarki a jedynie służy ograbianiu społeczeństwa zmniejszając jego siłę nabywczą. Siła nabywcza to najważniejszy parametr każdego pieniądza !!!
Przy słabej złotówce producenci będą musieli zapłacić znacznie więcej za fabrykaty, półprodukty, surowce itp., a większość tego pochodzi z zagranicy.
W Polsce wszystko spada na pysk, produkcja, eksport i import, ale najgorsze jest że spada siła nabywcza .... to nie jest kryzys to jest GRABIEŻ
~michalUPR
cukier ktorego zabraknie na krajowym rynku ?

ciekawe kogo pociagnieto do odpowiedzialnosci za zniszczenei polskich cukrowni

Powiązane: Budżet rodziny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki