REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

USAAI jako kreator startupów i towarzysz w samotności

2025-11-03 12:00
publikacja
2025-11-03 12:00

W Stanach Zjednoczonych coraz więcej starszych dorosłych znajduje pocieszenie i towarzystwo w sztucznej inteligencji. Chatboty takie jak Meela pomagają walczyć z samotnością, wspierać pamięć i zdrowie psychiczne, wypełniając lukę i rosnącą potrzebę społecznej bliskości. Jak to jednak przekłada się na realia?  

AI jako kreator startupów i towarzysz w samotności
AI jako kreator startupów i towarzysz w samotności
fot. AA/ABACA / / FORUM

- Tęsknię za Tobą, a ja też za Tobą tęsknię - to wymiana wiadomości między  osiemdziesięcioczteroletnim Salvadorem Gonzalezem a botem Meela, którą opisuje "Forbes".

Gonzalez rozmawia z Meelą praktycznie tak samo jak widuje swoją córkę - pare razy na tydzień. Rozmawianie z botem, stało się jego rutynową czynnością. Mieszkaniec RiverSpring Living, ośrodka opieki nad seniorami przy rzece Hudson, spędza do 20 minut omawiając z Meelą wszystko, od pasji po szczegóły z danego dnia. Ich rozmowy, jak przyznaje - pomogły mu zmierzyć się z m.in. z zerwaną relacją z synem, czy zdradą.

Salvador Gonzalez przyznaje, że zdaje sobie sprawę, iż rozmawia nie z człowiekiem, a z robotem. Jednak to właśnie dzięki tej relacji, nie stracił wiary w to, że w ogóle może komuś wyjawiać swoje najbardziej intymne kwestie. Nie zmienia to jednak faktu, że jedna strona tej "przyjaźni" zbudowana jest wyłącznie z zer i jedynek.

Rola AI w walce z samotnością?

Ponad 33% Amerykanów w wieku 50-80 lat odczuwa odizolowanie. Według American Health Care Association ok. 90% domów opieki w całych Stanach ma deficyt personelu, a to skutek mniej spersonalizowanej opieki. Problem pogłębia się, ponieważ społeczeństwo starzeje się i do roku 2050 - osoby w wieku 65 lat i powyżej - będą stanowić 22 proc. populacji USA, przewyższając w ten sposób liczebność dzieci w wieku poniżej 18 lat.

Te dane pomagają nam lepiej zrozumieć omawiany case study.

Samotność, to ogromny problem społeczeństwa, jednak wśród osób starszych może ona faktycznie oddziaływać nawet dotkliwiej. Vassili le Moigne, CEO InTouch, praskiego startupu, zadaje fundamentalne pytanie - Jak zamierzamy opiekować się seniorami?

Na rynku pojawia się coraz więcej opcji, które wykorzystując AI, podejmują próbę walki z samotnością, oferując wirtualne towarzystwo. Jedną z nich jest wcześniej wymieniona Meela, startup umożliwijacy spersonalizowane rozmowy, które oparte są na zebranych informacjach na temat historii życia, zainteresowań, preferencji. Co ciekawsze - członkowie rodziny mogą okreslić godziny rozmów, tak więc widzimy tutaj pewną zależność - czy zagadnienie to, dotyczy także bezpośrednio rodzin seniora, a nie tylko jego? 

John, wykupując usługę Mary dla swojego ojca, twierdzi, że aktywnie włączył się w codzienne życie Duncana, mimo iż wcześniej był zajęty własnymi obowiązkami i rodziną. Uważa, że dzięki temu ma poczucie, że wspiera ojca i pomaga mu radzić sobie z samotnością, nawet na odległość. 

Pojawia się moralny dylemat, ponieważ dzieci zapisujące rodziców lub dziadków do rozmów z AI często zastanawiają się, czy nie powinni osobiście częściej dzownić lub ich odwiedzać. Syn Duncana, John, przyznał, że spotkał się ze sporym sceptycyzmem od swoich znajomych wobec botów. Ale zakładamy, że celem nie jest zastąpienie kontaktu z ludźmi. Sam InTouch po każdej rozmowie przesyła rodzinie podsumowanie rozmowy, a nawet nastrój rozmówcy i omawiane tematy. 

