REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Dopłaty do elektrycznych samochodów ciężarowych? Program ma wynieść 1 mld zł

2024-01-26 21:52
publikacja
2024-01-26 21:52

Do 750 tys. zł dopłaty do zakupu zeroemisyjnych samochodów ciężarowych przewiduje projekt programu ogłoszoneg przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na dotacje zostanie przeznaczony łącznie 1 mld zł. W ocenie PSPA zaproponowane rozwiązania to krok w dobrym kierunku.

Dopłaty do elektrycznych samochodów ciężarowych? Program ma wynieść 1 mld zł
Dopłaty do elektrycznych samochodów ciężarowych? Program ma wynieść 1 mld zł
fot. Simon Dawson / / Reuters

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych ocenia, że wsparcie rynku eHDV jest niezbędne dla zachowania konkurencyjności polskiej branży drogowego transportu ciężkiego. PSPA uważa, że w parze z subsydiami powinny iść zmiany regulacyjne.

NFOŚiGW przekazał do konsultacji projekt programu priorytetowego „Wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 i N3”. Wg propozycji Funduszu budżet programu ma wynieść 1 mld zł. To więcej niż kwota przeznaczona na wsparcie nabywców elektrycznych samochodów osobowych i dostawczych zarezerwowana w ramach programu „Mój Elektryk” (800 mln zł). Nabór wniosków odbywać się będzie w trybie ciągłym w latach 2024-2028 lub do wyczerpania alokacji.

Dofinansowanie ma być udzielane w formie dotacji (zakup) lub dotacji do opłaty wstępnej (leasing). Beneficjentami programu będą przedsiębiorcy. Dopłatami zostaną objęte wyłącznie nowe, zeroemisyjne (a więc całkowicie elektryczne lub wodorowe) samochody kategorii N2 (o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t do 12 t) oraz N3 (o DMC powyżej 12 t). Minimalny, roczny przebieg pojazdu objętego dofinansowaniem powinien wynosić co najmniej 50 tys. km.

Wysokość subsydiów ma być uzależniona od wielkości przedsiębiorstwa ubiegającego się o wsparcie oraz kategorii dotowanego samochodu. W przypadku zakupu będzie to do 30 proc. kosztów kwalifikowanych (duże przedsiębiorstwa), do 50 proc. (średniego przedsiębiorstwa) oraz do 60 proc. w (małe przedsiębiorstwa).

Równolegle wysokość dotacji przy zakupie nie będzie mogła przekraczać 400 tys. zł (kategoria N2) lub 750 tys. zł (kategoria N3). Jeżeli beneficjent zdecyduje się na leasing, wysokość dotacji nie będzie mogła przewyższać dodatkowo opłaty wstępnej.

PSPA zwraca uwagę, że podobne subsydia zaimplementowano już w 4 z 5 największych rynków transportu ciężkiego w Europie (w Niemczech, Francji, Hiszpanii i Niderlandach).

"Jedynym wyjątkiem jest Polska. Dlatego zapowiedziany program to krok w dobrym kierunku. PSPA rozpoczęło już konsultacje tego projektu z czołowymi przedstawicielami branży nowej mobilności. Założenia programu będą również przedmiotem dyskusji na najbliższym posiedzeniu Komitetu PSPA ds. Logistyki i Transportu" - powiedział Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSPA.

PSPA wskazuje, że masowa elektryfikacja, największej dziś w Europie, polskiej floty ciężarówek (liczącej ok. 1,2 mln sztuk), oprócz dopłat do zakupu pojazdów wymaga wprowadzenia innych instrumentów wsparcia.

"Subsydia powinny również objąć dedykowaną dla eHDV infrastrukturę ładowania wysokiej mocy. Równolegle konieczna jest nowelizacja prawa prowadząca m.in. do usprawnienia przewlekłego procesu przyłączania ultraszybkich ładowarek do sieci elektroenergetycznej. To szczególnie istotne w kontekście wymogów unijnego rozporządzenia AFIR, które nakłada na każde państwo członkowskie bardzo ambitne cele w zakresie rozbudowy infrastruktury ładowania dla eHDV wzdłuż sieci TEN-T" - napisano w komunikacie PSPA.

Inne, postulowane przez branżę, zmiany legislacyjne obejmują m.in. zniesienie opłat drogowych dla zeroemisyjnych ciężarówek, dopuszczenie wjazdu takich pojazdów do stref ograniczonego ruchu, czy też zwiększenie dopuszczalnej masy całkowitej eHDV.

W ocenie PSPA elektryfikację flot ciężarówek w Polsce przyspieszyłoby również wprowadzenie ulg podatkowych dla podmiotów inwestujących w ekologiczne środki transportu.

"Pełen zestaw propozycji konkretnych zmian regulacyjnych i systemowych, których wprowadzenie zdecydowanie ułatwi rozwój elektromobilności w transporcie ciężkim, PSPA przedstawi w „Białej Księdze Nowej Mobilności”. To opracowanie zawierające ponad 120 postulatów zmian legislacyjnych. Pracowało nad nim ponad 250 podmiotów z całego łańcucha wartości sektora e-mobility, w tym producenci zeroemisyjnych pojazdów ciężkich, wiodący operatorzy infrastruktury ładowania oraz czołowi przewoźnicy" - powiedział członek zarządu PSPA Aleksander Rajch.

