Przeciętnie 51 mkw. miały mieszkania oddane do użytku przez deweloperów w I poł. 2025 r. – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Choć drugi kwartał przyniósł lekkie odbicie tej statystyki, to nowe mieszkania na rynku pierwotnym są o blisko 8 mkw. mniejsze niż dziesięć lat temu.


Średni metraż oscyluje wokół 51 mkw. już od roku. W II kw. 2025 r., biorąc pod uwagę blisko 22,4 tys. mieszkań oddanych przez deweloperów w budynkach wielorodzinnych, średnia powierzchnia wyniosła 51,3 mkw. Było to o 0,6 mkw. więcej niż trzy miesiące wcześniej, jednak o 0,3 mkw. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Z chwilowym przestojem w 2021 r., przeciętna powierzchnia mieszkań oddawanych przez deweloperów spada nieustannie od sześciu lat. Względem II kw. 2019 r. zmniejszyła się o 2 mkw.
Zgodnie z danymi GUS za I poł. 2025 r., średnia powierzchnia lokalu w budynku wielorodzinnym oddanym przez dewelopera wyniosła 51 mkw. (-0,8 mkw. r/r).
Nadzieję na nieco więcej przestrzeni życiowej w mieszkaniach na rynku pierwotnym daje jednak statystyka dotycząca wydanych pozwoleń na budowę. W przypadku mieszkań w budynkach wielorodzinnych. W I poł. 2025 r. urzędy wydały dokumenty, na podstawie których deweloperzy będą mogli zbudować 57,7 tys. mieszkań o łącznej powierzchni 3,07 mln mkw., co daje przeciętnie 52,7 mkw. na jeden lokal.
Wyraźniej od mieszkań kurczą się domy jednorodzinne. Te oddane do użytku w II kw. 2025 r. miały średnio 127 mkw. – o 1,8 mkw. mniej niż trzy miesiące wcześniej, o 4,3 mkw. mniej niż przed rokiem oraz o blisko 8 mkw. mniej niż w analogicznym okresie 2019 r. Tymczasem jeszcze w 2010 r. stawiano w Polsce przeciętnie 145-metrowe domy.
Z pozwoleń uzyskiwanych przez stawiających domy jednorodzinne wynika, że w oparciu o dokumenty wystawione przez urzędy w I poł. 2025 r. będzie można zbudować domy o średniej powierzchni 124,4 mkw.
Ceny też się zaczynają kurczyć
Inaczej jednak niż przy naszych poprzednich publikacjach dotyczących spadającej przeciętnej powierzchni mieszkań i domów, tym razem możemy napisać, że wraz z powierzchnią oferowaną przez deweloperów, spadają także kwoty płacone za własne „M”.
Jak wynika z danych Bankier.pl udostępnionych przez Cenatorium, za nami czwarty kwartał z rzędu ze stabilnymi średnimi cenami transakcyjnymi mieszkań. Niedawne kilkuprocentowe wzrosty cen wyhamowały niemal do zera.
To jednak przede wszystkim większe mieszkania są wyraźniej przeceniane. W przypadku mniejszych, w szczególności najpopularniejszych mieszczących się w przedziale od 35 do 60 mkw., możemy mówić o stawkach pełzających, ale jednak w górę.
























