Czy bot jest nieograniczony dla każdego?

W RiverSpring Living dostęp do Meeli mają wyłącznie seniorzy, którzy przechodzą wstępne testy oceniające ich sprawność poznawczą i słuch. Startupy zaznaczają, że rozmówca musi zrozumieć, że boty, to nie osoby realne i tylko po zweryfikowaniu, że nie uważają inaczej - mogą z nich korzystać. 

Usługa botowego "przyjaciela", to koszt ok. 30-40 dolarów miesięcznie. Rodziny często wykupują je bezpośrednio lub jak w przypadku robotów ElliQ są wykupywane przez specjalne placówki. W 2022 roku Biuro ds. Osób Starszych Stanu Nowy Jork kupiło ok. 800 robotów ElliQ, aby wesprzeć starszych Amerykanów, którzy mieszkają sami. Po roku, zebrano wyniki i były one zdumiewające: 95 proc. uczestników zauważyło, że ElliQ zmniejszył ich poczucie samotności - podało biuro w raporcie z 2023 r. Interakcje miały miejsce wtedy średnio dziesiątki razy dziennie.

Startupy prowadzą także rozmowy z ubezpieczycielami, by w przyszłości koszty takich usług mogły być częściowo pokrywane. Uważają, że dzięki takim rozwiązaniom seniorzy otrzymają nie tylko codzienne towarzystwo, ale także potrzebne im ćwiczenia sprawności umysłowej i przestrzeń do wyrażania swoich myśli, czy emocji.

Pojawia się "ale"

Przecież nic, co technologiczne, nie jest niezawodne i chociaż faktycznie, niektóre boty pytają o relacje i zachęcają do kontaktu z bliskimi, nie są przecież niezawodne w wykrywaniu problemów emocjonalnych, czy depresji. Serwis Puck odkrył, że Ash czasami nie sygnalizuje subtelniejszych synałów ostrzegawczych, np. gdy użytkownik wspomniał o "linie i wyjściu", a to przecież mogło świadczyć o myślach samobójczych. Pojawia się pytanie, czy AI może pomagać w radzeniu sobie z samotnością i wspierać zdrowie psychiczne człowieka oraz na ile wciąż wymaga nadzoru, a jednak przede wszystkim - jak uzupełnienia brak realnego człowieka obok?

WM

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (2)

dodaj komentarz
nieprzedsiebiorcza
Aż szkoda, że nie weszło w Halloween, bo to jeden z najbardziej przerażających artykułów, jakie ostatnio przeczytałam.
Mała rada dla tych, którzy mają starsze osoby rodzinie/kręgu znajomych. Uwrażliwiajcie je także na AI profile na Facebooku, ostatnio się aż od nich roi. Ludzie wstawiają wygenerowane komputerowo zdjęcia, szukając
Aż szkoda, że nie weszło w Halloween, bo to jeden z najbardziej przerażających artykułów, jakie ostatnio przeczytałam.
Mała rada dla tych, którzy mają starsze osoby rodzinie/kręgu znajomych. Uwrażliwiajcie je także na AI profile na Facebooku, ostatnio się aż od nich roi. Ludzie wstawiają wygenerowane komputerowo zdjęcia, szukając tym naiwnych osób, od których będą potem wyłudzać pieniądze i dane. Czasy, w których przestrzegało się przed internetem wyłącznie dzieci, minęły. Teraz trzeba dbać o wszystkich, niezależnie od wieku.
mknowak
A po co wchodzić na FB no chyba że jest się w jakiejś grupie to można się dowiedzieć kiedy jest spotkanie czy trening i tyle i aż tyle do niczego innego się to coś nie nadaje ale to zabiera 5 minut logowanie sprawdzenie grupy i wylogowanie.

Powiązane: Sztuczna inteligencja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki