Ajatollah Ali Chamenei powiedział w trakcie poniedziałkowego spotkania ze studentami, że współpraca z USA jest niemożliwa, dopóki Waszyngton wspiera Izrael oraz utrzymuje bazy i ingeruje na Bliskim Wschodzie - przekazała agencja Reutera.


Ajatollah, najwyższy przywódca religijno-polityczny kraju, stwierdził, że pomiędzy Iranem a USA istnieje konflikt interesów - poinformowała agencja IRNA. - Choć Amerykanie co pewien czas mówią o chęci współpracy z Iranem, nie jest to możliwe - stwierdził. - Tylko „jeśli Stany Zjednoczone całkowicie zaprzestaną wspierania przeklętego reżimu syjonistycznego, wycofają swoje bazy wojskowe z regionu i nie będą ingerować w jego sprawy, amerykańska prośba o współpracę z Iranem zostanie rozpatrzona - oświadczył Chamenei.
Przywódca spotkał się ze studentami, aby uczcić przypadającą we wtorek rocznicę zajęcia amerykańskiej ambasady przez irańskich studentów w 1979 r. - przekazała agencja IRNA. Nazwał rocznicę dniem „honoru i zwycięstwa” oraz „wyjaśnienia prawdziwej tożsamości aroganckiego rządu USA”. Niektórzy z uprowadzonych wówczas zakładników spędzili w niewoli 444 dni.(PAP)
os/ mms/























