Sektor TSL w Polsce odpowiada za generowanie 6 proc. PKB zrzeszając 125 tys. firm, zatrudniających około 750 tys. osób. (PAP Biznes)

pr/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (20)

dodaj komentarz
abcx
Jak dla mnie genialne, samochody ciężarowe do przewożenia baterii, nawet może już żadnego towaru nie trzeba ładować na pakę ;)
com
Lobbyści piszą kolejne ustawy i projekty. Ale amatorzy u władzy łykają wszystko. W końcu chcą się czymś wykazać. Zero konsultacji z zainteresowanymi. To nie będą polskie ciężarówki.
od_redakcji
Demokraci mają wyjątkowy sposób walki ze zmianami klimatycznymi. Przewożą 90 000 ton ziemi w kopalniach odkrywkowych za pomocą dużych ciągników/ciężarówek napędzanych paliwami kopalnymi, aby uzyskać rzadkie pierwiastki o wielkości jednego samochodu. Następnie wysyłają go statkiem towarowym napędzanym paliwami kopalnymi, do USA, gdzie Demokraci mają wyjątkowy sposób walki ze zmianami klimatycznymi. Przewożą 90 000 ton ziemi w kopalniach odkrywkowych za pomocą dużych ciągników/ciężarówek napędzanych paliwami kopalnymi, aby uzyskać rzadkie pierwiastki o wielkości jednego samochodu. Następnie wysyłają go statkiem towarowym napędzanym paliwami kopalnymi, do USA, gdzie produkujemy samochód elektryczny, który jest ładowany kablem biegnącym z powrotem do centralnej elektrowni, która często wykorzystuje paliwa kopalne do wytwarzania energii elektrycznej.

Akumulatory mają okres półtrwania w porównaniu do pojazdów spalających paliwa kopalne. Wymiana akumulatorów kosztuje ponad 1/4 pierwotnej wartości samochodu i co zrobić z toksycznymi odpadami? Nie wspominając już o tym, że długie podróże powrotne do domu lub wakacje wymagają częstych postojów w celu doładowania lub wyższych podatków lub kosztów instalacji stacji ładowania w domu.

Nie wspominając o astronomicznych kosztach, utylizacji tych baterii, które są uważane za odpady niebezpieczne. Ponadto, gdzie będą składowane te niebezpieczne materiały?

Jasne, kontynuujmy produkcję pojazdów elektrycznych, na których producenci samochodów tracą pieniądze, a rządy muszą dotować je z pieniędzy podatników. Te same pojazdy elektryczne, których nie mogą sprzedawać dealerzy samochodowi, a istniejąca sieć elektryczna nie jest w stanie sprostać warunkom ładowania. Wszystko w imię zmian klimatycznych. Nic dziwnego, że ten kraj jest zadłużony na 24 biliony dolarów i jest całkowicie wywrócony do góry nogami.

Czekam na czołgi i haubice elektryczne, które wspaniale się spełnią na polu walki, szczególnie na Ukrainie!
Dodatkowo jakoś nikomu nie przeszkadza, że codziennie Tylko samoloty pasażerskie generują tysiące ton zanieczyszczeń w wyniku spalani kopalin. Oraz wylewają na nas w trakcie lotu na głowy POMYJE, Tak zwana Greywater (Z umywalek). Tak one to robią zupełnie legalnie polewając nas pomyjami, taka ciekawostka.
shk7421
Podsumowując, odbędzie się transfer pieniędzy od podatników do kopracji.
m00zyk
Coś, co jest opłacalne, nie musi być dotowane...
wnr
czy to szaleństwo kiedyś się skończy?
trolley
Tak. Wojną albo krwawą rewolucją.
gordon-gekko
Elektryczna to może być hulajnoga a nie ciężarówka. Dlaczego obywatel ma dopłacać? Produkt jest tak zły i nie konkurencyjny że nikt go nie chce ? Rynek weryfikuje, manipulacje w imię agendy są niegodziwe
wujjef
Znalazłem taką informację na stronie: https://focusontransport.co.za/mans-etruck-destined-for-the-n3/

,, eTruck firmy MAN ... powiedziano(-ło) nam, że możliwy jest dzienny zasięg od 600 do 800 km, natomiast dzienny zasięg do 1 000 km dziennie będzie możliwy do osiągnięcia w drugiej połowie tej dekady dzięki przyszłym generacjom
Znalazłem taką informację na stronie: https://focusontransport.co.za/mans-etruck-destined-for-the-n3/

,, eTruck firmy MAN ... powiedziano(-ło) nam, że możliwy jest dzienny zasięg od 600 do 800 km, natomiast dzienny zasięg do 1 000 km dziennie będzie możliwy do osiągnięcia w drugiej połowie tej dekady dzięki przyszłym generacjom akumulatorów.

Jednak – i to bardzo ważne zastrzeżenie – zakłada się, że kierowca zatrzyma się, aby naładować ciężarówkę, bo na jednym ładowaniu nie przejedzie ona 600 czy 800 km (co uważają niektórzy operatorzy).

Zgodnie z prawem kierowcy ciężarówek w Europie muszą mieć 45-minutową przerwę po każdych czterech i pół godzinach pracy za kierownicą – zatem postój jest oczywisty."

Nie jestem kierowcą ciężarówki dlatego pytanie do osób jeżdżących na ciężarówkach- jak oceniacie, powyższe zacytowane osiągi i warunki pracy? Czy są lepsze, gorsze? I przy cenię takiej ciężarówki, prądu itd koszt eksploatacji portów nie jest za wysoki?
wujjef
Zapomniałem dodać, że to jest cytat odnośnie ciężarówek N3

A na dole miało być ,,eksploatacji tych elektryków,", a nie ,,portów"

Powiązane: Elektromobilność

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki